Skocz do zawartości

motocyklista winny wypadku podczas ucieczki


jeszua
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jak przeglądam internet, to mam wrażenie że dostęp do sieci mają tylko ludzie prawi, nie naginający przepisów, spokojni...

 

Uciekał to dostał, ja nie widzę żadnego problemu. :P Jeszcze parę takich akcji, i zamiast japonii będzie u nas AMERIKA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jeszua - nie wiem gdzie jest ta granica i chyba tego nikt nie wie... zbyt dużo czynników na wpływa... wiemy o niej jak ja przekroczymy i zdarzają się nieszczęścia... zresztą określanie jakichkolwiek granic "odgórnie" jest kompletnie bez sensu..

 

no, to się nie zgodzimy. ktoś się wyżej czepił KS-a, że życie widzi na czarno-biało, podczas gdy facet tylko przedstawił sprawę jak wygląda z punktu widzenia prawa: JEST czarna lub biała. albo się przepisu (tego, w tym konkretnym punkcie czasu i miejsca) przestrzega, albo nie - nie można trochę przestrzegać zakazu ruchu na rynku głównym w krakowie i na floriańskiej (który nie dotyczy tylko szczególnych przypadków), nie można trochę niezatrzymać się do kontroli przez umundurowanych policjantów w oznakowanych i mrugających radiolkach, nie można wreszcie tylko trochę próbować uciec; tak samo, jak nie można być trochę w ciąży. wywołałeś burzę, bo próbujesz głupotą usprawiedliwić łamanie prawa i przekonać, że to okoliczność łagodząca. ale o ile niedorozwój umysłowy czy emocjonalny może stanowić np. okoliczność łagodzącą dla sądu, o tyle nie jest żadnym argumentem dla policjanta, który usiłuje zatrzymać - bo taka jest jego powinność - uciekającego przed kontrolą człowieka

 

parę lat temu w zbliżonych okolicznościach zginął młody motocyklista. szkoda, że niektórych niczego to nie nauczyło

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość alfa164

no, to się nie zgodzimy. ktoś się wyżej czepił KS-a, że życie widzi na czarno-biało, podczas gdy facet tylko przedstawił sprawę jak wygląda z punktu widzenia prawa: JEST czarna lub biała. albo się przepisu (tego, w tym konkretnym punkcie czasu i miejsca) przestrzega, albo nie - nie można trochę przestrzegać zakazu ruchu na rynku głównym w krakowie i na floriańskiej (który nie dotyczy tylko szczególnych przypadków), nie można trochę niezatrzymać się do kontroli przez umundurowanych policjantów w oznakowanych i mrugających radiolkach, nie można wreszcie tylko trochę próbować uciec; tak samo, jak nie można być trochę w ciąży. wywołałeś burzę, bo próbujesz głupotą usprawiedliwić łamanie prawa i przekonać, że to okoliczność łagodząca. ale o ile niedorozwój umysłowy czy emocjonalny może stanowić np. okoliczność łagodzącą dla sądu, o tyle nie jest żadnym argumentem dla policjanta, który usiłuje - bo taka jest jego powinność - uciekającego przed kontrolą człowieka

 

parę lat temu w zbliżonych okolicznościach zginął młody motocyklista. szkoda, że niektórych niczego to nie nauczyło

jsz

 

I nie nauczy. Tego możesz być pewien. W Polsce, dopiero po czterdziestce /nie jest to oczywiście regułą/ ludzie zaczynają uczyć się na czyiś błędach.Dlaczego? Bo lubią dostawać po dupie, lubią się awanturować, pokazywać swoje ja. Zawsze jest winien ktoś inny. Tylko nie ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Pod...ml?ticaid=19c5b

 

Dwóch kierowców, kolegów z pracy, najprawdopodobniej - tak wynika z ustaleń policji - urządziło sobie uliczny wyścig. Jeden z nich wyprzedzając zahaczył o krawężnik, wypadł z jezdni i uderzył w płot, raniąc dwie osoby - podaje TVN Warszawa.

