Szukam takiego bajeru...

[Gość Sestorme]

Dzisiaj jadac po miescie minal mnie gosc na kawa zx6r. Motor taki sobie, ale co mial ciekawego to takie fajne przyciski na lewej raczce, ktorze wydawaly dzwieki. Zapewne mial gdzies jeszcze umieszczony glosnik, ale mimo ze jechalem pare dobrych metrow za nim te dzwieki byly naprawde glosne! Czy ktos kiedys widzial cos takiego, moze gotowego do kupienia? Napewno musi byc w jakis sposob wodoszczelne itd. Sam nie mialbym pojecia jak cos takiego poskladac.

[lionix]

Ja mam takie coś :P

 

Klakson się nazywa, poszukaj na allegro http://allegro.pl/item955922226_fanfara_kl...per_glosna.html

Edytowane 23 Marca 2010 przez lionix

[Gość Sestorme]

Ja mam takie coś :P

 

Klakson się nazywa, poszukaj na allegro http://allegro.pl/item955922226_fanfara_kl...per_glosna.html

 

Nie do konca to. On mial cos na zasadzie wlasnych dzwiekow. Taki glos clowna: LET'S RIDE BABY!

 

YOU'LL NEVER SEE ME RUNNING... itd. Zajebiste to bylo!

[lionix]

imo wiocha...ale co kto lubi

 

http://allegro.pl/item956023760_klakson_sy...zat_kurier.html

[Gość Sestorme]

imo wiocha...ale co kto lubi

 

http://allegro.pl/item956023760_klakson_sy...zat_kurier.html

 

Dalej nie to. On napwno nie mial mikrofonu... Jak dla mnie to bylo cos na zasadzie jakiegos urzadzenia z glosnikiem podlaczonego do akumulatora, ktorym mogl sterowac za pomoca tych przyciskow na raczce. Dzwieki to napewno nie jakies zwierzeta, i powotpiewam, ze byla to jakakolwiek syrena. Raczej glosnik z konkretnym wzmacniaczem, bo to bylo serio glosne...

 

//edit

 

Teraz zaluje ze nie depnalem ze nim zeby sie zapytac... :/

Edytowane 23 Marca 2010 przez Sestorme

[Dominik Szymański]

Na usuwanie kolejnych postów-spamów nie będę tracił swojego czasu. Autorzy pożegnają się z pisaniem na jakiś czas. To nie dotyczy tylko tematu, ale ogółu "twórczości" co poniektórych.

 

[Gość Sestorme]

Ktos ma jakies pomysly jak zrobic to samemu?

[nr]

Zapodaj temat na http://elektroda.pl . Jak ladnie poprosisz, to ktos narysuje Ci schemat, a jak nie bedziesz umial sam wykonac i poprosisz (chyba jeszcze ladniej :) ) i zaplacisz, to ktorys Ci to zrobi.... To bedzie łatwiejsze, niz to, co mnie kiedys ktos zrobil, bo nie trzeba miec pojęcia o moto...

P.S. Tylko powiedz, ze chodzi Ci o moto, albo przynajmniej o 12V, bo jak ni, to zrobią Ci na 230 :D

Edytowane 26 Marca 2010 przez nr

[Gość Sestorme]

Dzieki bardzo, wlasnie umiescilem tam temat. Mam nadzieje, ze ktos pomoze, i nie zmieszaja mnie zaraz z blotem za zasmiecanie im forum ;)

 

//edit

To forum nieco dzikie, specjalnie dla osoby nowej w tamtych rejonach, karaja punktami za wszystko, i nawet nie biora pod uwage tego, ze ja tam jestem doslownie tylko na chwile. Zamiast przekleic temat w odpowiednie miejsce, abym laskawie dostal to, czego szukam i sobie poszedl, to ci wlepiaja mi punkty, ktore mam gleboko w dupie i kasuja tematy. Ja zakladam nowe i tak w kolko... :o

Edytowane 27 Marca 2010 przez Sestorme

[nr]

To forum nieco dzikie, specjalnie dla osoby nowej w tamtych rejonach, karaja punktami za wszystko, i nawet nie biora pod uwage tego, ze ja tam jestem doslownie tylko na chwile. Zamiast przekleic temat w odpowiednie miejsce, abym laskawie dostal to, czego szukam i sobie poszedl, to ci wlepiaja mi punkty, ktore mam gleboko w dupie i kasuja tematy. Ja zakladam nowe i tak w kolko... :o

Nikt nie mowił, ze bedzie łatwo :D. A tak powaznie, to walcz. Pusc jakies privy do kogos, kto udziela sie w danym dziale, albo cos. Generalnie trza kombinowac, jesli Ci zalezy.... Mnie zalezalo na maxa i dalo rade.

[pork]

Dlaczego się dziwisz, skoro masz takie podejście:

 

i nawet nie biora pod uwage tego, ze ja tam jestem doslownie tylko na chwile. Zamiast przekleic temat w odpowiednie miejsce, abym laskawie dostal to, czego szukam i sobie poszedl

 

Podręcznikowy przykład 'jednorazowego forumowicza', który wpada na forum, nie czyta/nie stosuje się do regulaminu, tylko zakłada temat byle gdzie i oczekuje natychmiastowej odpowiedzi, jakby mu się z urzędu należała - a potem ma pretensje.

 

Zapytać na forum łatwo - spędzić kilka godzin na samodzielnych poszukiwaniach, już nie.

 

1926 rok - no kto by pomyślał : ) http://www.freepatentsonline.com/1612607.pdf

 

Orass - może to było coś na kształt przerobionego, gadającego alarmu samochodowego. Są takie śmieszne bajery. Na YT tego masa. Jeśli siedzisz na obczyźnie, to powinieneś tam mieć do tego łatwiejszy dostęp.

 

 

 

[Gość Sestorme]

Dlaczego się dziwisz, skoro masz takie podejście:

Podręcznikowy przykład 'jednorazowego forumowicza', który wpada na forum, nie czyta/nie stosuje się do regulaminu, tylko zakłada temat byle gdzie i oczekuje natychmiastowej odpowiedzi, jakby mu się z urzędu należała - a potem ma pretensje.

 

Zapytać na forum łatwo - spędzić kilka godzin na samodzielnych poszukiwaniach, już nie.

 

1926 rok - no kto by pomyślał : ) http://www.freepatentsonline.com/1612607.pdf

 

Orass - może to było coś na kształt przerobionego, gadającego alarmu samochodowego. Są takie śmieszne bajery. Na YT tego masa. Jeśli siedzisz na obczyźnie, to powinieneś tam mieć do tego łatwiejszy dostęp.

 

Wlasnie, ze nie. Czytalem regulamin itd. Problem polegal na tym, ze jeden modek odsylal mnie do drugiego dzialu, i tak w kolko. Sami tak naprawde nie wiedza gdzie trzeba cos wstawic, jedyne do czego sie ograniczaja to do stwierdzenia, ze gdziekolwiek pasuje, nie pasuje tutaj...

[nr]

... jeden modek odsylal mnie do drugiego dzialu, i tak w kolko. Sami tak naprawde nie wiedza gdzie trzeba cos wstawic, jedyne do czego sie ograniczaja to do stwierdzenia, ze gdziekolwiek pasuje, nie pasuje tutaj...

Napisz, jak rozwija sie sytuacja ;)

[Gość Sestorme]

Znalazlem goscia ktory by umial to poskladac.