radez9 Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 (edytowane) złamałem mocowanie pompy sprzegła Brembo w KTM (SXF 250 2007) - nowa kosztuje ok 600 więc kombinuję z naprawą. Ale ten stop z którego to jest zrobione wygląda dość dziwnie - pytanie czy według was jest sens płacić kasę za naprawę, czy też nawet po pospawaniu rozpadnie się to przy pierwszej glebie i tylko stracę kasę i czas... Edytowane 9 Listopada 2009 przez radez9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 9 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 znajomy spawa takie rzeczy i spokojnie wytrzymuje! Pytanie tylko czy u ciebie jest taki specjalista :) podjedz do gościa co spawa metale nieżelazne, weźmie w łape i od razu ci powie czy da rade. Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 9 Listopada 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 9 Listopada 2009 Kiedyś naprawiłem to robiąc patent - dwie blaszki, mocowanie itd. Pół godziny roboty i trzymało kilka lat, pewnie do dziś trzyma. Zapodaj zdjęcia, powiem Ci czy możemy tak zrobić. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafRaf Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Czy wytrzyma? To tylko kwestia gleby, a w zasadzie mocy gleby. Skoro pękła oryginalna to spawana pęknie również. Logiczne. Pospawaj i jeździj. Nie martw się na zapas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 10 Listopada 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Pękła, bo pewnie była mocna gleba. Moje mocowanie pompy pękło na podjeździe po kamieniach w Rumunii. Niby delikatna przewrotka, ale akurat w ten czuły punkt. Pół biedy jak pęknie druga część, akcesoryjna za parę złotych, gorzej jak pęknie od strony pompy właśnie. Niemniej tak jak pisałem - mi tego pospawać nikyt nie chciał tłumacząc, że są to jakieś stopy na bazie magnezu i nie da rady. Nowej nie kupowałem, zrobiłem sam mocowanie i trzymało długi czas. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafRaf Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Słusznie. Należy trochę wysilić intelekt, to rozwiązanie w konkretnym przypadku jakieś będzie. Kolega też załatwił pompę sprzęgła w EXC i w lesie szczepialiśmy trytkami aby mógł w miarę "normalnie" upalać dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 10 Listopada 2009 Administrator Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Hehehee, pamiętam, że 2/3 tamtej Rumunii też zrobiłem właśnie na trytkach :) Bezproblemowo :) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radez9 Opublikowano 17 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2009 Dzięki za wypowiedzi. ostatecznie zrobiłem tak, że wyciąłem kawałek blaszki z dwoma otworami o szerokości mocowania, nałożyłem na pęknięte mocowanie i skręciłem to wszystko razem. Trzyma mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.