Skocz do zawartości

Skody na czele


Gliszczynski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jubku,ale to przecież nie Twoje IQ tutaj chodzi.

Wieszczę że niebawem będziesz dla MGS tym czym Majki hrabia de frędzel dla EKG :bigrazz:

Od urodzenia skazany na sukces, a jesli teza o zaostrzaniu sie walki klasowej w miare postepu socjalizmu jest prawdziwa,
to w przyszlosci takze na wiezienie. :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, na razie chwale sie po cichu :P

Kupiłem Audi A4 kombi, 2000r, 1.9 TDi, 115 Km. Pierwsze wrażenie - ergonomią i wykonaniem wnętrza nie dostaje mojemu poprzedniemu mondeo do piet ;) Na tle mondeo tez postaram sie porównywać całą reszte, bo di niego mam najlepsze odniesienie.

Siedzenia są w miare wygodne, choć bez regulacji lędzwii oraz położenia siedziska. Kierownica reg. we wszytskich płaszcznach na szczescie pozwala zając optymalną pozycje za nią. Choc nie ukrywam - robiłem dłuzsze trasy poprzednim autem i odczuwałem duzo mniejsze zmęczenie własnej d*** ;) Zegary, bardzo czytelne, podswietlane na biało cyferki; również komputer pokładowy widoczny bez zarzutu choć troche ubogi w informacje. Ogólnie wnetrze nie sprawia wrażenia przestronnego, i takim tez niestety nie jest. Z przodu miejsca wystarczająco natomiast z tyłu - 2 osoby beda dotykac kolanami siedzeń przednich, 3 osoby z tyłu - ciasnooo! Bagażnik posiada dośc mocno wchodzące do wnętrza nadkola, co skutecznie zmniejsza jego pojemnosć.

Silnik - znany wszytskim 1.9 TDi 115km. Mocą nie zachwyca, ujął mnie natomiast nadzwyczaj łagodnym odgłosem pracy oraz elestycznoscią, jakiej nie znałem nawet z wolnossacego diesla. Silnik sprawnie przyspiesza juz od 1.5 tyś, i nie szarpie gdy od tych obrotów przyjdzie mu ciągnąc nastepny bieg.

Ponadto jego niezaprzeczalną (a tu najważniejsza i dla mnie decydującą zaletą ,ktora przesądziła o wyborze tego auta) jest sprawdzona opinia silnika trwałego i niezawodnego, ktora sprawia mi trudny do opisania komfort psychiczny :P Po moich przejsciach z Mondeo, i jego tendencja do kapryszenia elektroniką wtrysków CR( wsadzonych pieniędzy wspominał nie będe), wolałem sie przesiąć na coś technologicznie starszego, ale sparwdzonego i na pewnio mniej zawodnego niz moj były TDCi. Zebyscie widzieli moj banan na twarzy, jak wciskam gaz do oporu a tu auto przyspiesza! NIe zapalają sie żadne kontrolki, nie wchodzi zaden tryb awaryjny, auto zamiast zgasnac (jak to mial Ford kaprys,przy ostrym traktowaniu) ciagnie miarowo i równo do przodu :P

Oczywiscie - teraz wyrażam sie w samych superlatywach, a wiadomo, że nic nie jest pozbawione wad. Jednak Swiadomośc tego, że mam silnik na ktorym mozna polegac w trasie jest dla mnie w tym momencie najcenniejsza hehe :D

 

Mam zryta psyche,tak myśle jak to czytam teraz :icon_mrgreen: Porobie zdjęcia jeszcze i na pewno wrzuce jutro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to nie są duże koszty, to mogę sobie nowe kupić.

 

To jest przypuszczenie, po co kupowac i wydawac zeby to pozniej lezalo w domu i gnilo, zupy z tego nie ugotujesz, a to np moze byc przekaznik badz sterownik badz poluzowany styk, badz wogole cos innego...

:icon_mrgreen:

 

 

P.S.

Arni faktycznie musialo cie to mondeo doprowadzic do psychozy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po moich przejsciach z Mondeo, i jego tendencja do kapryszenia elektroniką wtrysków CR( wsadzonych pieniędzy wspominał nie będe), wolałem sie przesiąć na coś technologicznie starszego, ale sparwdzonego i na pewnio mniej zawodnego niz moj były TDCi. Zebyscie widzieli moj banan na twarzy, jak wciskam gaz do oporu a tu auto przyspiesza! NIe zapalają sie żadne kontrolki,

 

Arni, czy to przypadkiem nie Ciebie pytałem o syndrom "sprężynki" właściwy wszystkim właścicielom mondeo tdci? :D Mówiłem, sprzedać to gówno póki można...

 

Tak a'propos, nie chciało mi się czytać całego wątku, za mało w nim wiedzy a za dużo kompleksów i bzdur, z doświadczenia powiem tak: czy to się komuś podoba czy nie, skoda zaczęła już jakiś czas temu robić naprawdę dobre i fajne autka, tyle że od sukcesu poprzewracało im się we łbie i zaczęli dyktować ceny z kosmosu.

Japsów jak na razie nikt nie przegonił w jakości i trwałości, niestety pozostaje jeszcze wygląd i funkcjonalność :D

Ford i Opel to zawsze będzie druga półka, nawet ich najlepsze konstrukcje wysypują się na fatalnej jakości materiałach, korozji itd. Mają za to - co jest bardzo ważne - dobry stosunek jakości do ceny, więc zwolenników chyba im nie zabraknie. VW niestety są coraz gorsze, dobre ceny trzymają starsze egzemplarze, ostatnie modele to już nie to.

Z pierwszej ligi jak dla mnie pozostało tylko Audi, Mercedes i BMW już dawno odstaje (obie marki z różnych przyczyn).

 

To tak z grubsza, można oczywiście dyskutować o poszczególnych modelach ale tendencje są takie jak napisałem.

Powodzenia w dalszych dywagacjach :)

 

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...