Pytanko odnosnie EXC?

[Pablo78]

Ja proponował by Ci ustawienie zawiechy zgodnie z serwisówką czyli: kompresja (na dole lagi) kręcisz w prawo do max. położenia i cofasz o 21 kliknięć, odbicie (na górze lagi)kręcisz w prawo do max. położenia i cofasz o 20 kliknięć, to samo z tyłu: kompresja (centralna śruba na płaski wkrętak u góry) w prawo na max. cofasz o 17 kliknięć, odbicie (śruba na płaski wkrętak na dole) w prawo na max. i cofasz o 26 kliknięć. Takie ustawienia stanowią niezłą bazę wyjściową i można metodą prób i błędów dojść do ustawień najbardziej nam odpowiadających, sprawdź też jak masz skręconą sprężynę w tylnym amorze, ustaw poprawnie ugięcie statyczne czyli postaw moto na stojaku i zmierz odległość między osią tylnego koła a stałym punktem na bocznym plastiku i zapisz wynik jako A, postaw moto na glebie i jeszcze raz zmierz odległość między tymi samymi punktami i zapisz jako B , ugięcie statyczne uzyskasz odejmując wartość B od A i powinno ono wynosić około 35mm jeśli jest mniejsze to masz za mocno skręconą sprężynę, jeśli większe odwrotnie. Kolejną sprawą jest poprawne ustawienie ugięcia jezdnego ,czyli pod kierownikiem w pełnym rynsztunku usiądź na moto w pełnym stroju gotowy do drogi ,nie podpieraj się nogami, niech ktoś przytrzyma moto z tobą na pokładzie a druga osoba niech zmierzy odległość między tymi samymi punktami co poprzednio, zapisz tą wartość jako C, ugięcie jezdne uzyskasz odejmując wartość C od A i powinno ono wynosić w granicach od 90mm do 105mm, jeśli jest mniejsze to sprężyna za twarda jeśli większe..... wiadomo.

Dodam że kąt główki ramy można korygować np. poprzez wysunięcie lub wpuszczenie lag w półki, u mnie np. nie ma zjawiska wężykowania a moto nawet przy prędkościach przekraczających 100km/h jest stabilne

Dzięki za wyczerpująca odp.Mam serwisówke,i wczoraj ustawiałem zawiasy na oryginał,ale licząc od lewej kręcąc ządaną wartosc w prawo. :banghead: Jestes pewien że ma być w lewo?Pozdr.

[ghollum]

Dzięki za wyczerpująca odp.Mam serwisówke,i wczoraj ustawiałem zawiasy na oryginał,ale licząc od lewej kręcąc ządaną wartosc w prawo. :banghead: Jestes pewien że ma być w lewo?Pozdr.

Tak jestem pewien, chyba że źle rozumiem te sformułowania :wink: :

 

"turn adjusting screw clockwise as far as it will go",

czyli przekręć śrubę regulacyjną zgodnie z ruchem zegara jak daleko to możliwe

 

"turn it back by as many clicks as are specified for the relevant type of

fork"

Przekręć z powrotem tyle kliknięć ile zaleca serwisówka dla konkretnego typu zawieszenia

Edytowane 17 Listopada 2009 przez ghollum

[Pablo78]

OK.Ale z tym się chyba zgodzimy?kompresja na+,twardziej.odbicie na+,wolniej wraca.

Pozatym u mnie w serwisówce piszą:kompresja przód-14 odb-12,tył kompresja 5 odb 25.

Edytowane 17 Listopada 2009 przez Pablo78

[ghollum]

OK.Ale z tym się chyba zgodzimy?kompresja na+,twardziej.odbicie na+,wolniej wraca.

Pozatym u mnie w serwisówce piszą:kompresja przód-14 odb-12,tył kompresja 5 odb 25.

Zgodzimy się :wink: , ja podałem Ci ustawienia dla EXC525, dopiero teraz dopatrzyłem się że chodzi Ci o 520 :biggrin: , te ustawienia które Ty podajesz są dla EXC520 z 2001r. jeśli z tego roku jest twoje moto to są właściwe ustawienia.

[Pablo78]

To jak kręcimy???Po mojemu,czy po twojemu :biggrin: Pozdr.

[ghollum]

To jak kręcimy???Po mojemu,czy po twojemu :biggrin: Pozdr.

Kręć tak jak podaje serwisówka, jeśli stoi że "clockwise" to w prawo, jak pisze że "counterclockwise" to w lewo :icon_mrgreen:

[Pablo78]

Mam tylko suche dane.Poprostu pojeżdze i obadam :biggrin: .mam jeszcze pytanko jak 520 bedzie jezdziła na zestawie 14-45?jest 14-48.Może ktos na takich jeżdzi?

[włochatyDR]

Mam tylko suche dane.Poprostu pojeżdze i obadam :biggrin: .mam jeszcze pytanko jak 520 bedzie jezdziła na zestawie 14-45?jest 14-48.Może ktos na takich jeżdzi?

Zamocna maszyna, zmieniasz przełożenia aby tak nie ciągła :biggrin: :biggrin:

[Pablo78]

Zamocna maszyna, zmieniasz przełożenia aby tak nie ciągła :biggrin: :biggrin:

Nie :biggrin: Napęd już ku końcowi,a mam taką leżec od LC4.

[ghollum]

Mam tylko suche dane.Poprostu pojeżdze i obadam :biggrin: .mam jeszcze pytanko jak 520 bedzie jezdziła na zestawie 14-45?jest 14-48.Może ktos na takich jeżdzi?

Ja mam u siebie 14-48 i jest gitar, na dojazdówkach 90km/h leci bez większego kręcenia silnika a w terenie nie ma problemu z technicznymi odcinkami, 14-45 będzie zdecydowznie za szybkie.

[marcin1989]

Prawdopodobnie nie pozbyłeś się wszystkiego powietrza z cylindra amortyzatora, przy nalewaniu oleju dolna goleń powinna być całkowicie wsunięta do górnej a sztyca amora trochę wysunięta ku górze w takiej pozycji zalewasz na full olejem , czekasz trochę, zwykle lecą bąbelki powietrza poziom oleju powinien być trochę ponad cztery otwory w dolnej goleni, potem kilkukrotnie sztycą amora poruszasz góra dól do póki nie czujesz równomiernego oporu w całym zakresie ruchu amora, wciskasz sztycę amora i górną goleń całkowicie w dół i w takiej pozycji uzupełniasz olej do poziomu 25mm poniżej czterech otworów w dolnej goleni po czym kilkukrotnie poruszasz górną golenią i sztycą amora góra-dół i znowu sprawdzasz poziom, w serwisówce producent nie podaje ilości oleju jaką napełnia się lagi tylko właśnie ilość potrzebnego oleju ustala się w czasie napełniania metodą opisaną wyżej. Poza tym musisz pamiętać że to jest zawieszenie które nie może składać się całkowicie pod byle skokiem, jest tu duża progresja która wrasta gwałtownie w końcowym zakresie pracy goleni i to że masz nie wykorzystane dole 5cm nie jest oznaką niczego złego.

A.. no i wybaczam Ci :biggrin: .

hehe a już sie bałem :cool:

zalewałem zgodnie z powyższym opisem bo z resztą od Ciebie mam tą serwisówke :icon_biggrin:

Nie będę nic zmieniał w takim razie, pewnie to przez to że jestem za chudy :flesje:

 

A co do przełożeń to w moim mam 45 z tyłu ale w przyszłości zmienię na 48 bo czasem na torze czuję że biegi są przydługie.

Edytowane 17 Listopada 2009 przez marcin1989

[ghollum]

hehe a już sie bałem :cool:

zalewałem zgodnie z powyższym opisem bo z resztą od Ciebie mam tą serwisówke :icon_biggrin:

Nie będę nic zmieniał w takim razie, pewnie to przez to że jestem za chudy :flesje:

 

A co do przełożeń to w moim mam 45 z tyłu ale w przyszłości zmienię na 48 bo czasem na torze czuję że biegi są przydługie.

Więc "don't worry be happy" :wink: .

[Kovic]

Ja mam u siebie 14-48 i jest gitar, na dojazdówkach 90km/h leci bez większego kręcenia silnika a w terenie nie ma problemu z technicznymi odcinkami, 14-45 będzie zdecydowznie za szybkie.

 

Ja mam 14-52 i na szutrówce leciałem 120... więc Twoje 90 to pikuś.

Edytowane 18 Listopada 2009 przez Kovic

[ghollum]

Ja mam 14-52 i na szutrówce leciałem 120... więc Twoje 90 to pikuś.

Ghollum jechał 90km/h, Turbokociv go zawstydził jechał 120km/h :icon_mrgreen: , ech... ręce opadają :banghead: , może spróbujesz zrozumieć o co mi chodziło?

Edytowane 18 Listopada 2009 przez ghollum

[Kovic]

Ghollum jechał 90km/h, Turbokociv go zawstydził jechał 120km/h :icon_mrgreen: , ech... ręce opadają :banghead: , może spróbujesz zrozumieć o co mi chodziło?

 

 

No nie zrozumieliśmy się, chodziło mi o to że można z jeszcze większym przełożeniem mocno się rozpędzać w razie potrzeby.