 

I co tez winne emocje :icon_question:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak motocyklista ok. północy nie zatrzymuje się do kontroli drogowej to policjant zatrzymujący raczej nie pomyśli sobie-" pewnie nie wziął dokumentów" a raczej przyjdzie mu do głowy że może chłopaki wiozą jakiś trefny towar albo wracają "z roboty". Dla mnie gość zwyczajnie dostał nauczkę, która mu się należała. Może powstrzyma to jego "emocje" następnym razem. Oczywiście jak skończy mu się zakaz prowadzenia, który sąd mu nałoży.

Edytowane przez -lisio-

jazda motocyklem to najprzyjemniejsze co można robić w ubraniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potrafię zrozumieć, że ktoś młody podjął w jednej bardzo krótkiej chwili nie przemyślana decyzję i zaczął uciekać przed kontrolą... podczas ucieczki trudno rozważać czy się postąpiło słusznie.. nie ma czasu :biggrin:

 

 

Emocje emocjami, decyzje decyzjami, ale policja to nie starsza pani groźnie wymachująca torebką, zasady poszanowania stróżów prawa powinny być wpajane od najmłodszych lat. Sam nie jeżdżę przepisowo, ale na każde wezwanie się zatrzymuje, jeżeli ktoś nie potrafi żyć w społeczeństwie to może z tego szlifu wyciągnie jakieś wnioski.

 

Bez szacunku do policji wyrastają takie kwiatki, że teraz co kilka dni słychać o tym, że jakiś policjant został pobity, mam nadzieje, że nie dojdzie do tego że debile będa dla emocji, (bo po po prostu nie przemyślą decyzji) rozjeżdżać próbujących ich zatrzymać funkcjonariuszy, bo pewnie to jest lepsza zabawa i lepsze emocje niż tylko uciekanie przed nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marek HONDA

Najlepsze były by punkty kontrolne takie jak w iraku jak się cwaniak nie zatrzyma to seria z rkm albo ckm.

Już nie mówiąc jakie poszanowanie by byłoooo ho ho :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku, dość sarkazmu - ścieka już po monitorze, a Ty i tak zdajesz się nie sięgać myślą poza dresiarskie "**ać psy" :/

 

najlepsze byłoby, gdyby ludzie zaczęli rozumieć, że policja zatrzymując uciekającego motocyklistę - w tym przypadku ścigała zwykłego idiotę, ale w innym mogła łapać złodzieja czyjejś maszyny. i tego się nie da rozróżnić w ciągu kilku sekund, kiedy koleś nie stosuje się do nakazu zatrzymania i zaczyna zwiewać. oraz że mandat za brak prawka to parę stówek, a rozwalony kręgosłup kumpla z tylnego siodełka... no właśnie: ZNACZNIE więcej

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Pod...ml?ticaid=19c5b

 

Dwóch kierowców, kolegów z pracy, najprawdopodobniej - tak wynika z ustaleń policji - urządziło sobie uliczny wyścig. Jeden z nich wyprzedzając zahaczył o krawężnik, wypadł z jezdni i uderzył w płot, raniąc dwie osoby - podaje TVN Warszawa.

 

I co tez winne emocje :icon_question:

Pewnie głupota+emocje :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Marek HONDA

:notworthy:

Marku, dość sarkazmu - ścieka już po monitorze, a Ty i tak zdajesz się nie sięgać myślą poza dresiarskie "**ać psy" :/

 

najlepsze byłoby, gdyby ludzie zaczęli rozumieć, że policja zatrzymując uciekającego motocyklistę - w tym przypadku ścigała zwykłego idiotę, ale w innym mogła łapać złodzieja czyjejś maszyny. i tego się nie da rozróżnić w ciągu kilku sekund, kiedy koleś nie stosuje się do nakazu zatrzymania i zaczyna zwiewać. oraz że mandat za brak prawka to parę stówek, a rozwalony kręgosłup kumpla z tylnego siodełka... no właśnie: ZNACZNIE więcej

jsz

Wypraszam sobie wmawianie mi że podważam autorytet Policji,Był temat były odpowiedzi .

