Szprychy - czy zrobię to sam?

[Dariadal]

Witam.

Mam dobre, proste koła szprychowe w Yamaszce Drag Star. Chciałbym je pomalować proszkowo na dwa kolory - obręcz czerwona, szprychy czarne.

Do tego zabiegu muszę rozszprychować oba koła.

W z wiązku z tym mam pytania:

- czy złożenie jest możliwe bez specjalistycznych narzędzi?

- czy po skręceniu szprych z obręczami konieczne jest centrowanie?

 

Jak to się robi???

Może macie jakieś stronki www gdzie jest to pokazane?

 

[Arni]

Zeby rozszprychowac musisz mieć klucz do szprych. Prosty klucz, zdobędziesz go bez problemu. Centrowanie zawsze jest konieczne.

[theodor.]

Jeśli nigdy nie centrowałeś kół, to radzę oddać je do kogoś kto sie tym zajmuje. Po pierwsze zrobi to relatywnie tanio po drugie szybko i dobrze. Samemu robiąc dostaniesz qrwicy i zaczniesz nimi rzucać o podłogę :biggrin: Jedyny problem to czasem takiego fachowca znaleść. Najszybciej w warsztatach rowerowych.

[piter 1600]

Szprychy w kołach moto są różne,np w tylnym kole Yamahy Road Star są cztery rodzaje szprych.Przy rozbiórce trzeba zapamiętać które gdzie były.Wymieniałem u siebie tylną obręcz,sam rozplotłem i zaplotłem koło ale do samego centrowania oddałem właśnie do serwisu rowerowego i wycentrowali i naciągnęli szprychy jak trzeba.To była najtańsza opcja za centrowanie jednego koła wzięli 50pln.

[fxrider]

w dragu z tego co pamiętam z tyłu są 2 rodzaje szprych.

Jeśli nie robiłeś tego wcześniej to raczej odradzam, nie jest to takie proste.

Pamiętaj też, że niekoniecznie wszystkie szprychy uda się odzyskać przy rozkręcaniu, a (oficjalnie) Yamaha nie sprzedaje ich na sztuki (tylko kpl. na koło 3 lata temu kosztowało to ok. 340 zł)

Bardziej mnie zastanawia malowanie proszkowe szprych - proszek daje dosyć grubą warstwę, która może uniemożliwić przełożenie szprychy przez piastę, lub spowodować porysowanie lakieru przy tej operacji. Jest też problem z gwintem - szprychy nie układają się równo, czasem wystaje więcej gwintu, czasem wcale (wyjdzie przy centrowaniu) - a gwintu malować nie wolno (co przy proszku też mogłoby być problematyczne). Nie wnikam już, czy wygrzewanie lakieru w 200st. będzie miało wpływ na parametry szprychy, bo po prostu nie wiem.

Ja raczej kombinowałbym z anodowaniem.

 

pzdr, Adam

Edytowane 14 Grudnia 2009 przez fxrider

[Dariadal]

Co do anodowania, nie mam pojęcia kto i gdzie to zrobi.

A może ktoś ma podstawową wiedzę na temat malowania proszkowego?

Czy da się "odciąć" kolorem szprychę od obręczy? Chodzi mi o pomalowanie dwoma kolorami koła bez rozbierania szprych. Tak byłoby najłatwiej.

[HD1940]

Co do anodowania, nie mam pojęcia kto i gdzie to zrobi.

A może ktoś ma podstawową wiedzę na temat malowania proszkowego?

Czy da się "odciąć" kolorem szprychę od obręczy? Chodzi mi o pomalowanie dwoma kolorami koła bez rozbierania szprych. Tak byłoby najłatwiej.

 

W przypadku anodowania, materiał musiał by być goły czyli trzeba by usunąć stary chrom a powierzchnię trzeba by wypolerować. Inaczej efekt będzie tragiczny.

Pomalować to się da, ale myślę, że nikt tego nie zrobi a gdyby się podjął, to ty za to nie byłbyś w stanie zapłacić :notworthy: Aby wykonać to o czym mówisz trzeba by specjalną taśmą zabezpieczyć najpierw felgę, aby pomalować piastę ze szprychami, a potem zakleić każdą szprychę oddzielnie, tak by pomalować samą felgę. Wymagało by to ogromnego nakładu czasu, a i taśma do tanich nie należy. Tak więc zapomnij o takim sposobie. Jeśli już chcesz malować proszkowo, to całe koło na jeden kolor, albo po rozszprychowaniu każdą część oddzielnie. W tym wypadku zdecydowanie nie polecam jednak malowania szprych bo będą duże problemy z ich montażem, a pomalowanie nypli to już kompletna zabawa, szczególnie jak chce się zabezpieczyć gwinty. Taniej będzie kupić nowe koło chromowane. :icon_exclaim:

[abramsm1a1]

 

W przypadku anodowania, materiał musiał by być goły czyli trzeba by usunąć stary chrom a powierzchnię trzeba by wypolerować. Inaczej efekt będzie tragiczny.

Pomalować to się da, ale myślę, że nikt tego nie zrobi a gdyby się podjął, to ty za to nie byłbyś w stanie zapłacić :notworthy: Aby wykonać to o czym mówisz trzeba by specjalną taśmą zabezpieczyć najpierw felgę, aby pomalować piastę ze szprychami, a potem zakleić każdą szprychę oddzielnie, tak by pomalować samą felgę. Wymagało by to ogromnego nakładu czasu, a i taśma do tanich nie należy. Tak więc zapomnij o takim sposobie. Jeśli już chcesz malować proszkowo, to całe koło na jeden kolor, albo po rozszprychowaniu każdą część oddzielnie. W tym wypadku zdecydowanie nie polecam jednak malowania szprych bo będą duże problemy z ich montażem, a pomalowanie nypli to już kompletna zabawa, szczególnie jak chce się zabezpieczyć gwinty. Taniej będzie kupić nowe koło chromowane. :icon_exclaim:

 

Witam koledzy

Temat mnie żywo zainteresował bo zamierzam właśnie coś zrobić z kółkami

Jak to zrobić żeby mieć całą felgę i koło czarne lub czerwone i gdzie to zrobić w okolicach Warszawy?

Mogę dostarczyć felgę osobno szprychy osobno...

Pozdrawiam

Gregorio