szparag Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Jakoś nie chce mi się wierzyć że sprawny tokarz nie poprawi gwintu na tym wałku. Potem tylko dorobić nakrętkę. Co do rozbiórki silnika to trzeba zdjąć tylko dół karteru. Do rozbierania całego silnika jeszcze daleko. No i tu się mylisz tego silnika tak nie podzielisz :) Co do tokarza, pokaż mi kozaka co wsadzi cały silnik na tokarkę :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raczek_6 Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Podałem namiar na Tokarza który nagwintował wałek i dorobił nowa nakrętkę. Nie trzeba było demontować silnika, kwestia dostępnych narzynek. Niestety w Fazerze do końca 2003 roku jak i Thundercacie nie da się dostać do skrzyni biegów bez rozebrania całego silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartez Opublikowano 20 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2010 wywiercić dziure w wałku, nagwintowąc, dać srube z duża podkładką i skręcić wszystko na klej widziałem taki patent w XTZ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brodson77 Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2010 Ok dzieki za rady, poszedłem ta droższa drogą, wałek wymieniony, portfel schudł i to bardzo, no ale czegóż się nie robi dla "miłości" ;) Dzięki za wszystkie rady, były na prawdę CENNE i pomogły mi podjąć decyzję. Raczek_6 polecił serwis (Motorakowski) w którym kiedyś już taki patent robili (chyba w R1) i działał więc jeśli komus się jeszcze przydarzy taka przygoda to jest i druga opcja;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi