Yamaha Royal Venture, wątek użytkowników

[II Artur II]

...szukam chromoniklowej oprawy reflektora, paska chromoniklowego podszybia i emblematu "Venture" na prawy kufer...

 

Emblemat na kufer widziałem na Allegro, leży wśród gratów na tej aukcji http://allegro.pl/yamaha-royal-star-venture-owiewka-czolowa-czesci-i1944767356.html i tutaj http://allegro.pl/emblematy-yamaha-road-star-drag-star-vstar-venture-i1944767390.html

 

Opisany przez ciebie koreczek Arturze to wlew oleju silnikowego. Uważaj na lusterka, bo choć podróbki są z wyglądu bardzo podobne to nie oddalają a ponadto oba lusterka maja gwint prawoskrętny. Nie pamiętam jak przy Ventce ale prawdopodobnie prawe lusterko może mieć gwint lewoskrętny. Zwróć na to uwagę i przed zakupem nieoryginalnych lusterek sprawdź jakie masz gwinty.

 

Lusterko i odblask już kupiłem, lusterko ma być oryginalne z Ventury i odblask też. Na Allegro jest gość który ma trochę gratów do Ventki. Dałem za to 120 zł z przesyłką pobraniową, czekam z niecierpliwością na paczkę.

Wysłałem do kilkunastu handlujących na Allegro te same pytania odnośnie części i otrzymałem dużo odpowiedzi, moja lista potrzebnych rzeczy się kurczy. W jednej z odpowiedzi dostałem namiar na korek http://akcent.pl/ak/ch/chak/ch_pokrn1.jpg, ten o którym wspominasz, tyle że jest opisany jako do DragStara 650, muszę go obmierzyć i wysłać wymiary sprzedawcy bo może przypasuje.

 

Siemanko.

Panowie, może ktoś próbował polerować owiewkę? Mam taką trochę średnią i marnie przez nią widać. Znalazłem firmę robiącą owiewki, ale po co płacić jak może się uda naprawić? Pzdr.

 

 

Wiesz co harbuz, zauważyłem że na mojej owiewce, tej oryginalnej jest jakaś warstwa, tak jakby cieniutkiej folli

miejscami to się powycierało. Patrzył na to mój lakiernik i sądzi że da się ją wypolerować że będzie jak nowa z tym że

na pewno zostanie usunięta ta warstwa, być może ona odpowiadała np. za parowanie, być może była to folia przyciemniająca. Nie widać tego z ponad metra tylko jak się bliżej przyglądam. Ja polerowałem już lampy w swoich Mercedesach, są z tworzywa, i wyszło perfekcyjnie. Lampy nabrały blasku, są jak nowe. Z tym że trzeba to zrobić fachowo, na mokro, maszyną wolnoobrotową, żeby nie przypalić tej szyby, stosując poszczególne granulacje pasty ściernej. Myślę że jak będę rozbierał owiewkę do lakierowania to chlasnę szybę przy okazji choć za bardzo nie mam się czego czepiać, zobaczy się.

 

Artur, e-mail już poszedł.

 

Dzięki Dyzio77, świetnie to wygląda :-)

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez II Artur II

[harbuz]

Widzę, że nie próżnujesz i każdą chwilę poświęcasz Venturce. Ja również mam kilka drobiażdżków do zamówienia tj. szukam chromoniklowej oprawy reflektora, paska chromoniklowego podszybia i emblematu "Venture" na prawy kufer. Jak będę to miał to sprawie sobie fajną blondynę na tylną kanapę :icon_mrgreen: Ktoś pomyśli, że ześwirowałem, bo wolę w pierwszej kolejności oprawę reflektora od blondyny, ale prawda jest taka, że nowa oprawka to rarytas i ciężko ją dostać, a fajne blondyny są wszędzie :icon_mrgreen:

 

Co do hamulców - mam tak jak Artur. Są twarde jak skała. Jak mocniej nacisnę to moto staje dęba. Klamka najdalej schodzi 1,5 centymetra.

 

Opisany przez ciebie koreczek Arturze to wlew oleju silnikowego. Uważaj na lusterka, bo choć podróbki są z wyglądu bardzo podobne to nie oddalają a ponadto oba lusterka maja gwint prawoskrętny. Nie pamiętam jak przy Ventce ale prawdopodobnie prawe lusterko może mieć gwint lewoskrętny. Zwróć na to uwagę i przed zakupem nieoryginalnych lusterek sprawdź jakie masz gwinty.

Siemanko

Co do oprawki lampy to też się dowiadywałem i jest, ale bez chromu za 200 zł. Chłop na allegro miał. Ten pasek na podszybiu tzw. banan to jest towar deficytowy. Koszt nówki 160 kilka euro. Wiem, bo też ,mam to uszkodzone. Co jakiś czas zaglądam i pytam.

Teraz do Artura:

 

Jeżeli chodzi o korek wlewu oleju to ja mam napewno inny. Ten raczej nie podobny. Chyba, że mój jest z czegoś innego?

Tak na marginesie to podziwiam Artura zakup, bo po przeczytanych postach to wiele potrzeba czasu no, a chyba jeszcze więcej pieniędzy, żeby wszystko było jak w orginale?

No chyba, że cena zakupu była adekwatna do stanu to spoko. Zresztą widzę, że z jego zapałem to każdy będzie podziwiał, jak wszystko doprowadzi do końca.

Pzdr.

[II Artur II]

Jeżeli chodzi o korek wlewu oleju to ja mam na pewno inny. Ten raczej nie podobny. Chyba, że mój jest z czegoś innego?

 

Ten korek co mam w tej chwili jest jakby z mosiądzu i pokryty chromem, to znaczy był kiedyś pokryty chromem. To jest wynik kupowania przez poprzednich właścicieli akcesoriów nie oryginalnych. Mają one to do siebie że chrom z nich złazi już po jednym sezonie.

 

Tak na marginesie to podziwiam Artura zakup, bo po przeczytanych postach to wiele potrzeba czasu no, a chyba jeszcze więcej pieniędzy, żeby wszystko było jak w orginale? No chyba, że cena zakupu była adekwatna do stanu to spoko. Zresztą widzę, że z jego zapałem to każdy będzie podziwiał, jak wszystko doprowadzi do końca.

 

Ja powiem tak. Wiele osób po zakupie tego motocykla nic by nie zrobiło. Ja jestem estetą i jestem bardzo wrażliwy optycznie na wszelkie niedociągnięcia. Ktoś tu pisał że też ma końcówki wydechów oblazłe z chromu i na razie nic z tym nie robi, ja tak nie potrafię. Uważam że ten motorek jest warty tego żeby go "odbudować". Nie są to duże koszty, na pewno zamknę się w kwocie 1500 zł. A cena zakupu? 19800 zł z dostawą pod dom. Może to i dużo biorąc pod uwagę rocznik ale ileż to naczytałem się postów tu na forum jak ktoś jechał kupę kilometrów po moto i nawet nie było warto wysiadać z auta. Dziś, jak upłynęło trochę czasu od zakupu, stwierdziłem że to dobrze wydane pieniądze. Wy Panowie macie nowsze Ventki, dużo młodsze ale ja dysponowałem kwotą max 20 tyś, mam inne bardziej priorytetowe wydatki.

Widziałem inne motocykle i miały różne wady, a to wycieki z silnika, połamane plastiki, nieoryginalne malowania, zbyt duży tuning, jakieś dziwne odgłosy z silnika itd. itp. Weźmy np. takie podświetlenie, wolę je sobie sam zrobić, bo zrobię to solidnie, bezpiecznie i estetycznie. A kupić już taki "grzebany" motocykl to chyba najgorszy koszmar ;-)

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez II Artur II

[Dyzio77]

Ja powiem tak. Wiele osób po zakupie tego motocykla nic by nie zrobiło. Ja jestem estetą i jestem bardzo wrażliwy optycznie na wszelkie niedociągnięcia.

 

Witam w klubie ;)

 

Panowie, trochę zmieniając temat. Jakie macie przednie lampy?

Pytam, ponieważ ja mam z przodu EU Made in Poland ZELMOT.

 

Jak kupiłem motor, to miałem pęknięte szkło. Nowa lampa kosztuje ponad 1.000,- złotych.

Zacząłem szukać, szukać, szukać i szukać...

I w końcu znalazłem za 49,- złotych.

Kupiłem lampę H4 od Nysy, Stara.

Średnica pasuje, trzeba tylko delikatnie wyjąć szkło i wkleić drugie.

Byłem na przeglądzie i 99% OK! - ten 1% za brak pozycji.

Można nad tym popracować :)

Pozdrawiam!

[harbuz]

Witam.

