Thorn

przejdź na stronę 9 tego wątku tam jest zdjęcie mojego ms z amortyzatorami z vtx. Górne mocowanie to tulejki z teflonu skręcone tą samą org. nakrętką. Niestety potrzebne jeszcze są dystanse na górę i dół- materiał najlepiej taki który nie rdzewieje.

Hej, ja praktycznie mało przeglądam fora i jestem tu sporadycznie. Co do Twojej skrzyni będzie to albo jakaś pierdoła, może tryba, może pamiętnik- nie rozbierając skrzyni nic nie będzie wiadomo. Szukaj mechanika z twojej okolicy i do roboty. :) Jeżeli interesuje Cię przeróbka koła to daj znać na priw wyjaśnię co i jak. Pozdrawiam tu chyba znajdziesz odpowiedź na Twoje pytaniehttp://www.gadgetjq.com/rv_removal.htm

Witam, zapomniałem o fotkach, zaraz na szybko coś poszukam co jest na tym kompie i wkleję

nie powiem teraz po czym , bo nie pamiętam gdzie to czytałem ale coś takiego miało miejsce o ile pamiętam w motocyklu z 2004 roku. hmm- projekt, nadzór i ręczna robota to ja, ale mam do dyspozycji tokarza i spawacza których znam od dziecka. zdjęcia po urlopie wstawię (po 12.09) Pozdrawiam Adrian

zgadza się, bo tu chodzi o 200/50 lub 200/55 na oryginalnej feldze jaką ty masz (5"). Na tej feldze ten rozmiar opony w rzeczywistości nie ma ok 200mm szerokości tylko coś ponad 180mm w zależności od producenta opony. W tym przypadku wahacza nie ruszasz. tak, bo tu już chodzi o przeróbkę felgi taką jak ja też mam. Tylko, że ja zrobiłem trochę ponad 6" felgę na oponę 200/50, bo taki rozmiar mi odpowiadał- jest dość uniwersalny. Przypominam, że 210/50 produkuje tylko jedna firma w cenie gdzie można mieć komplet przód- tył jak się dobrze poszuka. ,aha ciekawostką jest też że w niektórych MS były różne wahacze w zależności od wersji i rocznika, a wyszło to właśnie przy montażu szerszych felg. no to właśnie z nim rozmawiasz bo 210 też mogę założyć i powinno być ok. tzn w wahaczu sie zmieści. :) czy błotnik? - ja rozebrałem cały motocykl i poskładałem wg mojej wizji :)

Witam, Nie wiem, czy przy wkładaniu koła z oponą 190 na seryjnej feldze spuszczałeś powietrze, bo jeśli nie, to przy 200 trzeba spuścić , żeby zamontować koło w motocyklu. Ja mam 200/ 50 na feldze trochę ponad 6" i żeby zamontować koło muszę popuścić 4 sruby z przekładni żeby ją trochę odchylić, inaczej nie wejdzie. Acha przy feldze 6" i oponie 200/50 trochę trzeba wahacz przerobić od strony napędu. Pozdrawiam Adrian

Nie zwróciłem uwagi, że wycięło mi część posta poprzedniego. Już jestem po zabiegu otwarcia i udało się. Walczyłem wczoraj do północy i wygrałem. A procedura wyglądała tak: -wybicie bolca uchwytu łączącego korek z bakiem -wyjęcie tego uchwytu mimo blokującego stożka, ale udało się -przekręcając kluczyk o te 45st i jednocześnie korek w prawo i trochę się mocując z nim udało się go wyjąć -rozebrałem cały korek i okazało się, że blokuje go jedna zapadka, której się pozbyłem -czyszczenie, oliwienie, smarowanie, składanie i korek otwiera się bez najmniejszych problemów. Pozdrawiam Adrian

Dzięki, za rady, też tak myślałem, ale zakładałem to rozwiązanie jako czarny scenariusz i do tego nie chciałem dopuścić. Wczoraj około północy skończyłem, udało się bez wymiany korka. Odrdzewiacz i wd-40 na przemian wprowadzałem od tygodnia, co zaowocowało tym, że kluczyk przekręcał się o te 45st.. Te 45st. wystarcza tylko jak się później okazało do tego, że mechanizm jest odblokowany, ale kluczyk nie robi jeszcze właściwej roboty, tzn nie chowa bolców zwalniających korek, a do tego trzeba ok 90st. Dzięki za zainteresowanie, jakby co to opiszę później jak to zrobiłem. Pozdrawiam Adrian

Niestety w Mean Streaku jest inny rodzaj korka i ta metoda się jej nie tyczy. Tam się nie odkręca korka, tylko kluczyk powinien zwolnić korek, który później odskakuje. Jestem niemal pewien, że u mnie mechanizm kluczyka działa, ale niestety korek trzyma. Zna ktoś jakąś metodę jak zdemontować zamknięty korek?

no to już coś więcej wiem. Dzięki. Idę szarpać korek bo co innego zostało?

