Candlekeep Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Mam pytanie. Jadąc przez Czechy (pod Ostravą) otrzymałem mandat - oczywiście za prędkość. Jako że nie miałem przy sobie koron - mandat jest kredytowy. Przy jego wręczaniu czeski policjant pouczył mnie, że można go zapłacić na poczcie, a można też przelewem internetowym. Jako że czeski urząd pocztowy nie był mi szczególnie po drodze (szczerze mówiąc to w ogóle nie wiem, gdzie był), uznałem, że ta druga opcja będzie najprostsza - no i srodze się pomyliłem. Pomijając już fakt, że blankiet opłaty jest opisany wyłącznie po czesku, to nie zawiera on wszystkich danych koniecznych do zapłaty via internet. Brakuje mi numeru SWIFT (BIC) banku odbiorcy, sam numer rachunku również jest dość ubogi (16 cyfr), z kolei obok tego numeru znajduje się kilka rubryk z różnymi kodami, których przeznaczenia nawet się nie domyślam. Niestety, Poczta Polska odmawia współpracy w tej kwestii :icon_evil: Czy ktoś przechodził podobną ścieżkę i wie, jak zapłacić taki mandat? Przy okazji gorąca prośba (a raczej dwie :wink: ): 1. nie proponujcie, żeby olać mandat. To potrafię bez podpowiedzi :wink: . Chcę poznać sposób, jak zapłacić mandat z Czech 2. nie piszcie proszę: "dostałem mandat w Niemczech/Francji/Austrii/na Węgrzech/Słowacji itp i trzeba było zrobić to i to". Chodzi mi o czeski mandat kredytowy. Z góry dzięki za użyteczne informacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Zadzwoń do czeskiej ambasady w pl, pewnie mają jakiegoś konsultanta czy coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Candlekeep Opublikowano 20 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 To opcja, którą biorę pod uwagę, ale dziś ani jutro urzędy nieczynne, a pomyślałem, że może ktoś na forum przećwiczył już podobny temat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek1281 Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Może ci nie pomoge ale Dodam, że pani w banku (PKO) na mandat czeski robi wielkie oczy i jej koleżanki tez. Ja zapłaciłem po prostu w Czechach (ale bywam tam kilka razy w roku i to dla mnie nie problem). Po upomnieniu (które przyszło po 4 mies). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yeuop Opublikowano 20 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Mieszkalem prawie cale zycie w Czechach, znam czeski, mieszkam w Cieszynie, caly czas kursuje miedzy tymi dwoma krajami. Jesli myslisz, ze moge ci jakos pomoc, to pisz na PW i zobaczymy, co da sie zrobic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junkers111 Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 W terminie do 7 dni od otrzymana mandatu można go zapłacić w każdym komisariacie Policji (czeskiej oczywiście). Jako że nie zdążyłem w tym terminie płaciłem na poczcie czeskiej (Pani w kasie poprosiła mój dowód osobisty i wszystko wypełniła) kosztuje to 100 koron + koszt mandatu oczywiście. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Candlekeep Opublikowano 21 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Żeby tak na polskiej poczcie szło to tak sprawnie... Po upomnieniu (które przyszło po 4 mies). A powiedz, kto jest nadawcą upomnienia? Czeski, czy polski urząd celny? Czy może jeszcze ktoś inny? Chodzi mi o to, jaką ścieżkę taki mandat przechodzi. Policjant poinformował mnie, że info o niezapłaconym w terminie mandacie przekazywane jest do urzędu celnego w Polsce. I jeszcze jedno - czy do upomnienia dołączony jest jakiś blankiet płatniczy, czy tylko kilka słów przypomnienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 (edytowane) A powiedz, kto jest nadawcą upomnienia? Czeski, czy polski urząd celny czeski urzad celny. I jeszcze jedno - czy do upomnienia dołączony jest jakiś blankiet płatniczy, czy tylko kilka słów przypomnienia? No jest blankiet z suma do zaplacenia i pismo wyjasniajace (niby mozna sie nadal od tego odwolac -tak jest napisane) z ponagleniem (w jezyku czeskim i polskim), ktore w koncowej czesci zawiera grosbe ( ... "zaleglość bedzie bezposrednio sciagnieta za pomoca egzekucji. ..." ) :wink: Dostalem nieslusznie nalozony mandat kredytowy w czechach (nie przedstawiono mi zadnych dowodow) - niby za predkosc i ponaglenie przyszlo po rownych 4-ech miesiacach. Narazie nie zamierzam pokazywac sie w tym panstwie oraz placic tego mandatu. Edytowane 21 Marca 2010 przez ural_zgora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrek1281 Opublikowano 21 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2010 Nie pamiętam kto mi przysłał. Nie pamiętam gdzie zapodziałem to pismo. Jutro może jak znajdę to coś napiszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.