Posiadacze Mean Streak'ów - i my się połączmy

[piter 1600]

No to teraz jest OK.

[vin]

Dzękii. Teraz czas na wydechy.

 

Cos dziś nie tak-może za dużo odwiedzających bo mieli każdą fote strasznie.

 

Ale mam pytanie czy ktoś przerabiał same tłumiki za baniakiem bez jego pominiecia?

Chciał bym zostawić katalizator z się dą ale nie wiem czy to coś da. Wymyśliłem sobie, że zobaczę jak zacznie gadać na kawałku rury o srednicy 50-6-mm podpiętej zamiast tłumika. Jak da radę to pruję tłumik i w środek daję rurę kwasówkę tak, że wyjdzie rura w rurze i nie powinna część otwarta się przebarwiać.

Ale najpierw eksperyment a potem -czas pokaże.

Jeśli ktoś ma jakiekolwiek doświadczenia z tłumikami Kawy prosze o uwagi i sugestie-napewno pomogą bo determinacja jest.

Serdecznie pozdrawiam- Znaczącą mniejszość posiadaczy za...ych motocykli.

[Misiek5]

Ja wyprułem same końcówki. Te fajki co wystają na samym końcu.

Zyskał trochę na głosie, ale jeszcze nie jest to hałas. :biggrin:

Wydaje mi się (kwestia gustu), że teraz jest OK.

Sprawdzone na dłuższych wypadach. Nie trzeba żadnych stoperów do uszu a dźwięk jest dość przyjemny (bardziej basowy niż głośny).

Vin , pamietaj tylko, że jak wyprujesz końcówki to już na amen - nieodwracalna robota.

Potrzeba do tego parę browarów, wiertarki, młotka i przecinaka. Czas realizacji ok 3-4 browarów. Jak się bedziesz bardzo starał to nawet 5. ;)

[vin]

He...He...

Te browarki bardzo mi się podobają.

ale u mnie(oglądałem gdzieś na filmikach) że wyprucie tyłów oznacza konieczność rozwiercania głębiej aby wyciągnąć tłumik środkowy czyli tą podziurowaną rurkę. I wtedy dźwięk jest taki"przemielony" a nie ostry-może to sprawa katalizatora i tego zbiornika z siądą , który spowalnia przepływ spalin. Ale to przemyślenia dyletanta a nie fachowca więc mogą być całkiem obok realu. Ale chęć mam ogromną, aby coś z tym zrobić.

Pozdrawiam.

 

Misiek5 może zapodasz jakieś foty z tego wywalania końcówek? Bardzo Proszę.

A może jakiś filmik z dźwiękiem? Co ty na to?

Pozdrawiam.

[Misiek5]

O zdjęcia z wypruwania będzie ciężko bo robiłem to jakieś 2 lata temu.

Co do filmiku to spróbuję ale znając siebie :banghead: może być ciężko ;)

[vin]

Misiek5 mimo wszystko zaczekam, może trafi Ci się dobra nutka i usłyszymy efekt Twojej ingerencji w materię.

 

Przy okazji- jest jakaś zadyma wokół Częstochowy z alternatywnym miejscem na Mazurach. Z tego powodu panuje małe zamieszanie w szeregach.

Co u Was w tej sprawie sie dzieje?

 

Wszystkim-gdybym nie mógł zajrzeć na forum- Wesołych , Zdrowych i Spokojnych Świąt Wielkiej Nocy.

 

Pozdrawiam Serdecznie.

[vin]

Witam.

 

Pytanie z serii tłumiki.

Czy ktoś z Was próbował sam albo był świadkiem próby zastąpienia tłumika rurą (może z wypełnieniem) ale z zachowaniem "baniaka"?

Jeżeli tak to jaki to dało efekt i co na to zawory-mapa wtrysków?

Cholernie mnie to korci. Chciał bym zachować oryginałki na dłuższe wypady a w koło komina zakładać te z wyraźniejszą gadułą.

