wl gaznik

[Adam M.]

Szczesciaz z ciebie, mnie w Sokole 1000 z 4x sie zrywal az go w koncu wyrzucilem i kupilem porzadny, junakowski :)

Bylo to oczywiscie w polowie lat 70 tych.

Od tej pory nie tykalem tego paskudztwa.

[william0000]

Szczesciaz z ciebie, mnie w Sokole 1000 z 4x sie zrywal az go w koncu wyrzucilem i kupilem porzadny, junakowski :)

Bylo to oczywiscie w polowie lat 70 tych.

Od tej pory nie tykalem tego paskudztwa.

Mom Adam mówisz o podwójnym Rolona z dawnych zapasów ? Temat na bazarze był wałkowany we wrocku po odpowiedzi kłapka zbych chorodniczy wodzu mirek stwierdzili nigdy im ten łańcuch nie strzelił - stare pokolenie na tym jeżdzi do dziś warunek jeden sezon i kubeł do 10 tys - temat agroloskich łańcuchów na tył inna historia podciągnięcie co 500 i po sez też kubeł - nigdy nie poleciał - miałem z ww poleciał mi po 200km z widowiskowym zablokowaniem krzynki.

Mam pytanie nie mają koledzy na zbyciu śróbki regulacyjnej do podawania oleju na łańcuch pod kape wymieniałem uszczelniacz pod koszem i za mocno podziałałem śrubtakiem no i się urwało

 

http://moto.allegro.pl/item1011374485_nowy..._1300_1500.html Dwie sztuki do skucia. Wiele wuelek jeżdzi na łańcuchach od tego Pana -zero reklamacji . Napinacze do środka i mlotkiem gumowym trzeba je rozbić na przedniej zębatce.

Edytowane 9 Maja 2010 przez william0000

[william0000]

Czy koledzy byli by zainteresowani stworzeniem strony wla42.pl z bazą danych o motocyklach wla i podobnych ?

Zajmuje się twrzeniem stron i wykupiłem domene

Edytowane 13 Maja 2010 przez william0000

[Adam M.]

Ja sie wlkami specjalnie nie zajmuje, ani ciekawe dla mnie nie sa ale mam sasiada ( Lukasz Paszuk, szwagier Wojtka Echilczuka ), moze go namowie zeby zaczal wiecej korzystac z kompa przy okazji tworzenia takiej strony :)

Oni maja z zieciem 2 wlki i jeden 37r rowniez w tylko nie pamietam jaki dalej symbol.

[Klapek]

po odpowiedzi kłapka zbych chorodniczy wodzu mirek stwierdzili nigdy im ten łańcuch nie strzelił - stare pokolenie na tym jeżdzi do dziś warunek jeden sezon i kubeł do 10 tys - temat agroloskich łańcuchów na tył inna historia podciągnięcie co 500 i po sez też kubeł - nigdy nie poleciał - miałem z ww poleciał mi po 200km z widowiskowym zablokowaniem krzynki.

 

Proszę czytać uważnie bo napisałem o łańcuchu napędowym a nie sprzęgłowym...

Druga sprawa kolego William0000 nie wiem czy robisz to celowo czy nie ale kolejny raz przekręciłeś mój nick...

Nie pisałem o łańcuchu do WL a o łańcuchu maszynowym ze składnicy - jeździłem na takim motocyklem Iż-49 i zwaliłem go po niecałym tysiącu km. Szkoda mi było niszczyć zębatek gdy widziałem jak się nierównomiernie rozciąga...

 

Pozdro all :flesje:

 

[william0000]

Proszę czytać uważnie bo napisałem o łańcuchu napędowym a nie sprzęgłowym...

Druga sprawa kolego William0000 nie wiem czy robisz to celowo czy nie ale kolejny raz przekręciłeś mój nick...

Nie pisałem o łańcuchu do WL a o łańcuchu maszynowym ze składnicy - jeździłem na takim motocyklem Iż-49 i zwaliłem go po niecałym tysiącu km. Szkoda mi było niszczyć zębatek gdy widziałem jak się nierównomiernie rozciąga...

 

Pozdro all :flesje:

Bardzo Cię przepraszam jestem z tych ostatnich którzy szukają konfliktu - świat motocykli jest dla mnie miejscem radości i odpoczynku od codziennych nieporozumień i za literówke jeszcze raz sorki.

