Brystel Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 (edytowane) Mam wielki problem z przegrzewaniem się motoru, ciągnie to się już z rok. Nie znam się na mechanice, więc moto wędrowało po mechanikach. Było dwa razy w naprawie. Pierwszym razem wymieniono uszczelkę pod głowicą, po wymianie przejechałem ponad 100km i temp. znowu wskakiwała na czerwone pole. Powiedziano mi, że to wina czujnika temperatury. Postanowiłem to sprawdzić i gdy temperatura weszła na czerwone pole woda zaczęła się gotować, czyli czujnik jest w porządku. Przed kolejną naprawą wyjąłem termostat, po raz kolejny wymieniono uszczelkę pod głowicą oraz sprawdzono głowicę, jednak tutaj efektu nie było żadnego bo moto od razu się grzało ( 5minut jazdy ). Zauważyłem, że nie było płynu w chłodnicy, a w zbiorniczku ponad poziom. Wylałem płyn ze zbiorniczka, dolałem do chłodnicy (żeby zakryło żeberka), odpowietrzyłem. Przy zakręconym korku wlewu płynu do chłodnicy, a odkręconym do zbiorniczka wyrównawczego dostrzegłem, że płyn się przelewa ( z chłodnicy do zbiorniczka ). W rezultacie po 5minutach jazdy w chłodnicy było praktycznie pusto, a zbiorniczek był pełny. Jeszcze jedna rzecz przyciągnęła moją uwagę - dym , lub para wydostająca się z przewodu który idzie do chłodnicy ( w wylocie znajdującym się w chłodnicy ). Po konsultacji z tym "ostatnim" mechanikiem, dowiedziałem się , że wadą może być cylinder ( nie zostało to sprawdzone ) lub jakaś uszczelka w nim się znajdująca - nie zrozumiałem dokładnie. Proszę o pomoc. Edytowane 12 Maja 2010 przez Brystel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Mam wielki problem z przegrzewaniem się motoru, ciągnie to się już z rok. Nie znam się na mechanice, więc moto wędrowało po mechanikach. Było dwa razy w naprawie. Pierwszym razem wymieniono uszczelkę pod głowicą, po wymianie przejechałem ponad 100km i temp. znowu wskakiwała na czerwone pole. Powiedziano mi, że to wina czujnika temperatury. Postanowiłem to sprawdzić i gdy temperatura weszła na czerwone pole woda zaczęła się gotować, czyli czujnik jest w porządku. Przed kolejną naprawą wyjąłem termostat, po raz kolejny wymieniono uszczelkę pod głowicą oraz sprawdzono głowicę, jednak tutaj efektu nie było żadnego bo moto od razu się grzało ( 5minut jazdy ). Zauważyłem, że nie było płynu w chłodnicy, a w zbiorniczku ponad poziom. Wylałem płyn ze zbiorniczka, dolałem do chłodnicy (żeby zakryło żeberka), odpowietrzyłem. Przy zakręconym korku wlewu płynu do chłodnicy, a odkręconym do zbiorniczka wyrównawczego dostrzegłem, że płyn się przelewa ( z chłodnicy do zbiorniczka ). W rezultacie po 5minutach jazdy w chłodnicy było praktycznie pusto, a zbiorniczek był pełny. Jeszcze jedna rzecz przyciągnęła moją uwagę - dym , lub para wydostająca się z przewodu który idzie do chłodnicy ( w wylocie znajdującym się w chłodnicy ). Po konsultacji z tym "ostatnim" mechanikiem, dowiedziałem się , że wadą może być cylinder ( nie zostało to sprawdzone ) lub jakaś uszczelka w nim się znajdująca - nie zrozumiałem dokładnie. Proszę o pomoc. Uszczelki pod głowicą to 2 takie gumowe o ringi utrzymujące ciecz. A przewody to wy koledzy w dobrej kolejności pozakładali ? :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowytzrdt Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Może być jeszcze uszczelka pod cylindrem papierowa walnięta.Ale faktycznie masz cos zle z tymi przewodami skoro pompuje do zbiorniczka :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brystel Opublikowano 12 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Nie zrozumieliście mnie. Po zalaniu chłodnicy płynem tworzy się w niej ciśnienie i płyn ucieka do zbiorniczka wyrównawczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Nie zrozumieliście mnie. Po zalaniu chłodnicy płynem tworzy się w niej ciśnienie i płyn ucieka do zbiorniczka wyrównawczego. No to masz odpowiedź UPG (lub oringi pod głowicą) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek1281 Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 A z korkiem wszystko ok? O ile się nie mylę to otwierać się powinien przy 0,9 MPa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brystel Opublikowano 12 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 No to masz odpowiedź UPG (lub oringi pod głowicą) UPG to chyba gdzieś przy pompie tak? a co do korka nie jestem pewien , ale ten dym to chyba spaliny, więc gdzieś może być przedmuch i to nie byłaby wina korka. Dzięki za odpowiedzi, przydadzą się podczas naprawy :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek1281 Opublikowano 12 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 (edytowane) UPG - uszczelka pod głowicą ... ale ten dym to chyba spaliny, więc gdzieś może być przedmuch i to nie byłaby wina korka. I jak to faktycznie uszczelka to ktoś powinien ci to zrobić w ramach jakiejś gwarancji. Edytowane 12 Maja 2010 przez piotrek1281 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brystel Opublikowano 12 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2010 Czyli z tego co piszecie cylindra nie muszę ruszać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nissan556 Opublikowano 13 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2010 Wyglada to na jakies pekniecie moze cylinder ma jakies pekniecie lub głowica było to sprawdzane w jakims profesionalnym warsztacie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.