Pepino Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 ja srub nigdy niezmienialem , trzeba je odkrecac dobrymi narzedziami, ja stosuje craftsman , zakladam je ponownie na kleju i nie mam problemu ponownym odkreceniem NIgdy Thundercata nie miałeś :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekd Opublikowano 29 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2010 ja srub nigdy niezmienialem , trzeba je odkrecac dobrymi narzedziami, ja stosuje craftsman , zakladam je ponownie na kleju i nie mam problemu ponownym odkreceniem +1,jakies niezrozumiale problemy po drugiej stronie Atlantyku. :biggrin: Klucz kluczowi nie rowny,te lepsze pasuja do glowy sruby czy tez nakredki znacznie lepiej redukujac drastycznie mozliwosc jej zniszczenia. W ostatecznosci srube zabezpieczona Loctitiem nalezy podgrzac INTELIGENTNIE malym palnikiem gazowym i pusci spoko.Prosze nie pisac ze felga czy tez tarcza ulegnie zniszczeniu przy takim postepowaniu,jak napisalem trzeba to zrobic z glowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M a D a F a K a Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 Również, problemu z odkręcaniem śrub przy tarczach w thundercat/ace/r1/i pochodnych nie stwierdzono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 30 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2010 dzis poraz kolejny odkrecilem tarcze z ciekawosci ( bo grzebalem przy zaciskach w r1) sruby na gwincie na jego 3/4 dlugosci mialy pozostalosci kleju( niebieski) odkrecaly sie bez problemowo ( wymagaly sporo sily ale i dobrego klucza) nic nieukrecone , jutro wale spowrotem na niebieskim kleju suzuki :icon_mrgreen: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 Najpierw lekko podgrzewam a potem odkręcam. Wcale nie robię tego narzędziami za krocie a jakoś nigdy problemu z tym nie miałem. Najprostszy zestaw bitów Jonnesway. http://www.allegro.pl/item974377446_jonnes..._xzn_od_ss.html Nic nie trzeba prać nic brać na siłę klej odpuszcza pod wpływem temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 z taka iloscia paliwa w u mnie w garazu nieszaleje z otwartym ogniem :icon_razz: pozatym niepotrzeba Ci calego zestawu , zazwyczaj wszystko leci na T40 Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 31 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2010 Pojedynczy bit kosztuje nawet i ponad 10zł;] interes średnio opłacalny bo dobre bity przydają się często. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.