Tu piszemy o propozycjach na przejażdżki w weeknedy i nie tylko.

[Hipolit]

Dobra kojarzę to miejsce i jadę na pewno. Też biorę jakieś kanapki.

Co do prędkości tez się zgadzam bo w moim motocyklu to max 130km/h a potem walka żeby ci wiatr łba nie urwał ale niektórzy to lubią ;P

Jeśli jakaś droga będzie zalana to ja tam sobie poradzę bo już przejeżdżałem przez rzeki ale nie wiem jak wy ;]

To kto jedzie od ciebie Aftys? Merh, Peterr, jedziecie na ustalonych warunkach? Ktoś jeszcze się pisze?

P.S Aftys wyślij mi swój numer telefonu na priv w razie czego.

Edytowane 26 Maja 2010 przez Hipolit

[peterr86]

to ja sie pisze :wink: Hipolit na pw zgadamy sie to razem wyjedziemy z lbn.

[Hipolit]

Ok, to spoko. Od razu mogę ci napisać że spotkamy się pod zamkiem o 6:30, już z zatankowanym motórem(możesz mi wysłać numer telefonu do siebie na pw w razie czego).

Czekamy na resztę chętnych.

[Merh]

moje warunki:nie zwalniac na łukach do 90-100/h , nie stawać na fajke (chyba ze cos zwiedzamy) ,nie marudzic ze zimno w ręce itp.

[rafał 84]

W takim razie ja również się piszę. Oczywiście o ile pogoda dopisze :buttrock:

Rozumiem że Aftys6 jest przewodnikiem :cool: ?

[Hipolit]

moje warunki:nie zwalniac na łukach do 90-100/h , nie stawać na fajke (chyba ze cos zwiedzamy) ,nie marudzic ze zimno w ręce itp.

Prędkości relaksacyjne - czyli pewnie do 110 km/h

To ma być relaksacyjna przejażdżka, a nie "chodźcie pozapi*******y"(przepraszam za określenie ale lepszego nie znalazłem), jeśli będą warunki to nas to nie ominie ;) Mam na myśli jazdę z głową. Jeśli poczujemy się zmęczeni to zatrzymamy się bez względu na brak ciekawego miejsca. A co do stawiania warunków to chyba nie będziemy się wszyscy dopasowywać do ciebie, przeczytaj dokładnie pierwszego posta w temacie.

P.S Chyba wszyscy z nas mają odpowiedni strój do jazdy motocyklem.

Edytowane 27 Maja 2010 przez Hipolit

[Robcio]

moje warunki:nie zwalniac na łukach do 90-100/h , nie stawać na fajke (chyba ze cos zwiedzamy) ,nie marudzic ze zimno w ręce itp.

 

Merh'u... osobiscie widzialem luki, na ktorych jechales wolniej :icon_razz:

 

I pamietaj, ze nie kazdy ma elektrycznie podgrzewane 'łapowniki' :bigrazz:

 

A tak w ogole to nie strasz, bo znajdzie sie ktos, kto zrezygnuje ze wspolnego wyjazdu myslac, ze za Toba nie nadazy :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

Chyba kazdy z nas rozumie, ze wspolna tego typu przejazdzka moze zgromadzic rowniez tych mniej doswiadczonych w jezdzie i chociazby ze wzgledu na nich trzebaby na lukach troche zwolnic. Jazda w grupie to nie stawianie warunkow, lecz szeroko pojety kompromis :flesje:

 

Pozdro! R. :wink:

[Merh]

no ktos sie pytał o warunki ;P wiadomo ze jedziemy grupą.aj tam.. wszystko bierzecie na powage :P

a grzanych minetek juz nie mam. po prostu chciałbym troche płynnej jazdy.

[Hipolit]

po prostu chciałbym troche płynnej jazdy.

Nie no wiadomo że nie będziemy się wlec jak dziadek na Viragogo ale też bez ciśnienia. A wiecie jak tam drogi wyglądają w tej części kraju?

[Robcio]

[...]wlec jak dziadek na Viragogo [...]

 

Oj Hipolit... pewnie jeszcze niejeden dziadek na Virago by Cie objechal :icon_razz:

 

BTW: Ladna fote Ci trzasnalem do Avataru, no nie? :biggrin:

[aftys6]

Róbcie już zrzutę na redbule amfę i inne dopalacze ;]

W czwartek kończę robotę o 6 (nocna zmiana sroda-czwartek) i albo pojadę na pałę albo się kimnę półtorej godziny i polecimy ok 9tej

Czekam na odpowiedz czy 9ta wam pasi ;]

Chyba ze nei to polecicie sami a ja sie gdzies sam poturlam ;]

[Merh]

w drodze sie wyspisz! a nie,sory,to nie goldwing :D

[Hipolit]

Jak jedziemy wszyscy to wszyscy... Chyba nie ma co jechać bez ciebie bo my tej trasy nie znamy, a zdjęcia zachęcają do zapoznania się z nią :crossy: Ja tam lubię jeździć z samego rana no ale jak nie możesz to trudno ruszymy o 9:00 z Lubartowa. Gorsze jest to że wstaje o 5 do pracy i będę miał ciężką noc no ale jakoś sobie poradzę(nie mogę myśleć tylko o sobie :bigrazz:).

Czy można uznać tą zmianę godziny wyjazdu z Lubartowa za ostateczną??

 

Tak pięknie się jakoś wpasował ten fragment do avatara ;]

Edytowane 28 Maja 2010 przez Hipolit

[Merh]

normalnie 9 wyjazd. to nie jest 500km.

[Hipolit]

Jeśli cała trasa trwa niecałe 12 godzin razem z postojami przy wszystkich ciekawych miejscach to wrócimy na 21-22, no ale damy radę :bigrazz:

Edytowane 28 Maja 2010 przez Hipolit