Skocz do zawartości

Pytanko odnosnie EXC?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Serdecznie :notworthy: Własnie stałem sie posiadaczem pięknego :clap: EXC 520 z 2001 roku.1Mam w związku z tym pytanko o wymiane oleju w/w sprzecie.Sa podobno 2 sitka do czyszczenia,ja natomiast widze tylko srube spustową i jedno sitko.Pozatym 2 filtry i wlewamy 1,25 oleju?czy oczko z prawej strony na dole ma byc na połowie,czy na full?2 Czy jesli po wysprzęgleniu silnik chodzi cichutko to warto grzebac sie w rozrzad,i zawory?(motocykl z niemiec 6500 przebiegu).Jak zaprogramowac ten cholerny wąski licznik po wymianie baterii,i co on dokładnie pokazuje?Dziękuje za profesjonalne podpowiedzi :notworthy: .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Witam Serdecznie :notworthy: Własnie stałem sie posiadaczem pięknego :clap: EXC 520 z 2001 roku.1Mam w związku z tym pytanko o wymiane oleju w/w sprzecie.Sa podobno 2 sitka do czyszczenia,ja natomiast widze tylko srube spustową i jedno sitko.Pozatym 2 filtry i wlewamy 1,25 oleju?czy oczko z prawej strony na dole ma byc na połowie,czy na full?2 Czy jesli po wysprzęgleniu silnik chodzi cichutko to warto grzebac sie w rozrzad,i zawory?(motocykl z niemiec 6500 przebiegu).Jak zaprogramowac ten cholerny wąski licznik po wymianie baterii,i co on dokładnie pokazuje?Dziękuje za profesjonalne podpowiedzi :notworthy: .

 

Pierwsze z sitek jest na wysokości dźigienki zmiany biegów, na klucz 13 nasadowy, wyjmujesz, czyścisz, montujesz.

Drugie sitko jest od dołu silnika, mniej więcej w jego połowie, wkręcane pod kątem, na imbus bodajże 6 albo 8. Uwaga, to sitko wkręca się pod kątem, jak wkręcisz nierówno to zniszczysz gwint i będa duuuże problemy.

Oleju wchodzi 1,25, przed wlaniem dobrze jest wlać w otwory w silniku oleju mniej więcej do ich połowy (w tym celu połóż motocykl na boku).

Uważaj na oringi pod wieczkami olejowymi, nie mogą się podwinąć bo będzie problem. Muszą idealnie wejść w swoje miejsca. Poziom oleju najlepiej na pół oczka gdy moto stoi idealnie w pionie.

Zawory i rozrząd zawsze można sprawdzić. Wymiana rozrządu powinna nastąpić po 5000 km, a regulację luzów zaworowych zaleca się co 1500 km. Ustawić luzy zaworowe warto, bo mają tendencję do zacieśniania się, co objawia się słabym odpalaniem motocykla, a rezultatem są wypalone gniazda zaworowe i remont silnika. Łańuch rozrządu i jego naciągnięcie również warto skontrolować.

 

Co do licznika to nie wiem, jaki tam masz zamontowany. W modelu 2001 montowano liczniki Sigma, praktycznie rowerowy model, tylko z czujnikiem dedykowanym do motocykla.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Poziom oleju do połowy okienka, jak pisałem wyżej.

Licznik jest prosty jak drut, może sam popróbujesz? Wystarczy, że ustawisz 2205 jako średnicę koła, aby dobrze mierzył prędkość i przebieg (dobrze pamiętam wartość? Niech mnie ktoś poprawi).

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poziom oleju do połowy okienka, jak pisałem wyżej.

Licznik jest prosty jak drut, może sam popróbujesz? Wystarczy, że ustawisz 2205 jako średnicę koła, aby dobrze mierzył prędkość i przebieg (dobrze pamiętam wartość? Niech mnie ktoś poprawi).

pzdr

 

Poziom oleju na zimnym silniku ?

 

Nie ufam temu wskaźnikowi, zdecydowanie wolę bagnet taki jak w LC4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz po operacji.Pacjent zyje :clap: Dziękuje za profesjonalną podpowiedz :clap: .Po pierwszych godzinach jazdy stwierdzam,ze ten motocykl jest ja dynamit :icon_mrgreen: .Ciąg niesamowityyy.Reakcja na gaz bomba.zawiecha super.Napęd napewno niema lekko w takim sprzęcie :biggrin:Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Ano dynamit, te modele, choć ciężki i toporne, to jedne z najlepszych na najmniej zawodnych modeli w historii KTM. Także udane jazdy i pamiętaj o zaworach, aby nie zrobić motocyklowi krzywdy.

Olej zmieniaj co 1500-2000 km, lej pełen syntetyk, zawsze z filtrami. Sitka też warto wyczyścić, chociaż nic się nie stanie, jak czasem o tym zapomnisz.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz Dzięki z podpowiedzi :clap: Korzystając z tematu zadam jeszcze pytanko czy zwolnienie dobicia z przodu na minus wyeliminuje to że motocykl na dziurach jedna po drugiej skacze i chce sie wyrwac z rąk?Czy może to kwestia odbicia?Pozatym motocykl przy wyzszej prędkosci na wprost jest nerwowy,i trzeba go mocno trzymac.Po dzisiejszych wojazach :crossy: mam takie własnie odczucia.Pozatym po kilku Enduro jak najbardziej Polecam EXC 520,dla riderów którzy maja troche oleju w głowie,i respektu,ta moc bedzie jak najbardziej do wykorzystania.Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Ustaw wszystie wartości na połowę - u góry i u dołu. Jest chyba 35 kliknięć, ale sprawdź to jeszcze. Na takim ustawieniu pojeździj i ew. zmiękcz go trochę regulacją u góry, o 5-10 klinięć na plus. Sprawdź przednią felgę. Wgniecenie lub złe wycentrowanie często powoduje nerowe zachowanie zawieszenia, przekładające się na kierownicę.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ustaw wszystie wartości na połowę - u góry i u dołu. Jest chyba 35 kliknięć, ale sprawdź to jeszcze. Na takim ustawieniu pojeździj i ew. zmiękcz go trochę regulacją u góry, o 5-10 klinięć na plus. Sprawdź przednią felgę. Wgniecenie lub złe wycentrowanie często powoduje nerowe zachowanie zawieszenia, przekładające się na kierownicę.

pzdr

Chyba zle zrozumiałem :icon_rolleyes: ale wg mnie reg dobicia jest na dole,i zmiekczamy w lewo na minus?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Ja zawsze na początek robię tak, jak napisałem - u góry i u dołu wszystko na pół, a potem reguluję głównie ustawieniami na górze, aczkolwiek chyba nic nie szkodzi, abyś wziął śrubokret, skoczył w teren i pokręcił śrubkami w te i wewte?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze na początek robię tak, jak napisałem - u góry i u dołu wszystko na pół, a potem reguluję głównie ustawieniami na górze, aczkolwiek chyba nic nie szkodzi, abyś wziął śrubokret, skoczył w teren i pokręcił śrubkami w te i wewte?

pzdr

Jasne że nie.

Aczkolwiek zauważyłem że im więcej się kręci,tym gorzej.Swoja droga kat główki ramy takijek w EXC,ma swoje wady i zalety.Wada to węzykowanie,a zaleta to łatwość wchodzenia w zakręty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że nie.

Aczkolwiek zauważyłem że im więcej się kręci,tym gorzej.Swoja droga kat główki ramy takijek w EXC,ma swoje wady i zalety.Wada to węzykowanie,a zaleta to łatwość wchodzenia w zakręty.

Ja proponował by Ci ustawienie zawiechy zgodnie z serwisówką czyli: kompresja (na dole lagi) kręcisz w prawo do max. położenia i cofasz o 21 kliknięć, odbicie (na górze lagi)kręcisz w prawo do max. położenia i cofasz o 20 kliknięć, to samo z tyłu: kompresja (centralna śruba na płaski wkrętak u góry) w prawo na max. cofasz o 17 kliknięć, odbicie (śruba na płaski wkrętak na dole) w prawo na max. i cofasz o 26 kliknięć. Takie ustawienia stanowią niezłą bazę wyjściową i można metodą prób i błędów dojść do ustawień najbardziej nam odpowiadających, sprawdź też jak masz skręconą sprężynę w tylnym amorze, ustaw poprawnie ugięcie statyczne czyli postaw moto na stojaku i zmierz odległość między osią tylnego koła a stałym punktem na bocznym plastiku i zapisz wynik jako A, postaw moto na glebie i jeszcze raz zmierz odległość między tymi samymi punktami i zapisz jako B , ugięcie statyczne uzyskasz odejmując wartość B od A i powinno ono wynosić około 35mm jeśli jest mniejsze to masz za mocno skręconą sprężynę, jeśli większe odwrotnie. Kolejną sprawą jest poprawne ustawienie ugięcia jezdnego ,czyli pod kierownikiem w pełnym rynsztunku usiądź na moto w pełnym stroju gotowy do drogi ,nie podpieraj się nogami, niech ktoś przytrzyma moto z tobą na pokładzie a druga osoba niech zmierzy odległość między tymi samymi punktami co poprzednio, zapisz tą wartość jako C, ugięcie jezdne uzyskasz odejmując wartość C od A i powinno ono wynosić w granicach od 90mm do 105mm, jeśli jest mniejsze to sprężyna za twarda jeśli większe..... wiadomo.

Dodam że kąt główki ramy można korygować np. poprzez wysunięcie lub wpuszczenie lag w półki, u mnie np. nie ma zjawiska wężykowania a moto nawet przy prędkościach przekraczających 100km/h jest stabilne

Edytowane przez ghollum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę się do tematu, ale mam nadzieje że mi wybaczycie :bigrazz: Ile oleju zalać do lagi WP 43mm? Ostatnio wlałem zgodnie z instrukcją w manualu i wyszło 500ml. Zawieszenie pracuje dobrze ale nie w pełnym zakresie, co prawda nie skakałem zbyt wiele ale zazwyczaj ok 5cm goleni od dołu jest ubrudzone więc zawieszenie nie pracuje w pełnym zakresie. Zakładam że powinienem wlać mniej oleju, tylko ile dokładnie, dodam że próbowałem już z regulacją na minimum.

Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków!

 

Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę się do tematu, ale mam nadzieje że mi wybaczycie :bigrazz: Ile oleju zalać do lagi WP 43mm? Ostatnio wlałem zgodnie z instrukcją w manualu i wyszło 500ml. Zawieszenie pracuje dobrze ale nie w pełnym zakresie, co prawda nie skakałem zbyt wiele ale zazwyczaj ok 5cm goleni od dołu jest ubrudzone więc zawieszenie nie pracuje w pełnym zakresie. Zakładam że powinienem wlać mniej oleju, tylko ile dokładnie, dodam że próbowałem już z regulacją na minimum.

Prawdopodobnie nie pozbyłeś się wszystkiego powietrza z cylindra amortyzatora, przy nalewaniu oleju dolna goleń powinna być całkowicie wsunięta do górnej a sztyca amora trochę wysunięta ku górze w takiej pozycji zalewasz na full olejem , czekasz trochę, zwykle lecą bąbelki powietrza poziom oleju powinien być trochę ponad cztery otwory w dolnej goleni, potem kilkukrotnie sztycą amora poruszasz góra dól do póki nie czujesz równomiernego oporu w całym zakresie ruchu amora, wciskasz sztycę amora i górną goleń całkowicie w dół i w takiej pozycji uzupełniasz olej do poziomu 25mm poniżej czterech otworów w dolnej goleni po czym kilkukrotnie poruszasz górną golenią i sztycą amora góra-dół i znowu sprawdzasz poziom, w serwisówce producent nie podaje ilości oleju jaką napełnia się lagi tylko właśnie ilość potrzebnego oleju ustala się w czasie napełniania metodą opisaną wyżej. Poza tym musisz pamiętać że to jest zawieszenie które nie może składać się całkowicie pod byle skokiem, jest tu duża progresja która wrasta gwałtownie w końcowym zakresie pracy goleni i to że masz nie wykorzystane dole 5cm nie jest oznaką niczego złego.

A.. no i wybaczam Ci :biggrin: .

Edytowane przez ghollum
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...