Myślę, że jestem w stanie sam coś z tym zrobić ale nie mam na ten temat żadnej wiedzy. Naczytałem się o przeróbkach ale w większości dotyczą one ścigaczy a to inny dzięk. Na allegro można dostać już od 250 w górę-pustą rurę, ale mój koleś kupił VTX 1800 z firmowymi pustakami i brzmi to jakby po blasze walił młotkiem. I to takiej firmy o której pisze się w samych superlatywach. Takie same w HD gadają prześlicznie a w VTX niestety. Ja chcę średnio głośno i basowo... Może ktoś ma jakąś wiedzę oprócz rady o zakupie nowych i oryginalnych...he...he... Może rysunek w przekroju jakiegoś patentu.

Ja chcę zrobić rurę w rurze aby uniknąć przebarwień. Myślę o zewnętrznej ok68mm(bo pasuje do osłon) a w środek coś ok. 40-50mm.

Za wszystkie posty nawet te wybijające mi ten pomysł z głowy, Serdecznie z góry dziękuję.

Pozdrawiam.

[vin]

Misiek5 -Prośba podaj jakiej firmy masz opony a szczególnie tą 190 na tyle bo kolesie w zakładzie zastanawiają się czy bardziej od czopera czy bardziej od ściga.

Obiecałem im, że jak tylko się uda złapać Ciebie na forum- bo przecież kanikuła- to zaraz im dam znać.

Złapałem wkręta na Dunlopie-tył- z 2006 roku i chociaż bieżnik jeszcze ten sezon by obleciał to nie będę kleił tylko wymienię.

Przypomniałem sobie o Twoim poście z 2011 o oponie 190 na tyle i stąd moja prośba

Z góry za podpowiedź bardzo dziękuje.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i UDANYCH WAKACJI.

[vin]

Patrze na te pśladki i odnoszę wrażenie ,że jestem sammmmmmmmmmm na tym forum z wyjatkowymi motocyklami. ale bedę choćby tylko pośladki miały tu być.

W najbliższym czsie info o tanim sposobie na pięknie gadające wydech,

Czołem Mości Panowie.

[vin]

Witam.

Zgodnie z obietnicą dziś o tłumikach.

Wybebeszyłem fabryczne zostawiając tylko osłonę. Wymontowałem katalizator bo po mimo" udrażniania" tłumików źle gadały. okazało się, że najbardziej tłumi właśnie katalizator.

Zakupiłem tłumiki za 240PLN komplet ale !!!Uwaga należy szukać cięższych, które mają wewnątrz tłumienie , przelotowe bez niczego dają dźwięk jakby się po rurze młotkiem grzało-żadnych basów. Tłumiki wchodzą w osłonę fabryczną z 10mmm luzem a więc zmiana koloru rury z głowy. Pozostaje tylko spawanie przy którym trochę gimnastyki jest bo kąty i łamania trzeba pasować docinką i podginaniem.

Cała robota czyli demontaż i zamontowanie nowych we dwójkę trwało ok4-5 godzin i ...wyjechałem tym o co mi chodziło.

Dźwięk jest super, nie za głośny(nie trzeba zatyczek i głowa nie boli) ale b.fajnie dudni.

Jak by ktoś miał ochotę na taką przeróbkę służę dodatkowym info.

No i mała dygresja na pierwszym spotkaniu z kolegami padło pytanie ile dałem za rury, (robiłem to po cichu bo nie wiedziałem czy się uda i czy efekt będzie taki jakiego oczekiwałem), z sugestią czy zamknąłem się w 2500-2000PLN ... to mówi samo za siebie

Pozdrawiam

[Privat]

 

Cała robota czyli demontaż i zamontowanie nowych we dwójkę trwało ok4-5 godzin i ...wyjechałem tym o co mi chodziło.

Nie napisałeś jaki czas realizacji w browarach , a tak na serio , czyli wyprułeś oryginalny wydech i wrzuciłeś nowe rurki a, moje pytanie jak one zostały zamocowane

[vin]

No nareszcie jakiś głos na puskowiu.