Wyraziłem swoją opinie o środkach stosowanych przez Policję a raczej o możliwościach ich stosowania w przyszłości .

To jest forum a nie sejm.Ani ja ani Wy nie niedecydujecie o uprawnieniach Policji i bardzo długo a może wcale nie bedziecie/my.

Jeżeli moje opinie sa aż tak agresywne i wywołujące brak szacunku dla Policji,

To proszę je usunąc dla mnie nie ma to znaczenia,włącznie ze zbanowaniem.

:notworthy:

Edytowane przez Marek HONDA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAREKs

Ja nie uciekam, nie mam powodów bym miał uciekać policji. Po prostu nie jeżdże po drogach publicznych, a jeśli juz to okazjonalnie. Uciekam faktycznie, ale innym motocyklom i faktycznie mówisz prawdę, staram sie by było to w tempie raczej ponad 50 km/h .

 

 

Własnie latem na wsi gdzie mam domek,10 takich kretynow (nie obrazając ciebie) zap......dalało jak idioci przez wies i do lasu.Więc tak spokojnie jezdzicie,no to nie dziwie sie ludzią miejscowym ze was mają dosc i szykują jakies restrykcje.

Edytowane przez Jar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak spokojnie jezdzicie,no to nie dziwie sie ludzią miejscowym ze was mają dosc i szykują jakies restrykcje.

Piszesz "Was". Pudło.

To że mam takie motocykle jak w podpisie nie oznacza że są to motocykle enduro i robię nim cotygdniową niedzielną rzeź mieszkańcom prowincji.

Jeżdżę supermoto i od czasu do czasu MX, przygotowuję też trialówkę więc przeszkadzać bym Ci przeszkadzał jakbyś miał domek na środku toru kartingowego lub na torze motocrossowym, ewentualnie na zamkniętym terenie przemysłowym mojej firmy. Ale nie sądzę żebym Ci przeszkadzał bo żadnych domostw tam nie zauważyłem.

Sorki za OT.

Pzdr.

Edytowane przez jarek s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

@ks-rider

tylko pozazdrościć takiej jednoznaczności i stanowczości... kolory są dwa biały i czarny...

Patrząc na Twój wiek i zakładając, że jeździsz od młodych lat przeżyłeś 'głupi" wiek używając sprzętów z PRL-u i krajów demoludu.. wtedy nie miałeś szans uciec milicjantowi:D .. a dziś już jesteś dorosły i nie bawisz się w to, ale za to nie potrafisz zrozumieć innego... nie pamięta wół jak cielęciem był - to także do innych którzy piszą " byłem młody i głupi, robiłem rożne rzeczy.. ale dziś już nie ..o nie"

W USA byłem kilka razy i widziałem co chłopaki wyprawiają na uliczkach i autostradach... jakoś nikt im drogi nie zajeżdżał ani nie strzelał... młodzi motocykliści są wszędzie tacy sami...

 

Co do kolorow, to juz kolega Jeszua wyjasnil.

 

Co do sprzetu z demoludow, jestes w bledzie mialem czym uciekac, smieszne bylo tylko to, ze nie bylo potrzeby jakiejkolwiek ucieczki.

 

Nie zapomnialem jak bylo za mlodu pamietam tez na przykladzie kolegow, takiego " dresiarstwa " wtedy nie bylo. Oczywiscie mozna by bylo jeszcze podyskutowac kto z jakiego srodowiska byl ale to tez zupelnie inna bajka.

 

W USA przezylem kilka latek jak tam dziala policja wiem b. dobrze tez jakos nie uciekalem, chlopaki strzelaja calkiem niezle.....i z regoly sa skuteczni do bolu.

 

:crossy:

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość psychoterapeuta

Tak sobie śledzę ten wątek i muszę powiedzieć, że dla mnie jako specjalisty, niektóre wypowiedzi niektórych osób na temat emocji są lekko wesołe :smile: (wesołość to też emocja hehe...)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...