ADAC zada wprowadzenia ABS'u

[oscar]

Rozumiem twoj punkt widzenia i sie z nim zgadzam. Trzeba tez jeszcze wziac pod uwage, ze systemy takie sie wymusza na producentach, bo nie kazdy kupujacy (zwlaszcza Ci bez wyobrazni i umiejetnosci) sam z siebie je dokupi. A jak mi jakas ofiara losu z zakretu wyleci, bo nie ogarnia samochodu i nie miala ESP i mnie zdejmie to juz jest moje bierne bezpieczenstwo ;)

Uwierze w ABS w motocyklu jak pozwolisz mi się przejechać swoim sprzetem i wcisnąć przedni i tylny hebel do końca w pełnym złożeniu. Ja mam otwarty umysł.

Po pierwsze na moim bys sie od razu wylozyl, bo ani ABS ani kontroli trakcji moj nie ma. Ogolnie w tej kwestii mylisz chyba motocyklowa kontrole trakcji z ABS. Nowe BMW S1000RR ma jedno i drugie i kto wie czy twojego testu by nie przeszlo.

Gdzies czytalem test s1000rr gdzie mowili, ze kilkadziesiat dziennikarzy z calej europy testowalo te motocykle przez caly weekend (oni raczej nie szczedza sprzetow) i po raz pierwszy (w historii tego dziennikarza) podczas calego weekendu testow nie zdarzyla sie zadna gleba. Wienczyla to sentencja, ze chyba lepszej rekomendacji dla systemow ABS i DTC.

 

Pozostaje wiec wierzyc w lepsze jutro i nabierac wiary w nowe rozwiazania technologiczne.

[grzesiek78]

Byłem mocno sceptyczny, za nim nie zacząłem jeździć motocyklem wyposażonym w abs, w ruchu miejskim, długich trasach jest super, ale w na luźnym podłożu to porażka.

Generalnie ja jestem zadowolony, ale moim zdaniem powinna być wolność wyboru ;)

[Bimbak]

Nie jestem fachowcem ale co ma kontrola trakcji do hamowania?

Testy C-ABSu Hondy również wiele obiecują. Czas pokaże, ja jednak pozostaję sceptyczny, w końcu jestem Tomasz - uwierzę jak zobaczę.

[ks-rider]

Policzmy ... ile ja miałem sytuacji na drodze w których nagle musiałem i możliwe by było wyhamować do zera... hmmm ZERO!.

 

Tak apropo to ile juz kilometrow nakraciles ?

 

Generalnie nadrodze niemam problemow te zaczynaja sie glownie na skrzyzowaniach, gdy ktos Ciebie / mnie nie zauwazy. Swego czasu w Mwrcedes Mojsiuk Koszalin jadac moze 30 km/h z rzedu zaparkowanych samochodow ( pod katem 45 st. ) doslownie wystrzelil mi gosciu na wstecznym, bez ABS'u parkowalbym w jego bagazniku.

 

absolutnie się nie mogę zgodzić z tym że ABS ratuje życie. To umiejętności ratują życie więc zamiast zamulać ludzi obowiązkowo montowanym ABS może lepiej jednak ich wykształcić ?

 

hmmm, uwazam, ze jestem dobrze wyszkolony a mimo tego bede twierdzil, ze ABS ratuje zycie. Co z tymi ktorzy nie zostali dobrze wyszkoleni ? Do piachu ? Czy na Wawel ?

 

Uwierze w ABS w motocyklu jak pozwolisz mi się przejechać swoim sprzetem i wcisnąć przedni i tylny hebel do końca w pełnym złożeniu. Ja mam otwarty umysł.

 

Dobra, Dostajesz odemnie moja " K " gdy wykonasz ten manewr na motocyklu bez ABS i sie nie wyglebisz, to jak umowa stoi ? ? ? ( jak sie wyglebisz stawiasz rownowartosc mojej " K " )

 

:crossy:

[Bimbak]

Tak apropo to ile juz kilometrow nakraciles ?

Generalnie na drodze niemam problemow te zaczynaja sie glownie na skrzyzowaniach, gdy ktos Ciebie / mnie nie zauwazy. Swego czasu w Mwrcedes Mojsiuk Koszalin jadac moze 30 km/h z rzedu zaparkowanych samochodow ( pod katem 45 st. ) doslownie wystrzelil mi gosciu na wstecznym, bez ABS'u parkowalbym w jego bagazniku.

Uuuu ... licytacja... no dobra. Na tym moto które teraz mam ok 30 tys. Wcześniej to nie wiem, nie pamiętam, nie liczę. Uprzedzę pytanie... Latam głównie po krajówkach, powiatówkach. Unikam Autostrad, względnie mało latam w mieście, a w mojej wiosce kierowcy puszek są przyzwyczajeni do dość dużego odsetku jednośladów na metr kwadratowy więc problemu z nimi raczej nie ma. Często latam też po Poznaniu. Ogólnie jak mi ktoś wyjedzie to nie marnuje czasu na hamowanie tylko jak tylko zaskoczenie minie oceniam sytuację, szukam rozwiązania, omijam. Robię to podświadomie, tego mnie nauczyła miejska jazda jeszcze na skuterze. Nie mam odruchu wciskania klamki - robię to wręcz w ostateczności. Dla mnie działa. Zero gleb od 2001 roku.

Dobra, Dostajesz odemnie moja " K " gdy wykonasz ten manewr na motocyklu bez ABS i sie nie wyglebisz, to jak umowa stoi ? ? ? ( jak sie wyglebisz stawiasz rownowartosc mojej " K " )

No i co to udowodni? Bo ja jestem za mały by zrozumieć tutaj sens i dla mnie jest to po prostu odwracanie kota ogonem. Mója przerysowana propozycja była jedynie kontrą na post oscara jeszcze przed edycją który widocznie trochę opacznie zrozumiałem jako "hymn ku chwale ABSowi"

[oscar]

Sadze ze koncepcja jest taka, ze w sytuacji trudnej latwiej bedzie wyhamowac (i uratowac sobie skore) motocyklem z ABS niz takim bez niego.

 

Ale jak juz napisalem - to wybor kazdej osoby. Mozna podyskutowac tutaj, bo po to jest forum, ale bez napinania sie.

 

PS - a ja nie wychwalalem ABS ogolnie tylko systemy w nowym BMW S1000RR (i to tez na podstawie opinii innych a niestety nie wlasnych doswiadczen)

[GPRK]

Taaaa zapomniałem, że polskie drogi pełne są Przemotocyklistów heblujących oporowo w łukach w pełnym złożeniu. Poziom wyszkolenia jest wyższy niż w MotoGP a ulice zawsze równe suche i bez zanieczyszczeń. Weź ty Bimbak nie bimbaj nam tu pierdół bo to już nie śmiać się chce tylko płakać.

[ks-rider]

No i co to udowodni? Bo ja jestem za mały by zrozumieć tutaj sens i dla mnie jest to po prostu odwracanie kota ogonem. Mója przerysowana propozycja była jedynie kontrą na post oscara jeszcze przed edycją który widocznie trochę opacznie zrozumiałem jako "hymn ku chwale ABSowi"

 

Widze, ze sam dales sobie odpowiedz !

 

Taaaa zapomniałem, że polskie drogi pełne są Przemotocyklistów heblujących oporowo w łukach w pełnym złożeniu. Poziom wyszkolenia jest wyższy niż w MotoGP a ulice zawsze równe suche i bez zanieczyszczeń. Weź ty Bimbak nie bimbaj nam tu pierdół bo to już nie śmiać się chce tylko płakać.

 

To chyba bedzie podsumowaniem tematu :notworthy: :buttrock: :clap: :lalag:

 

:crossy: