Skocz do zawartości

ABS i DTC do moto jako akcesorja


Rekomendowane odpowiedzi

Czy spotkal sie ktos z ABS lub DTC do kupienia? Chodzi mi o to czy np Honda, BMW sprzedaje same systemy ktore montuje w swoich motocyklach. Jesli by sprzedawali to pewnie trzeba by bylo przeprogramowywac cale moto. Ciekawe czy bedzie to kiedys tak dostepne jak np akcesoryjne wydechy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no w starszych modelach gdzie ABS byl odzielnym systemem, ktory z niczym sie nie komunikowal i rzadzil wlasnymi prawami byla mozliwosc jego zamontowania, czy tez zdemontowania bez wiekszych trudnosci (bez problemu mozna dokupic uzywane czesci tego typu i sobie to zmontowac np w BMW).

DTC to jest taki systemik, ktory wiaze ze soba ABS i sterownik silnika.

Moim zdaniem da sie dolozyc ABS i DTC do nowszej generacji motocykli, ktore nie sa w to wyposazone, ale trzeba wymienic wiele kosztownych elementow np jednostke silnika z odpowiednim oprogramowaniem.

Nalezy zaznaczyc ze we wlasnym garazu tego nie zrobimy, no chyba ze kupimy komplet jednostek sterujacych wraz z oryginalnymi kluczykami i jak czesto to bywa z zegarami - czyli wszystko przekladamy ze sprawnego, innego egzemplarza.

 

Nie wiem dokladnie jak tam w motocyklach to wyglada, ale np w pewnej marce samochodow aby zmienic konfiguracje np cos znaczacego dolozyc trzeba sciagnac nazwijmy to "glowny plik" z pojazdu, wyslac to do fabryki celem zmiany (zaplacic przy tym sporo $$) i dopiero wgrac w pojazd. Po takim zabiegu jest mozliwosc zamontowania dodatkow i przypisania ich do calego systemu tak zeby zaczely byc widzialne i funkcjonowaly prawidlowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie jedyna mozliwosc takiego karkolomnego dokladania tych systemow (na pewno taniej wyszloby sprzedac obecny sprzet i kupic nowy juz z tymi systemami) dotyczylaby sprzetu ktory jest produkowany takze w wersji z tymi systemami.

Kazdy ABS i system kontroli trakcji jest ustawiony pod konkretny motocykl, jego rozklad mas, srodek ciezkosci, geometrie zawieszenia itp. Wiec montowanie do innego sprzetu raczej by nie dalo oczekiwanych efektow.

 

Sprzedaj trzyczwartowke i kupuj s1000rr (bo widze po nazwie DTC, ze o systemach BMW mowisz). ;)

BMW F650GS - obecnie, na bezdroża; BMW K1200R Sport "Black Edition" - poległ w boju; BMW F800S - poszedł w dobre ręce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to pewnie wychodzi na to ze jak chce sie miec sprzeta z tymi bayerami to lepiej kupic takiego odrazu a nie kombinowac w dokladanie tego jak inne czesci akcesoryjne.

 

Ameryki nie odkryles ;) Zawsze tak jest ze lepiej fabrycznie wyspecyfikowac sprzeta niz pozniej kombinowac. Poszczegolne czesci zamiennne zwykle wychodza drozej niz calosc z fabryki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mowisz trzyczwartowka to nowy nabytek i jestem zajebiscie zadowolony jak narazie, jak poszukiwalem to bralem pod uwage w co jest wyposazona i to bys swiadomy wybor. Chcialem tylko poglodowo zapoznac sie z tematem a nie ze odrazu ze bede cos takiego zakladal. Teraz mi i prawie wszystkim (pomijajac tych ktorzy maja ABSy albo duale) pozostaje opcja trenowania hamowania i wyczuwania granicy przyczepnosci co tez daje niesamowita frajde i poczucie wladzy nad suka :buttrock:

 

Motoryzacja zmierza w kierunku "skompyteryzowania" coraz mniej do gadania ma czlowiek a coraz wiecej uklady, systemy i elektronika. Z jednej stony to dobrze bo ratuje ludzkie zycie ale z drugiej... Pomyslcie jesli juz teraz w moto juz jest tyle elektroniki to czym bedziemy jezdzic za 20 lat :icon_rolleyes: . Chyba nie o to chodzi zeby siasc na moto i powiedziec - zawiez mnie nad morze, a my siedzimy i podziwiamy krajobraz jak w autobusie. Boje sie ze kiedys to moze wlasnie tak wygladac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno koszt takich "akcesoria" i ich monatażu oraz dostosowania do motocykla wyniesie spory %wartości sprzętu więc nie wiem komu się to opłaci, już lepiej kupić moto wyposażone w to.

 

Ja osobiście jestem wielkim przeciwnikiem wszelkich "wspomagaczy" zarówno do motocykla jak i do auta, poprostu w dużej mierze zabiera to radość z jazdy, zostało wymyślone po to aby tak naprawdę ludzie którzy nie panują nad sprzętem mogli je kupić i zdać się na elektronikę, oczywiście wiele z tego typu rzeczy w czystej linii wywodzi się ze sportu lecz wersje "cywilne" z niemała się różnią - np. zmienne mapy zapłonu w sporcie po to aby dostosować optymalną moc silnika do specyfikacji toru, w cywilu aby byle beton wsiadł na moto z mocą bliską 200 kM i zmienił na 110 kM.

 

Dla mnie wybór pięciu map zapłonu to zbędny zbytek, jakoś wiele osób jeździ w deszcz motocyklami o mocy 170-180 kM i nie potrzebuje nic zmienić, mapę ma się w głowie, chyba wiadomo jak kręcić na mokrym, jak na suchym itd.

 

A kontrola trakcji będzie działać moim zdaniem jak mocna zachęta do pałowania ponad siły i uwierzenia że elektronika zawsze wyratuję. Podobnie jak wielu użytkowników aut z ESP, myślą że mogą jechać bezmyślnie bo wrazie czego ESP zrobi swoje.

 

Jeśli już nie będzie wyboru za kilka lat nowych aut i moto bez ESP, ASRi DTC, itd. itp. mam nadziję że powstaną firmy "obdzierające" sprzęt z tego wszytkiego i przywracające im pierwotną dzikość :biggrin:

 

Z jednej stony to dobrze bo ratuje ludzkie zycie ale z drugiej... Pomyslcie jesli juz teraz w moto juz jest tyle elektroniki to czym bedziemy jezdzic za 20 lat . Chyba nie o to chodzi zeby siasc na moto i powiedziec - zawiez mnie nad morze, a my siedzimy i podziwiamy krajobraz jak w autobusie. Boje sie ze kiedys to moze wlasnie tak wygladac.

 

Dlatego ja zakupię za parę lat destylator, jak już nie będzie paliwa i wszytko będzie elektryczne, będę robił do niego kupę :biggrin: i wrzucał śmieci po to by raz w tygodniu wyciągnąć leciwe włoskie V2 i zrobić apokalipsę na ulicy obsianej elektrycznym badziewiem :icon_mrgreen:

 

 

 

Pozdro

Edytowane przez enZo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze troche- zwlaszcza w samochodach uzytkowych- jaka jest roznica pomiedzy starszymi modelami i nowymi.

Starsze jezdza, sa wytrzymale, ludzie sobie chwala itd. Nowsze tych przebiegow juz nie osiagaja, a po drodze siadzie z kilka sterownikow - dobrze jezeli na gwarancji sie to stanie.

Co innego jezeli ktos kupuje nowy motocykl i po skonczeniu sie gwarancji sprzedaje i znowu kupuje nowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko po kiego grzyba to komu?? tak jak w samochodach czlowiek sie wq** na te abs trakcje i inne ciulostwa :banghead:

jak ktos nieumie jezdzic niech siedzi w domu przed tv :rolleyes: lubie miec 200% kontrole nad maszyna a nie ufac elektronice :icon_evil:

WERA#111

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko po kiego grzyba to komu?? tak jak w samochodach czlowiek sie wq** na te abs trakcje i inne ciulostwa :banghead:

jak ktos nieumie jezdzic niech siedzi w domu przed tv :rolleyes: lubie miec 200% kontrole nad maszyna a nie ufac elektronice :icon_evil:

 

 

Dokładnie mam to samo, jak kupię auto (póki co nie miałem :) ) to wygołocę go z tego wszytkiego :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w samochodzie mam wy*ebane ile ma systemów. Jak chcesz mieć auto bez systemów musisz kupić coś stricte sportowego a to na co dzień jest mega chu*owe, twarde, dużo kopci itd. itp. przerabiałem już ten temat bo byłem chory na Megane Sport, ale powoli budzę się do trzeźwości :wink:

 

A co do motocykla, podzielam zdanie, Enzo masz cholerną rację, mapy we łbie a móżg w prawej ręce, motocykl jest ostanim bastionem umiejętności, i to pewnie na przestrzeni lat niestety się zmieni, choć łudzę się, że będzie pozostawiony wybór z lub bez.

 

Zresztą o czym ja tu pitole? Jakie Megane? Teraz nie ma samochodu bez ESP, ASR itp. najlepiej to chyba byłoby kupić jakiegoś "dziadka" :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w samochodzie mam wy*ebane ile ma systemów. Jak chcesz mieć auto bez systemów musisz kupić coś stricte sportowego a to na co dzień jest mega chu*owe, twarde, dużo kopci itd. itp. przerabiałem już ten temat bo byłem chory na Megane Sport, ale powoli budzę się do trzeźwości :wink:

 

A co do motocykla, podzielam zdanie, Enzo masz cholerną rację, mapy we łbie a móżg w prawej ręce, motocykl jest ostanim bastionem umiejętności, i to pewnie na przestrzeni lat niestety się zmieni, choć łudzę się, że będzie pozostawiony wybór z lub bez.

 

Zresztą o czym ja tu pitole? Jakie Megane? Teraz nie ma samochodu bez ESP, ASR itp. najlepiej to chyba byłoby kupić jakiegoś "dziadka" :wink:

 

Obawiam się i że w motocyklach za kilka lata nie będzie wyboru tylko standard będzie ABS, kontrola trakcji itd.

 

Dokładnie też tak mam że lubię stare auta, w których słychać że silnik pracuje, jak sazysa powietrze po dodaniu gazu, układ kierowniczy, sprzęgło itd. chodzi z wyraźnym oporem i nie tak jak by był zpięty gumką od majtek z kołami w środku jest specyficzny delikatny "zapaszek" nie ma kontroli trakcji, abs itd. jakoś jeździ się nimi inczaej i zawsze mi się micha bardziej cieszy niż w nowym napakowanym pierdołami aucie, gdzie co chwila coś pika, brzęczy, wyświatlają się trupie czaszki że pasy nie zapięte, wyświetla debilne powitania, oil OK, engin OK i inne popier**lone komunikaty.

 

Dlatego też zawsze mam pociąg do maksymalnie surowych i spartańskich aut nastawionych tylko na FUN z jazdy - takiej samej idea przyświeca twórcy Ariel Atoma, który wprost powiedział że ma dość tego badziewia co jest na rynku i że musi zrobić coś co daje maksimum emocji i frajdy z jazdy w czystej surowej nieograniczonej formie :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...na pewno taniej wyszloby sprzedac obecny sprzet i kupic nowy juz z tymi systemami) dotyczylaby sprzetu ktory jest produkowany takze w wersji z tymi systemami.

 

Niewatpliwie, mozna by podyskutowac o zalozeniu samego ABS'u tip'owalbym na custom'y gdzie cena nie gra juz takiej roli Co do DTC to juz troche inna bajka i inne koszty.

 

tylko po kiego grzyba to komu?? tak jak w samochodach czlowiek sie wq** na te abs trakcje i inne ciulostwa :banghead:

jak ktos nieumie jezdzic niech siedzi w domu przed tv :rolleyes: lubie miec 200% kontrole nad maszyna a nie ufac elektronice :icon_evil:

 

Czytalem Twoja wypowiedz o CBR i jej " lipnosci " na torze. dylemat w tym co zrobisz najpozniej za 5 lat ?

 

Wiem, ze Stany to troche inna bajka niz Europa w ktorej do r. 2013 wszystkie ( nowe / nowo sprzedawane ) motocykle beda MUSIALY byc wyposazone w ABS. Co zrobisz wtedy ?

 

Najlepszy przyklad Honda VT 1300 CX ( Fury )

 

Na marginesie Mar´tin Bauerwygral wlasnie Superbike IDM na Fireblade'ie z ABS'em. Mozna by wiec podyskutowac czy lepiej jezdzil czy moze system ? .....

 

A ja w samochodzie mam wy*ebane ile ma systemów. Jak chcesz mieć auto bez systemów musisz kupić coś stricte sportowego

 

Bez najnowszej technologi nie sprzedasz dzisiaj NIC. W furach o ktorych piszesz masz to wszystko w standardzie, masz jednak mozliwosc powylaczania systemow a to juz troche inna bajka.

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałem przecież, że trzeba kupić jakiegoś "dziadka". Nie widać?

 

Enzo, a ja tam mam inne podejście. Lubię sobie do takiego autka wsiąść, zrobić trasę np. na wakacje, wysiąść jak nowy, w ogóle nie zmęczony i zadowolony jak to się fajnie jechało :wink: Ten kto "trochę" jeździ i zasmakował komfortu, wie o czym mówię :wink:

 

Miałem Ibizę, twarde to to było, małe, zwinne i baaaardzo szybkie, ale na ch*j mi taki samochód jak po 100 km byłem zmielony przez hałas, każdą nierówność czułem na tyłku i plecach? Szybko ją sprzedałem :bigrazz:

 

A do codziennej jazdy najlepiej nadaje się jakiś komfortowy kopciuch :wink:

 

A najlepiej to fajnie było mieć dwa autka, jedno na co dzień a drugie do szaleństw :wink:

 

Takiego Camaro SS... Mniam, mniam :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z moto też jedno to za mało :bigrazz:

 

Ja też póki co jednym moto sportowym i na miasto, i na wycieczkę i na tor a jak fajnie było by mieć 3 inne :) podobnie z puszką, na wakacje z rodzinką jakieś szybkie kombi, na co dzień na kródkie trasy jakiś mały twardy bolid :)

 

Ktogo stać to tak robią często - póki co mnie nie stać więc sie kulam wszędzie sportem i też jest FUN :) Mimo że dupa boli po 800 km w trasie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...