Skocz do zawartości

NITRO F347-VN


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

bałagan? hahahaha, teraz to jest ku*wa bałagan, ranking kasków to jakiś żal, 50 stron na każdej inny kask z innej półki do innego zastosowania, później nic nie można znaleźć.

 

Po za tym postarałem się na tyle jasno i czytelenie otworzyć temat żeby był łato dostępny dla szukających info o tym kasku. I jak nie masz nic do powiedzenia na temat to nie pisz bo robi się dopiero "bałagan"

 

Co do S1, mega brzydki i moja głowa chyba nie jest tyle warta ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  tomasz102 napisał:

bałagan? hahahaha, teraz to jest ku*wa bałagan, ranking kasków to jakiś żal, 50 stron na każdej inny kask z innej półki do innego zastosowania, później nic nie można znaleźć.

 

Po za tym postarałem się na tyle jasno i czytelenie otworzyć temat żeby był łato dostępny dla szukających info o tym kasku. I jak nie masz nic do powiedzenia na temat to nie pisz bo robi się dopiero "bałagan"

 

Co do S1, mega brzydki i moja głowa chyba nie jest tyle warta ;)

Sluchaj mogles zalorzyc 1 temat a nie 10 to po pierwsze. po drugie jesli oceniasz kask po wygladzie, to ja nie mam wiecej pytan . kup pan tego fidżi i sie ciesz. Twoja glowa = twoja sprawa :flesje:

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  RaY napisał:

swoją drogą nie kupisz dobrego kasku z blenda za 600 zł....

 

dorzuc troche i kup Scubertha S1 ;)

Chyba się mylisz. Można kupić i są takie kaski.

Co do Schuberta to może jest on i dobry ale jeszcze lepszą ma prasę i marketing w niemcowni. Nie trzeba wydawać 2tysi na kask żeby mieć komfort i bezpieczeństwo, tak samo nie trzeba kupować GS1200Adv aby się wybrać w trasę dookoła świata.

 

Berserkers info wysyłam na PW.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  rebel napisał:

Chyba się mylisz. Można kupić i są takie kaski.

Co do Schuberta to może jest on i dobry ale jeszcze lepszą ma prasę i marketing w niemcowni. Nie trzeba wydawać 2tysi na kask żeby mieć komfort i bezpieczeństwo, tak samo nie trzeba kupować GS1200Adv aby się wybrać w trasę dookoła świata.

 

Berserkers info wysyłam na PW.

 

Pozdrawiam

 

Masz racje, ze nie trzeba. Ale S1 i BMW jaki komfort itd. nie powiesz mi ze kask za 600 bedzie mial takie same wlasciwosci jak S1 i moto za 5 tys bedzie prowadzilo sie tak samo jak GSA :biggrin:

 

faktem jest, ze mozna jechac kiłejem z kaskiem tiger w koło europy... co kto lubi.

Edytowane przez RaY

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  rebel napisał:

Sam sobie odpowiedziałeś. Jazda albo szpan, wybór należy do Ciebie :biggrin:

 

No widzisz, wielu ludzi ma urojenie, ze jak ktos ma sprzet z najwyzszej polki to jest to szpan.

Na moje oko to nie jest szpan, kazdy kupuje na co go stac. W miare swoich mozliwosci. Dobre kaski są wykonane z innych materialow, są cichsze, lepiej dopasowane, inne wentylacja i aerodynamika. Wszystko to ma wplyw na komfort. Wiadomo, ze bezpieczenstwo jest tu najwazniejsze i nie powinno sie oszczedzac. Nie zmienia to faktu ,ze najdrozsze nie zawsze znaczy najlepsze , ale zazwyczaj jest lepsze jak to tanie :flesje:

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  RaY napisał:

No widzisz, wielu ludzi ma urojenie, ze jak ktos ma sprzet z najwyzszej polki to jest to szpan.