Na temat lampy to wiem tyle,że moja nie jest jakoś w osi tej oprawki. Nie wiem, może tak ma być, bo lampa ma mieć przecież kierunek świecenia do zewnątrz. Chyba, że może jak napisał Artur, to ja mam coś szukać? Owiewki maiłem klejone :icon_biggrin:

No ale to nic w porównaniu z wypolerowaną owiewką. 3 godz. roboty i efekt jest zadowalający.

Jest kilka rys, ale to takie, że chyba papier 120 dałby temu radę?

Miałem kupić nową w firmie MGG za 250 zł. Poszedłem w ślady Artura i zrobiłem to sam. Kasa w kieszeni, a i jeszcze jakie zadowolenie z roboty. Pzdr.

[II Artur II]

Witam w klubie ;)

 

Panowie, trochę zmieniając temat. Jakie macie przednie lampy?

Pytam, ponieważ ja mam z przodu EU Made in Poland ZELMOT.

 

Jak kupiłem motor, to miałem pęknięte szkło. Nowa lampa kosztuje ponad 1.000,- złotych.

Zacząłem szukać, szukać, szukać i szukać...

I w końcu znalazłem za 49,- złotych.

Kupiłem lampę H4 od Nysy, Stara.

Średnica pasuje, trzeba tylko delikatnie wyjąć szkło i wkleić drugie.

Byłem na przeglądzie i 99% OK! - ten 1% za brak pozycji.

Można nad tym popracować :)

Pozdrawiam!

 

Hej Dyzio77

Akurat przed chwilką rozebrałem przednią owiewkę do lakierowania i zaglądnąłem

do środka, porobiłem trochę fotek i tu masz moją lampę:

Wygląda na to że jest to oryginał, na szkle napisy MADE IN JAPAN MOTOR CYCLE, z tyłu jakaś

naklejka-instrukcja i inne napisy.

Ustaliłem kolor swojego motocykla ale trochę się zawiodłem na serwisie Yamaha.

Dostałem od nich informację że cytuję: "Yamaha nie ma i nigdy nie miała czegoś takiego jak kody kolorów. To tajemnica fabryki. Przy zamawianiu nowych części przychodzą polakierowane."

Ale wystarczyło uważnie przeczytać serwisówkę żeby dowiedzieć się że mój rocznik

motocykla miał dwa malowania:

http://www.colorrite.com/matrix-colors.cfm?CFID=773678&CFTOKEN=59656768

i tu jak byk jest napisane jaki to kolor. Mój motocykl ma pierwszy zestaw czyli

0680 Yellowish Gray Metallic #5 (YNM5) (to ten ciemniejszy) +

000L Marble Silver (MAS) (to ten jaśniejszy)

Poza tym na ramie znalazłem takie symbole:

Jest to kod motocykla, na górze jest na jaki rynek został wyprodukowany a literka "A" to kod lakieru.

Resztę odczytujemy tutaj:

http://www.yamaha-motor.com.mx/Manual_Partes/Catalogos/Deportivas%20(Crucero)/XVZ1300%20Royal%20Star/4XY1_1999.pdf

karta numer A5

Odnośnie owiewki, oryginalna wykonana jest z poliwęglanu Lexan. Próbowaliśmy z lakiernikiem ją liznąć

polerką, pięknie się błyszczy, znikają rysy, robi się przeźroczysta jak kryształ. Także da się ją wypolerować.

 

A mam pytanko techniczne, miałem zapytać o to pierwszego dnia ale ciągle zapominam.

Mianowicie jak włączę zapłon to zaczyna coś terkotać, z szybkiego terkotania, coraz wolniej aż do zupełnej ciszy. Trwa to z dwie sekundy. Domyślam się że to pompka paliwa, czy Wy też tak macie? Jak zabrakło mi paliwa i moto był przechylony to to terkotanie nie ustępowało, dopiero jak go stawiałem do pionu to trochę cichło, teraz jak jest paliwo to terkocze tylko raz przed zapaleniem, nawet później już nie terkocze. Chyba mi się układ zapowietrza lekko a może się mylę.

Edytowane 12 Grudnia 2011 przez II Artur II

[piter 1600]

To tyrkotanie to pompa paliwa która ma napełnić gaźniki.Ma tak pyrkać.Wszystko jest w porządku.W czasie jazdy też pracuje.

[II Artur II]

To tyrkotanie to pompa paliwa która ma napełnić gaźniki.Ma tak pyrkać.Wszystko jest w porządku.W czasie jazdy też pracuje.

 

No to mnie uspokoiłeś :-)

[Dyzio77]

Zgadzam się z przedmowcą w sprawie pompy paliwa, też na początku zachodziłem w głowę co jest.