Tak a po odcięciu kolanek idących od katalizatora została mi prosta osłona . Włożyłem w nią kupione wydechu , zaklinowałem i obspawałem od strony dolotów.

wtedy mocowanie na orginalnych zaczepach i...tu było trochę roboty, dopasowywanie dolotów z nowymi przedłużkami do tłumików.

łączenie na zaciskach orginalnych z nowozakupinych i wspawanych tłumików..Ot i wszystko.

Przy okazji guma na tył 190/50 x17 wchodzi jak w masło na oryginalnej feldze. Lada moment będę próbował zakładać 200!! bo wygląda na to, że powinna się zmieścic. Pozdrawiam.

[Thorn]

Witam,

Przy okazji guma na tył 190/50 x17 wchodzi jak w masło na oryginalnej feldze. Lada moment będę próbował zakładać 200!! bo wygląda na to, że powinna się zmieścic

 

Nie wiem, czy przy wkładaniu koła z oponą 190 na seryjnej feldze spuszczałeś powietrze, bo jeśli nie, to przy 200 trzeba spuścić , żeby zamontować koło w motocyklu.

Ja mam 200/ 50 na feldze trochę ponad 6" i żeby zamontować koło muszę popuścić 4 sruby z przekładni żeby ją trochę odchylić, inaczej nie wejdzie. Acha przy feldze 6" i oponie 200/50 trochę trzeba wahacz przerobić od strony napędu.

Pozdrawiam

Adrian

Edytowane 29 Sierpnia 2012 przez Thorn

[vin]

Thorn, z powietrzem masz rację. Natomiast czytałem na stronce amerykanców, że do 200/50 nie zmieniają nic (chodzi o kawę VN MS) ale już przy 210/50 wysyłają modyfikację widelca i czegoś w wale napędowym.

Tyle wyczytałem, ale Ty to przerobiłeś na własnym sprzęcie więc Twoje info górą.

Jak wymieniałem oponę to odchylenie wału było dość duże a zapasu było wystarczająco.

Napisz jak z trakcją i wchodzeniem głęboko w zakrety bo na 190 po 180 nie ma żadnej różnicy.

Czy masz jakieś linki do przeróbki tylnego wahacza? jeżeli tak to zapodaj lub napisz, bo zima się zbliża i można spokojnie pokombinować. Ciekaw jestem czy jest ktoś na forum kto ma oponę na tyle ponad 200 i co i jak trzeba przerobić. Napewno błotnik ...ha,,,ha,,,

Pozdrawiam.

 

Z tą zimą to chyba przesadziłem... chyba nie wytrzymam.

[Thorn]

Natomiast czytałem na stronce amerykanców, że do 200/50 nie zmieniają nic (chodzi o kawę VN MS)

zgadza się, bo tu chodzi o 200/50 lub 200/55 na oryginalnej feldze jaką ty masz (5"). Na tej feldze ten rozmiar opony w rzeczywistości nie ma ok 200mm szerokości tylko coś ponad 180mm w zależności od producenta opony. W tym przypadku wahacza nie ruszasz.

ale już przy 210/50 wysyłają modyfikację widelca i czegoś w wale napędowym.

tak, bo tu już chodzi o przeróbkę felgi taką jak ja też mam. Tylko, że ja zrobiłem trochę ponad 6" felgę na oponę 200/50, bo taki rozmiar mi odpowiadał- jest dość uniwersalny. Przypominam, że 210/50 produkuje tylko jedna firma w cenie gdzie można mieć komplet przód- tył jak się dobrze poszuka.

 

,aha ciekawostką jest też że w niektórych MS były różne wahacze w zależności od wersji i rocznika, a wyszło to właśnie przy montażu szerszych felg.

 

Ciekaw jestem czy jest ktoś na forum kto ma oponę na tyle ponad 200 i co i jak trzeba przerobić. Napewno błotnik ...ha,,,ha,,,

no to właśnie z nim rozmawiasz bo 210 też mogę założyć i powinno być ok. tzn w wahaczu sie zmieści. :) czy błotnik? - ja rozebrałem cały motocykl i poskładałem wg mojej wizji :)

Edytowane 29 Sierpnia 2012 przez Thorn