Jackuzy Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2010 ale w samochodzie (o ile nie wiedziesz po szyby do jeziora) to sobie wyjściowych portek nie upaprzesz błotem a na moto nie da rady ich nie upaprać :P Nie ma odpowiedzi na pytanie co lepsze motocykl, quad, czy auto... każdy w czym innym się lepiej sprawdzi... dużo tez zależy od kierowcy ... w jednym miejscu moto obiedzie quada 3 razy w innym quad przejedzie a moto utknie .... odpowiedz brzmi -> na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Mistrzu, ty się nie dziw ze "znowu nie zrozumieliście pytania" tylko po prostu nie zadawaj pytań na które niema odpowiedzi okej? zatem kasę w łapę i szukaj moto :P Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin1989 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2010 ale w samochodzie (o ile nie wiedziesz po szyby do jeziora) to sobie wyjściowych portek nie upaprzesz błotem a na moto nie da rady ich nie upaprać :P tu się zgodze, ostatnio widziałem w Wawie terenówkę ( jakąś konkretną ale nie wiem dokładnie co to było ) uwaloną w błocie od góry do dołu, a w środku gość w garniturku pewnie do biura jechał, samochodu po weekendzie nie chciało się umyć :bigrazz: Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków! Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystian333 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 (edytowane) a jakie macie zdanie na temat chinoli ?? (pytam w imieniu kolegi bo zamówił no i trochę w swoim) o to takie coś : http://moto.allegro.pl/item1009449288_cros...jtaniej_gw.html - podobno mają dobre silniki ale ramy słabe no i jak do tego z częściami jest ?? Edytowane 25 Kwietnia 2010 przez krystian333 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Silnik Honda, zawiecha bógwieco ltd. inc. :icon_mrgreen: Znajomy motocyklista przejechał się tym raz i stwierdził, że do poszalenia w ramach zabawy, całkiem niezłe. Silnik pewnie z XR czyli niewypałowany i wymiany oleju też dość rzadkie bo co ok 3tyś km (myślę, ze nawet więcej i silnik sie nie obrazi). Rama i zawiecha to plastelina, nie wiem ile wytrzyma ale łożyska, sprężyny, tuleje, uszczelnaicze to może wymagać częstych wymian. Nie są to rzeczy nie do kupienia ale chyba trzeba patrzeć w kierunku sklepów konkretnie zajmujących się łozyskami/uszczelniaczami :wink: Ja bym olał, lepiej kupić XR'e bez silnika i przełożyć z tego silnik :buttrock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 a jakie macie zdanie na temat chinoli ?? (pytam w imieniu kolegi bo zamówił no i trochę w swoim) o to takie coś : http://moto.allegro.pl/item1009449288_cros...jtaniej_gw.html - podobno mają dobre silniki ale ramy słabe no i jak do tego z częściami jest ?? Krótko i na temat... SHIT.... moze i silnik będzie działał ale co ci to da jak reszta się połamie w cholerę.... Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 wszyscy sprzedawcy chińskich motorków i skuterków mówią że silnik jest na licencji Hondy. Ja po prostu w to nie wierze. A jeżeli tak jest to kompletnie o niczym to nie świadczy. Mimo że rozwiązania są pomysłu hondy to materiały z jakich części silnika są wykonane na pewno są słabej jakości itp. Jak dla mnie szkoda sobie tym głowę zawracać. Nie dość że wygląda jak jakaś karykatura motocykla to już na oko widać że w teren sie to nie nadaje. http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Musze przyklasnąć Gawronowi, bo spędziłem pare minut na oglądaniu zdjęć XR i XL 250. Żadna nie miała podobnego silnika do tego chińskiego czegoś. Mimo to i tak wygląda znajomo :icon_rolleyes: Dlatego to przypuszczenie które wcześniej napisałem to tak radzę z przymróżeniem oka, może po prostu nie doszukałem się konkretnego rocznika a może sprzedawca ściemnia jak to mają w zwyczaju :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafael Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Po prostu jakie pieniądze taki motocykl, nie ma się co spodziewać że chinole będą jakieś super bo za 3 tyś to można kupić Ohlinsa na przód do "normalnej" crossówki a nie cały motocykl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdoch2 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Ale bajzel w temacie zrobiliście. Zmieńcie tytuł... :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin1989 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Skoro o bajzlu już mowa to może ktoś chce kupić kopniaczek do EXC? :biggrin: bardzo ładny srebrny jak nowy tanio :icon_mrgreen: Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków! Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Przyjedz w maju do Łodzi i zhandluj :D a ze bajzel w temacie? Jak zwykle zaczyna się od A kończy sie na hmmm na razie chyba jesteśmy na jakimś G? (tak 75G na moje oko ;D :)B) Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murdoch2 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Przyjedz w maju do Łodzi i zhandluj :D a ze bajzel w temacie? Jak zwykle zaczyna się od A kończy sie na hmmm na razie chyba jesteśmy na jakimś G? (tak 75G na moje oko ;D :)B) No to żeby było na temat: Kat sie nie psuje. Taką wersję przyjąłem i takiej będę sie trzymał :flesje: A nawet jak sie coś zepsuje ( co sie może zdarzyć przecież to nie perfekcyjna technicznie japonia :icon_razz: ) to nie marudzimy, cichutko bez płaczu naprawiamy i dalej dzida. :biggrin: A tak w ogóle co to za pytanie? Wszystko sie kiedyś psuje szybciej lub później ale kreska na wszytsko nadchodzi w pewnym momencie. Podstawa to: nie napalaj sie i nie kupuj trupa, a potem dbaj to pojeździsz. ( Ameryka odkryta :clap: ) Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Ostatnio któremuś koledze z forum (nicka nie pamiętam) zepsuł się KTM i po cichutku go naprawiał :wink: zgadnij co, nie pomogło :icon_mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 27 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2010 KTM się nie psuje, on strzela focha. Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi