Jawa 350 brak paliwa w cylindrach

[korczi]

Moja Jawa 350 sporo czasu stała nieużywana. Jakieś 2-3 lata temu bylem zmuszony do wymiany cylindrów i świec. Założyłem cylindry i tłoki od CZ natomiast pierścienie były nowe. Nie pamiętam czy wtedy udało się ją odpalić bo najzwyczajniej nie miałem na to później czasu. Teraz kiedy chciałem spróbować ją odpalić zauważyłem, że paliwo nie dociera do świec tj. świece są suche. Początkowo myślałem ze to przez gaźnik. Jednak po kilkukrotnym wyczyszczeniu gaźnika wyczyszczeniu zbiornika paliwa założeniu filtra paliwa nadal paliwo nie dociera do cylindrów. Jako że nie jestem wybitnym znawcą tych silników pomyślałem, że to może przez źle założone tłoki tj. nie w tym kierunku jednak po zdjęciu jednego z cylindrów wydaje mi się, że to akurat jest ok. A wiec moje pytanie co może być powodem tego, że silnik nie zasysa paliwa? Czy to przez cylindry od CZ? Może są trochę inne od tych stosowanych w Jawach?

Edytowane 19 Września 2009 przez korczi

[Toolman]

Możliwe że masz przedmuchy na przegrodzie w karterach i podciśnienie jest "przepompowywane" w tą i nazad z jednego cylindra do drugiego i przez to nie zasysa z gaźnika.

 

Lub zakładając uszczelki pod cylindry nie wyciąłeś otworów na kanały przelotowe :bigrazz: .To się czasem zdarza.

 

 

Czy to przez cylindry od CZ? Może są trochę inne od tych stosowanych w Jawach?

 

Tego nie jestem pewien ale być może okna dolotowe się nie pokrywają.

Edytowane 19 Września 2009 przez Toolman

[pypek9]

zmień świece, sprawdź zapłon, potem do otworów od świec wstrzyknij troche paliwa, jak pyrnie, to znaczy ze masz coś z gaźnikiem, jak nie, to masz np zapłon przestwaiony, przedmuchy byłyby czarnym scenariuszem..

[korczi]

No więc tak uszczelki są ok a co do świec czy zapłonu to tutaj nie widzę problemu bo gdyby nie było iskry to inna sprawa a tutaj nie ma paliwa na świecy bo są one suche wiec z jakiegoś powodu nie zasysa paliwa. Jednak jeśli zalać mu paliwa bezpośrednio to próbuje coś załapać więc tym bardziej tutaj nie widzę problemów. Raczej wydaje mi się że to coś z tłokami albo cylindrami aczkolwiek nie mam tak dobrej wiedzy na ten temat dlatego zwracam się do Was aby dowiedzieć się czy to możliwe.

[Fazi_NB]

Z tego co rozumiem to do jawy TS wsadziłeś cylindry od CZ

Jeśli tak to napisz mi jak to zrobiłeś, bo u mnie w TSce gary trzymaly sie na 4 szpilkach, natomiast jak mialem cz to tam gary trzymaly sie na 3

Pozdrawiam

[jimi11]

zmień świece, sprawdź zapłon, potem do otworów od świec wstrzyknij troche paliwa, jak pyrnie, to znaczy ze masz coś z gaźnikiem, jak nie, to masz np zapłon przestwaiony, przedmuchy byłyby czarnym scenariuszem..

 

Zrob tak jak kolega wyzej pisze. Czym czysciles te gazniki? Wykreciles srube regulacyjna zgodnie z serwisowka?

 

Ps. Dzisiaj czyscilem jeden gaznik, po czyszczeniu nie chcial palic - wina sruby regulacyjnej.

[qurim]

Tak to bywa z motongami które długo stały. Skocz do sklepu motoryzacyjnego i kup Samostart, taki magiczny szpray. :biggrin: Psikasz go w gardziel gaźnika i wtedy nie mam bata żeby nie zagadała, oczywiście przed tym przygotuj wszystko tak jak do odpalania czyli odkręć kranik, zalej gaźnik paliwem itp. Psiknij i kop. Jeśli na tym się nie odezwie to znaczy że masz coś nie teges w silniku, może powyższe przyczyny pisane przez poprzedników lub trefny uszczelniacz wału itp.

 

No i jakie cylindry do którego silnika założyłeś? Żeliwne od CZ do Jawy TS350 Twin Szrot? Czy do Zjawy ze starym silnikiem takim jak CZ? Jeśli taki silnik to spoko, cylindry/tłoki są te same raczej.

[jimi11]

Dzisiaj po wielu probach udalo sie odpalic to SR. Jednak 250. Poczatkowo tez paliwo nie dochodzilo - przyczyna - brudne gazniki. Rozbierz gazniki na czynniki pierwsze, zmyj zmywaczem do gaznikow i przedmuchaj wszystko kompresorem.

 

Jesli nie jestes pewny czy to ukl. zasilania to metoda z benzyna w cyl.

Pozdr.

[Pepesz]

sprawdź szczelność króciec - cylindry, króciec - gaźnik i gaźnik - filtr powietrza. Wymagana jest tam absolutna szczelność gdyż podciśnienie wytworzone podczas ruchu tłoka w dół "wyciąga" paliwo z dyszy. Możesz również zdjąć na moment łącznik gaźnika z puszką filtra, zatkać ręką wlot powietrza do gaźnika i spróbować kopnąć. Jeśli zagada a po założeniu z powrotem łącznika - już nie , to trzeba szukać przyczyny w szczelności. Nie muszę chyba wspominać, że po czyszczeniu gaźnika trzeba prawdopodobnie od nowa ustawić poziom paliwa w komorze pływakowej.

[korczi]

Z tego co rozumiem to do jawy TS wsadziłeś cylindry od CZ

Jeśli tak to napisz mi jak to zrobiłeś, bo u mnie w TSce gary trzymaly sie na 4 szpilkach, natomiast jak mialem cz to tam gary trzymaly sie na 3

Pozdrawiam

 

Moja Jawa to model 634 tzw. żeliwniak więc cylindry trzymają się na 3 szpilkach tak jak w CZ. Już się dowiedziałem, że cylindry są identyczne więc to nie jest problem.

 

 

 

Tak to bywa z motongami które długo stały. Skocz do sklepu motoryzacyjnego i kup Samostart, taki magiczny szpray. :biggrin: Psikasz go w gardziel gaźnika i wtedy nie mam bata żeby nie zagadała, oczywiście przed tym przygotuj wszystko tak jak do odpalania czyli odkręć kranik, zalej gaźnik paliwem itp. Psiknij i kop. Jeśli na tym się nie odezwie to znaczy że masz coś nie teges w silniku, może powyższe przyczyny pisane przez poprzedników lub trefny uszczelniacz wału itp.

 

Wlewałem paliwo bezpośrednio do cylindrów i moto odpala z popychu i gaśnie kiedy skończy się paliwo, nadal nie ciągnie go z gaźnika pali jedynie na tym co dostał bezpośrednio do cylindrów a kiedy się to skończy moto gaśnie.

 

sprawdź szczelność króciec - cylindry, króciec - gaźnik i gaźnik - filtr powietrza. Wymagana jest tam absolutna szczelność gdyż podciśnienie wytworzone podczas ruchu tłoka w dół "wyciąga" paliwo z dyszy. Możesz również zdjąć na moment łącznik gaźnika z puszką filtra, zatkać ręką wlot powietrza do gaźnika i spróbować kopnąć. Jeśli zagada a po założeniu z powrotem łącznika - już nie , to trzeba szukać przyczyny w szczelności. Nie muszę chyba wspominać, że po czyszczeniu gaźnika trzeba prawdopodobnie od nowa ustawić poziom paliwa w komorze pływakowej.

 

Wszystko dokładnie dokręcone i sprawdzone tak więc szczelne nie ma żadnych przedmuchów. Łącznik filtra był ściągany i nic z tego, nawet po zatkaniu ręką miejsca gdzie powinien być łącznik i kopnięciu świece są suche nie zalewa ich.

 

Tak więc nie wiem o co chodzi postanowiłem rozebrać silnik i przy okazji zrobić remont, idzie zima więc może na lato się uda odpalić.

[jimi11]

Jak masz mozliwosc to podmien gaznik od kogos. Masz problem z ukl. zasilania. Wyczysc go.

[korczi]

Gaźnika nie mam możliwości podmienić, jednak próbowałem podać mu paliwo z pominięciem gaźnika wstrzykując strzykawką do króćca po odkręceniu gaźnika i nadal świece były suche.

[jimi11]

Wlewałem paliwo bezpośrednio do cylindrów i moto odpala z popychu i gaśnie kiedy skończy się paliwo, nadal nie ciągnie go z gaźnika pali jedynie na tym co dostał bezpośrednio do cylindrów a kiedy się to skończy moto gaśnie.

 

Pisales ze powoli lapala. To by wskazywalo ze gazniki nie podaja paliwa, a to zazwyczaj jest wtedy kiedy ukl. wolnych obrotow jest zapchany.

[korczi]

Łapała jak zalałem jej do świec tzn. odkręciłem świece i wlałem paliwo, a kiedy podawałem jej od strony gaźnika ale przy zdjętym gaźniku to nawet nie zmoczyło świec czyli w ogóle nie zasysa paliwa.

[jimi11]

Odkrec gaznik, przytknij reke do kolektora i sprobuj odpalic. Sprawdz przez to czy zasysa. Jesli tak lekko to sprawdz czy zimmering przy wale nie wyskoczyl. Przy rozszczelnieniu komory korbowej w dwusuwie nie bedzie zasysac w pelni mieszanki z gaznika.

Edytowane 18 Października 2009 przez jimi11