Skocz do zawartości

Triumph Rocket III


Kapiszon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

....no i szerokości!



Panowie, mam problemik mały. Jeździłem kilka dni temu i jak już wrócilismy przed brama parkingu zgasiłem prosiaka. Za chwile chciałem znowu zapalic zeby podjechac na miejsce i zonk. Nie krecił rozrusznik, paliły sie tez lampki od silnika i oleju. Pierwsze pytanie czy one sie pala zanim zakręcicie silnikiem? Bo zgłupiałem i nie pamietam. Druga czesc historii jest taka, że dzis poszedłem na parking i dziad odpalił normalnie. Tylko własnie te kontrolki oleju i engine pala sie do czasu przekrecenia rozrusznikiem, tez tak macie? Wpiąłem OBDII w układ ale nie znalazło mi zadnych błędów. Mam teraz zagwozdkę co sie kurde stało? Musze sprawdzic układ rozrusznika na poczatek, styki na klemach ale jak nie to, to co? Za trzy tygodnie Bałkany a on mi takiego psikusa wykręcił. Pierwszy raz cos takiego a nabiłem 28tys mil. Poradzta ludzie co robic? Takie usterki znikające są zasadniczo wku!@#$%^&*()

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kontrolki to jest normalna sprawa. Od oleju świeci się przed odpaleniem, ponieważ nie ma ciśnienia oleju. A od silnika jak gaśnie po odpaleniu tzn że jest dobrze :biggrin: Czy podczas naciskania na przycisk od rozrusznika było słychać pykanie lub stukanie? Ja zawsze jeśli chodzi o rozrusznik zawsze sprawdzam przewody a w szczególności masę ;) pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zerknij na czujnik podciśnienia który jest pod bakiem.Są tam gumowe czarne rurki kontrolujące ilość powietrza. Ciut po lewej stronie obok przepustnic jest trójnik, gdzie wchodzą te dwa wężyki, być może przez przypadek się zsunęły, miałem podobny problem, aczkolwiek w całym zakresie a nie tylko przy danych obrotach, ale spróbowac warto:)

 

 

Zerknij na czujnik podciśnienia który jest pod bakiem.Są tam gumowe czarne rurki kontrolujące ilość powietrza. Ciut po lewej stronie obok przepustnic jest trójnik, gdzie wchodzą te dwa wężyki, być może przez przypadek się zsunęły, miałem podobny problem, aczkolwiek w całym zakresie a nie tylko przy danych obrotach, ale spróbowac warto:)

Cześć

Powiedz mi czy dałeś radę z usterką?

G.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szanowne grono,posiadaczy rocketa .Jestem posiadaczem rocketa touringa z roku 13.Wcześniej miałem vtx1800.Rzadko udzielam się na forum ale czytam często.

Mam pewien problem z kontrolką silnika ,zapalił mi się check po dość szybkiej jeździe , byłem na diagnostyce i okazało się iż,problem ,jest z górnymi przepustnicami ,dodam iż motocykl jeździ normalnie ma wolne obroty wszystko jest ok tylko ta kontrolka ,której nie idzie skasować.od czego zacząć?

Edytowane przez adamus73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie użytkowników Rocketa! Od marca ujeżdżam Rocketa III Touring z 2009 roku. Z moto już swoje przeszedłem - ogólnie mówiąc Krokiecik dał mi już popalić przez ten krótki czas użytkowania :) ale co tam....

Jest ktoś z użytkowników z Łodzi lub okolic? Chętnie się spotkam, wymienię doświadczenia i oczywiście pośmigam po okolicznych jakże uroczych terenach.

 

Na wstępnie mam dwa pytania:

- równo przy prędkości 50 km/h występuje u mnie straszny efekt shimmy - puszczając kierownicę trzeba ją szybko łapać - w takie wibracje wpada. Sytuacja nie występuję przy prędkości powyżej 60 km/h. Miał ktoś może podobną przypadłość w swoim sprzęcie?

- jako, że posiadam niestety seryjny układ wydechowy a wcześniej jeździłem V-ką zastanawiam się nad modyfikacją. I tutaj pytanie - montował ktoś wydechy od Kalińskiego? Jako one brzmią? Jest duża różnica? Ewentualnie czy ktoś podejmował się bebeszenia seryjnego układu?

 

Pozdrawiam i szerokości!

Edytowane przez iso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na shimy to łożysko główki ramy sie wymienia. Ja nigdy nie miałem w prosiaku. Jak wymiana łożyska nie pomoże to sa jeszcze amortyzatory kierownic. Jednak przy kącie główki ramy jaki ma Rocket shimy nie powinno być. To sie robi w sportach o prawie pionowym ustawieniu główki ramy. Czy twój Rocket nie miał jakis przygód po których mógł stracic geometrię? To by tłumaczyło takie zachowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na shimy to łożysko główki ramy sie wymienia. Ja nigdy nie miałem w prosiaku. Jak wymiana łożyska nie pomoże to sa jeszcze amortyzatory kierownic. Jednak przy kącie główki ramy jaki ma Rocket shimy nie powinno być. To sie robi w sportach o prawie pionowym ustawieniu główki ramy. Czy twój Rocket nie miał jakis przygód po których mógł stracic geometrię? To by tłumaczyło takie zachowanie.

 

Z tego co mi wiadomo niby nie....ale nie słyszałem jeszcze o moto ściąganym ze stanów bez nawet małej obcierki....także w mojej opinii coś miał.

 

Łożysko sprawdzałem - jest jak najbardziej ok.

Dodatkowo szukając rozwiązania tego problemu zrobiłem:

- nowa opona przód

- nowa opona tył

- olej w lagach

- regulacja zawieszenia tył

- sprawdzenie felgi - delikatne bicie ma ale jest to w bardzo małym zakresie wiec to wykluczam.

 

Dziwne jest to, że shimmy występuje tylko przy prędkości 50 km/h - wystarczy dotknąć kiery jednym palcem i ustępuje. Przy 60 km/h i w góre można śmiało puścić kierownice i nic się nie dzieje.

 

Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł?

 

Z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opona przód... Jeżeli nie wymieniałeś, a ma delikatne bicie felgi, to może się okazać, że ma kord uszkodzony...

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jedyne co mi przychodzi na myśl to łożyska ... Ale przy wymianie laczka zostało by raczej zauważone, że coś nie teges...

Ciężarka z wyważenia nie zgubiłeś?

Może za dużo (lub za mało z którejś strony) masz powieszone na zawiasie. Szyby, piórniki itp. potrafią czasami robić zgrzyt...

Jak tu jest wsio oki to zostaje pomiar geometrii i stanu łożysk na wachaczu...

 

A jak wsio oki, to pozostanie albo się przyzwyczaić i omijać zakres, albo amor skrętu (co pewniejsze).

 

 

Edyta: łożyska w kole oczywiście...

Edytowane przez quasimodoo

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło wyważone - nic nie pogubiłem... a co dodatków no mam tego sporo....

Szyba, gniazda ładowania, dodatkowe przełączniki + inne bajery na kierownicy, kufry boczne i centralny...

Spróbuje któregoś dnia to może pozdejmować ale to dzień roboty jak nic + sporo zabawy z elektryką

quasimodoo - widziałeś kiedyś choppera z amorem skrętu? Chodziło mi to po głowie ale jakoś nie mogę sam się przekonać....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co za różnica?

Cioper, nie cioper... Jak ładnie amor zamaskujesz to nikt się nie kapnie co to... Bo w nim się cienko da zrobić w główce o ile kojarzę...

Dlatego po 20 latach jeżdżenia śmietnikami stwierdziłem, że przesiadam się na coś co skręca, hamuje, przyspiesza, a nie tylko ryczy ;).

Edyta: a było to kupę lat temu i stwierdzam, że to dobra i przemyślana decyzja... Tzn. porzucenie "easy rider stajl" ;)

Edytowane przez quasimodoo

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amor skrętu można dać, ale jego tam nie powinno być. W tym jest problem myślę. Amor skrętu to zaklejanie problemu plastrem przeciwbólowym. Prosiak ma taka geometrię, że shimy nie ma prawa być. Jeśli jest, to ja bym szukał w historii sprzętu, coś musiało się wydarzyć. Wszelkie próby naprawy amorkami skrętu to lepienie piramidy z waty cukrowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...