Na moje oko to nie jest szpan, kazdy kupuje na co go stac. W miare swoich mozliwosci. Dobre kaski są wykonane z innych materialow, są cichsze, lepiej dopasowane, inne wentylacja i aerodynamika. Wszystko to ma wplyw na komfort. Wiadomo, ze bezpieczenstwo jest tu najwazniejsze i nie powinno sie oszczedzac. Nie zmienia to faktu ,ze najdrozsze nie zawsze znaczy najlepsze , ale zazwyczaj jest lepsze jak to tanie :flesje:

Dokładnie wiem o co Tobie chodzi. Zgadzam się również z zasadą każdemu według potrzeb. Ja tylko chciałem zwrócić uwagę na drobny szczegół. Nie trzeba się zaopatrzyć w ciuchy i kask wart kilka tysięcy aby czerpać radość z jazdy motocyklem. Można mnożyć przykłady dalekich, niskobudżetowych podróży prawdziwych pasjonatów. Uwierz mi Ray, nie mają oni ani Schuberta, ani Alpinestara, ani BMW. Czy z tego powodu rezygnują z oglądania i zwiedzania świata? Odpowiedź jest bardzo prosta.

 

Pozdrawiam :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  RaY napisał:

No widzisz, wielu ludzi ma urojenie, ze jak ktos ma sprzet z najwyzszej polki to jest to szpan.

Na moje oko to nie jest szpan, kazdy kupuje na co go stac. W miare swoich mozliwosci. Dobre kaski są wykonane z innych materialow, są cichsze, lepiej dopasowane, inne wentylacja i aerodynamika. Wszystko to ma wplyw na komfort. Wiadomo, ze bezpieczenstwo jest tu najwazniejsze i nie powinno sie oszczedzac. Nie zmienia to faktu ,ze najdrozsze nie zawsze znaczy najlepsze , ale zazwyczaj jest lepsze jak to tanie :flesje:

A dla mnie najważniejsze jest to,że ten drogi ,dobrze wykonany element oprócz tego wszystkiego ma jedną zaletę-w długoterminowym okresie użytkowania wychodzi taniej niż badziewie kupione "okazyjnie". Marka Nitro jest tego idealnym przykładem. Miałem nieprzyjemność zakupić dwa razy produkty tej marki i stwierdzam że mnie nie stać! Co mi po butach kupionych za połowę ceny, skoro są to buty na maksymalnie jeden sezon. Nie mówiąc o tym,że po 3 miesiacach użytkowania wygladają jak kalosze a poziom bezpieczeństwa przez nie oferowany jest porównywalny z japonkami. Lepiej kupić raz a porządnie-i buty spokojnie 3 sezony wytrzymaja albo i więcej. O różnicy w bezpieczeństwie(czy wyglądzie ;) ) nie wspominam :) Tak samo z rękawicami. Kupiłem kiedyś Nitro i rozleciały się po kilku jazdach...150 złotych wywalone w błoto.Dobrze że gleby w tym czymś nie miałem :icon_rolleyes: Potem kupiłem najwyższy model Vanucci(z kangura) i tak jeżdzę w nich już 4 sezony(w tym czasie 2 razy o asfalt szlifowały :P). A że kupione były na moto-bazarze to kosztowały zaledwie dwa razy tyle co Nitro(normalnie chyba 130 ojro). O kasku nie wspominam-jeżdzę od 5 sezonów w Shoeiu , kiedy Cabergi,Nitro i reszta badziewia które sobie znajomi pokupowali po maksymalnie 2 sezonach idzie na śmietnik. Podobnie chciałem być "sprytny" i zaoszczędzić na klockach, kupując Delta Braking. Wcale nie były super tanie-70/tarcze. A wytrzymały 3 kkm....kiedy Nissiny za dwa razy większą kasę starczały na ponad 20 kkm. O bezpieczeństwie (a raczej niebezpieczeństwie) i skuteczności hamowania między nimi to szkoda wspominać. Analogicznie jest z zestawami napędowymi. RK jest tańsze o 20-30 % od DIDa a wytrzymuje połowę przebiegu.Czy ktoś nadal uważa że drogie, firmowe produkty kupuje się tylko dla szpanu? Mnie nie stać na kupno(a raczej wyrzucanie kasy) na śmieci-nauczyłem się na własnych błędach.Dlatego kupuję w miarę możliwości jak najlepszej jakości towar, śmieci omijając szerokim łukiem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...