Czy koledzy mają może namiar na kultowe zdjęcie pijanego wojaka z butelką piwa na wla pojawiło się to

w sławnej amerykańskiej gazecie - początek oberwańców - drugi dzień tego szukam po necie

[qurim]

Szukasz fotki od której narodził się ogólnoświatowy mit o niebezpiecznych, wiecznie pijanych motocyklistach, który trwa do dziś? :biggrin:

Wystarczyło wpisać "Holllister `47". :buttrock:

http://www.falconmotorcycles.com/images/st...hollister47.jpg

 

 

Dopiero wyniuchałem ten temat na forum. Byłbym chętny do pomocy przy stronie WWW. Mam jakieś materiały, chyba katalog części od ServiCar i coś tam jeszcze bym wykopał w swoim cyber wysypisku. :biggrin:

 

PS. Nie znasz kogoś kto chciałby oddać WL za Electrę FLHTC `88 EVO? :icon_mrgreen:

Edytowane 18 Maja 2010 przez qurim

[Adam M.]

Qurim, a zlozyles Electre w kupe, czy jeszcze ja meczysz ?

[qurim]

No jak nie jak tak? :icon_mrgreen: Elka już dawno poskładana, odpalona, naprawiona :biggrin: i objeżdżona. Miałem trochę problemów z lewym powietrzem ale jest już git. Została mi tylko wizyta na regulacji zapłonu i finalne strojenie gaźnika po tym. Ale jednak coś zchrzaniłem zimą bo... radio mi nie działa. :biggrin: No i dobrze, chociaż nie będę robił wiochy słuchając DiscoPolo.

Edytowane 18 Maja 2010 przez qurim

[Adam M.]

No to gratulacje.

Pomagam wlasnie przyjacielowi w skladaniu 2 wojskowych ( lata 40 te ) i jednej cywilnej Wlki z 37r.

Na tym sie jeszcze trudniej bedzie jezdzilo niz na Electrze :)

[qurim]

A dzięki, dzięki. :biggrin: No Electra szałowo nie jeździ, ale...jest nudna. Ostatnio obserwowałem aukcję FLH na Shovel`u ale od tych silnik wolę się trzymać daleko. :icon_mrgreen:

[william0000]

Udało mi się załatwić serwerownie i zajawke wrzuciłem na wla42.pl

P.s. Qurim wielkie dzięki - o to chodziło - tak patrze na pijanego wojaka i zastanawiam się na czym on siedzi - mile będzie razem coś potworzyć.

Edytowane 23 Maja 2010 przez william0000

[william0000]

szukam kalalogu części do wla

Edytowane 27 Maja 2010 przez william0000

[qurim]

Ten ziom z fotki siedzi bodajże na Knuckle. Tak wygląda góra silnika wg.mnie. Poziome żebra głowicy a ponad nimi pionowe i świeca pośrodku na "płaszczyźnie". No i odznaka na baku też wskazuje na model EL. Trochę jest przerobiony - nożna zmiana biegów, ręczne sprzęgło i kierownica jakaś wąska i wysoka.

 

Katalog mam dla modeli WLA 1940-42. Dobra jakość i chyba kompletny. Opisany jak "Servicar" ale przejrzałem go teraz i nie widzę nic wspólnego z Servicar`em. 22MB. Znalazłbym jeszcze jakieś drobiazgi dotyczące układu smarowania i różnych Linkert`ów. Daj znać na PW gdyby coś Cię interesowało. Jakby co to mogę też przetłumaczyć co nieco o HD z j.angielskiego.

Edytowane 30 Maja 2010 przez qurim

[william0000]

Pedał sprzęgła przy lewej stopie, manetka regulacji kąta wyprzedzenia zapłonu, beznadziejne hamulce, zawieszenie typu springer ze starodawnymi sprężynami z przodu oraz utytłane smarem, ledwie resorujące siodło zamiast jakiegokolwiek amortyzatora z tyłu. Nie wspominając już o ochrypniętym warkocie cherlawego silnika, który kopci obłokiem gęstego dymu i którego odpalić silnym kopem z buciora może tylko facet w typie macho. To sprzęt dla prawdziwego mężczyzny, jedzącego brudnymi łapskami żarcie z puszki nad ogniskiem gdzieś w kanionie. Nieogolonego i niedomytego. Jeżdżącego byle gdzie i byle jak. I pewnie jeszcze bez prawa jazdy.

 

rozbawiło mnie - cytat z portalu motogen.pl