Nawet powiem więcej - myślałem, że to kompresorek od tylnego zawieszenia, ale potem doczytałem gdzie jest zaworek, a w zestawie kluczy znalazłem ciśnieniomierz.

 

Moja lampa:

 

Jak widać były dwa pęknięcia i może bym tego nie ruszał, ale wpadała do środka woda...

Zrobiłem tak:

 

Lampa od Nysy, Żuka, Stara ma idealnie tą samą średnicę, a mam doświetlone pobocze, jedyna różnica jest w wysokości szkła.

Teraz zwierciadło jest odsunięte od lustra około centymetr, niepokoiło mnie to, ale na przyżądach w Stacji Diagnostycznej okazało się, że niepotrzebnie.

Do lampy włożyłem żarówkę Bi-Xenon (made in DE) i jestem bardzo zadowolony.

Rewelacyjnie się teraz śmiga w nocy (o ile jest czysta szyba).

Na dół planuję montaż drugich - ledowych lightbarów (z pozycjami) razem ze spacerówkami, ponieważ jak jadę gdzieś dalej, to jednak Kochanka jest trochę mała i drętwieję...

Myślę też, nad zrobieniem z zagłówka samochodowego oparcia dla kierowcy.

tylko szukam czegoś cienkiego a wysokiego i kształtnego aby wstydu nie było.

[harbuz]

Dyzio, a coś takiego jak kompresorek to w tym modelu jest? Pytam, bo jestem zaskoczony.Końcówki widziałem w lagach, ale kompresor? No i jeszcze gdzie może być ten schowek na klucze, bo ja też niczego nie zlokalizowałem. Myślałem nawet, że ventka to uboga jest w takie małe schowki. Pzdr.

[II Artur II]

Dyzio, a coś takiego jak kompresorek to w tym modelu jest? Pytam, bo jestem zaskoczony.Końcówki widziałem w lagach, ale kompresor? No i jeszcze gdzie może być ten schowek na klucze, bo ja też niczego nie zlokalizowałem. Myślałem nawet, że ventka to uboga jest w takie małe schowki. Pzdr.

 

Klucze są w prawym kufrze pod "podłogą" czyli pod tą miękką wyściółką

Edytowane 13 Grudnia 2011 przez II Artur II

[harbuz]

Klucze są w prawym kufrze pod "podłogą" czyli pod tą miękką wyściółką

Aż jutro sprawdzę. Nie omiszkam zajrzeć.

Założyłem owiewkę, ale zauważyłem, żę mam krzywo włożony wyłącznik pasażera od intercomu. Prośba do Artura, czy może zrobić fotkę? Ma fajny aparat i jest aptekarzem. Wydaję mi się, że była wywrotka na prawą stronę i jest trochę krzywo?

Druga sprawa to taka, że jak naciskam hamulec i pcham do tyłu to coś trze? Z dzwięku to tak jakby skóra o skórę. Morał z tego taki, że skóry to tam nigdy nie było. Psikałem wd wszystkie gumy i zawiasy, ale dalej skrzypi. Nie mogę się dostać do amora centarlnego pod kanapą. Mam takie wrażenie, że tam jest przyczyna. Psiknąłbym, ale nie wiem jak się zabrać, aby tam łeb wsadzić?

[II Artur II]

Założyłem owiewkę, ale zauważyłem, że mam krzywo włożony wyłącznik pasażera od intercomu. Prośba do Artura, czy może zrobić fotkę?

 

Pewnie że mogę, tylko nie zajarzyłem o który element chodzi.

[harbuz]

Pewnie że mogę, tylko nie zajarzyłem o który element chodzi.

Przepraszam ,ale chaotycznie ten wątek wcześnijszy opisałem. Chodzi mi o fotkę o potencjometr i ptt cb- radia pasażera. Prawa strona, jak patrzymy na prosto, od czoła. To jest to do czego chyba Forrest nie miał guziczka? Pzdr.

[II Artur II]

Przepraszam ,ale chaotycznie ten wątek wcześnijszy opisałem. Chodzi mi o fotkę o potencjometr i ptt cb- radia pasażera. Prawa strona, jak patrzymy na prosto, od czoła. To jest to do czego chyba Forrest nie miał guziczka? Pzdr.

 

Ja też nie mam guziczka. Akurat robiłem dzisiaj fotki tego ustrojstwa więc wkleję to co mam, z tym że powiedz mi z jakiego profilu potrzebujesz to Ci jutro zrobię.