Roberto GL1500 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 (edytowane) Witam! Zakupiłem parę dni temu przyczepkę motocyklową. Nie jest to czeski PAV, poprzedni właściciel twierdził, że wynalazek jest polskiej produkcji i pochodzi z 1967 roku. Fakt, że na oponie są części etykiety sklepowej i taka data tam widnieje. Szukam informacji na temat producenta tego cacuszka i jego samego. :notworthy: http://photos01.allegroimg.pl/photos/400x3...91/94/799919466 Edytowane 22 Listopada 2009 przez Roberto GL1500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 może to jakiś model przyczepki z niewiadowa? Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roberto GL1500 Opublikowano 22 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Tak sugerował mi jeden z kumpli, ale niestety Niewiadów nie ma na swojej stronie galerii "zabytków". Przeszukałem google pod hasłami "niewiadów, przyczepka motocyklowa i podobne", ale też nic. Dodam tylko w uzupełnieniu fotografii, że przyczepka w całości jest metalowa, kółko jest identyczne jak w pierwszych przyczepkach typu "motyl" do holowania aut za przednią oś, zawieszenie realizowane jest na wahaczu wleczonym, amortyzowana poprzez układ trzech szpilek przechodzących przez trójkątny element z gumy umieszczony w trójkątnej puszcze (podobna budowa jak elementy tłumiące przy tylnym kole motocykla - guma ugina się i w niewielkim stopniu amortyzuje ruch), połączenie z motocyklem za pomocą prostego przegubu krzyżakowego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Była kiedys strona z takimi Polskimi cudami, może uda mi się ją odnaleźć. Z tego co pamiętam byłą chyba toi przyczepka dedykowana do OSY i miała udźwig ok 70-80 kg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Roberto GL1500 Opublikowano 22 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 ...ja ją chcę po renowacji "zadedykować" do Gold Winga :biggrin: ...a pytam właśnie dla tego, aby ustalić w jakim stopniu można ją obciążyć oraz chcę sprawdzić jakie miała oryginalne mocowanie, bo to, które przy nim jest coś mi nie pasuje - spawy są takie "obsmarkane", blacha wg. mnie zbyt cienka - całość przyczepki wygląda inaczej i dlatego podejrzewam, że ktoś coś grzebał... ...wolę to sprawdzić, żeby nie oglądać w lusterkach jak przyczepka "atakuje" innych użytkowników drogi... :eek: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
K54 Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 ...ja ją chcę po renowacji "zadedykować" do Gold Winga :biggrin: ...a pytam właśnie dla tego, aby ustalić w jakim stopniu można ją obciążyć oraz chcę sprawdzić jakie miała oryginalne mocowanie, bo to, które przy nim jest coś mi nie pasuje - spawy są takie "obsmarkane" ... :eek: Witaj. Opona to jest tzw "standardowa" 350 - oponka lotnicza najczęściej do szybowców, produkowana w Poznaniu, obciążenie statyczne 500 kg. A kardaniki lubiły się urywać, więc może ktoś naprawiał :icon_eek: Niewiadowskie przyczepki laminatowe ważyły około 20kg, a ładowności miały chyba koło 30 kg. Tyle, że one bardziej ze względu na holownika, czyli np SHL ,miały ograniczenia ;) K54 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Jeżeli cchesz to do goldiego podpiąć to pomyśl o zmianie całego układu jezdnego. Taka przyczepka raczej nie była przystosowana do jazdy szybciej niż 70-80 km na godz. Z tego co kojarzę indeks prędkości tych opon to max 70km/h Warto bylo by też pomyśleć o wzmocnieniu dyszla no i zamontować jakieś ludzkie mocowanie żeby to w trasie nie odleciało sobie ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.