Witam, odgrzebuję temat bo mam pewien problem w Mean Streaku 2005r, otóż nie potrafię otworzyć korka z baku. Kluczyk wchodzi, ale mam wrażenie jakby nie cały, trochę wystaje(jakby jedna zapadka nie siadła) w porównaniu do stacyjki, a przekręcić potrafię tylko o 45stopni. Pytanie, czy kluczyk wchodzi cały tak jak do stacyjki i czy przekręca się go o 90stopni i później korek w górę? Jakby mógł ktoś sprawdzić u siebie to byłbym wdzięczny. Pozdrawiam Adrian

tak czytam cały wątek i jest tu małe nieporozumienie odnośnie -nie ma takiej opcji, aby egzaminator zatrudniony w WORD mógł jednocześnie pracować jako instruktor, lub prowadzić szkołę, to tak dla wyjaśnienia. art 110a prawo o ruchu drogowym

To właśnie były moje tłumiki, no i co mogę powiedzieć- jestem bardzo zadowolony. Cała przeróbka wykonana bardzo profesjonalnie, a co do dźwięku jaki wydobywa się, to trafił w moje gusta na 100%. Wcale nie są takie głośne jakby się mogło wydawać to chyba efekt dobrej jakości wytłumień i odpowiedniej liczby warstw, świetnie dudnią na wolnych, a bas jest raczej taki miękki, ale głęboki. Nie pamiętam za bardzo czy brzmią tak samo jak Termi, bo to było dawno jak im się przysłuchiwałem i chyba to była 600, ale podobnie. Jestem bardzo zadowolony i to najważniejsze. Polecam!!! Postaram się wrzucić jakiś filmik,ale nagrany czymś lepszym bo dzisiaj moje urządzenie nie stanęło na wysokości zadania i słuchanie tego nie da żadnego porównania.

samostartem już dawno próbowałem, zagada tyle co samostart na to pozwoli i nic poza tym. moto stoi w garażu rozebrane praktycznie sama rama z silnikiem i tylne koło więc nigdzie się nie udam, kompresja odpada chyba że załatwię zegar mój mam zepsuty tak samo odpadają komputery i inne egzaminery... na razie kombinuje co jeszcze samemu się da

sęk w tym, że świece wyglądają na dobre żadnego przebicia, iskra ładna mocna :biggrin: ,a jednak dalej nie pali, coś mi się wydaje, że to bardziej z tym wtryskiem ale może....

Witam wszystkich ponownie, trochę mi się przedłużyło, ale zastosowałem chyba najprostsze rozwiązanie, jakiś czas temu zakupiłem używane liczniki do monstera zewnętrznie trochę po przejściach ale środek w dobrym stanie, no i zamieniłem w nich scalak z pamięcią z tych moich starych do nowych. Efektem jest to, że motocykl kręci bez problemu, jest iskra, ale niestety nie chce odpalić. Kupiłem też nowy czujnik ciśnienia bezwzględnego (Map sensor) stary jak to po wypadku roztrzaskany cały, ale moto i tak nie chce zapalić. Nie świeci się check engine, co wskazywałoby, że wszystko ok. Wczoraj wyciągnąłem wtryski aby sprawdzić czy coś tam leci, no i paliwko podaje. Podczas prób odpalania chce jakby czasem zapalić tak na 3-4 obroty wału i to wszystko a to tylko wtedy gdy kręce przepustnicą. Normalnie na ssanku można by go tak w nieskończoność kręcić i tak to nic nie da. Mam wrażenie jakby za mało paliwa dostawał. Może ktoś spotkał się z czymś takim, może ktoś coś wie?

o widzisz dokładnie o to mi teraz chodzi, właśnie się nad tym zastanawiam, nie potrafiłbyś sobie jednak przypomnieć lub kogoś dopytać jak to jest z tymi zegarami z monstera tak żeby mieć pewność na 100%?:-) moje źródła informacji właśnie kończą się na tym etapie i nikt ze znajomych mechaników nie potrafi mi na to jednoznacznie odpowiedzieć. pozdrawiam Adrian

no temat został automatycznie przeniesiony tu, więc poczekamy jeszcze jedno, czy jak zakupie nowe liczniki, które niby stanowią część imo, to czy nie potrzebne będzie ponowne zaprogramowanie całego układu przy pomocy klucza matki? A jeśli takowego nie posiadam to co wtedy? Pomóżcie bo nie wiem, co dalej robić. Na ebay.it są liczniki o połowę tańsze niż u dealera w Polsce więc byłoby warto.

brałem to też pod uwagę, ale czy potraficie mi jednoznacznie odpowiedzieć ,że jeśli odłączymy liczniki to czy jest iskra?

Witam wszystkich. W moje ręce wpadł wymieniony wyżej motocykl, niestety jest po wypadku i nie da się go nawet odpalić. Pytanie, czy aby odpalić monstera 800 z 2003 roku potrzeba sprawnych liczników, bo te które mam niestety uległy zniszczeniu (pozrywane ścieżki, brak elementów)? Na dzień dzisiejszy po przekręceniu kluczyka pompa podaje paliwo, ale nie ma żadnej reakcji na przycisk rozrusznika, jeżeli natomiast na krótko się da prąd z aku na rozrusznik to iskry i tak nie ma. Jak to jest w waszych monsterach z imo? Czy liczniki stanowią część obwodu? - niestety nie mam schematu więc pytam.