sportowy komin w suzuki gs 500

[PrzemekGS]

witajcie kupilem sportowy komin do mojego suzuki MONTII MOTORSPORT MUGEN, liczylem na lepsze osiagi a tu kupa. ale od poczatku, moj sasiad byl spawaczem w zakladzie metach fach sokolka i jest dobrym spawaczem wiec za przyslowiowe pol litra ladnie dorobil mi mocowanie i przyspawal ten nowy wydech do kolektoru orginalnego. Wszystko trzyma sie ok jednak mam problem bo na tym wydechu suzuki zaczelo dziwnie pracowac, odpala tak jak przedtem od strzala i bardzo ladnie mruczy ale na luzie wkreca sie do max 7tys na obrotosciomierzu i dziwnie sie dlawi, na biegach to juz calkiem masakra daje gazu do 3tys normlanie pozniej tak jakby troche wolniej sie wkreca i od 5tys dlawi sie i jakos tak dziwnie kicha czy strzela sam nie wiem, w ogole na biegach powyzej 5.5tyś obrotow ni da sie przejsc, liczylem na lepsze osiagi a tu taka niespodzianka niemila. co teraz mam zrobic? zakladac spowrotem normlany wydech? (i znow kolejne pol litra dla sasiada) do tego pol wyplaty poszlo na ten tlumik i nie wiem co ja mam zrobic teraz. Moze poprostu ten tlumik jest do jakis slabszych motorow od mojego gs500 i ma mniejszy przelot i sie dlawi z tego powodu? pozdrawiam Przemyslaw

[lionix]

Wyreguluj gaźnik, powinno się to robić po wymianie komina

[jimi11]

witajcie kupilem sportowy komin do mojego suzuki MONTII MOTORSPORT MUGEN, liczylem na lepsze osiagi a tu kupa.

 

No to sie przeliczyles :bigrazz: Kto Ci powiedzial ze to sportowy wydech? Bo glosniejszy? To przelot. Na przelocie ze startu umieraja konie mechaniczne. Nigdy nie bedziesz mial wiecej mocy niz na oryginalnym wydechu.

 

Co do przyczyny dziwnej pracy - masz za uboga mieszanke spowodowana wlasnie wydechem. Musisz isc do mechanika zeby Ci wyregulowal. Jak wyjmiesz teraz swiece to zobaczysz ze sa biale, a powinny byc koloru kawy z mlekiem.

 

Masz wybor: czy wrocic do starego wydechu - dzwiek wroci do starego, ale za to silnik bedzie mocniejszy - albo zostawic ten komin i wyregulowac gazniki - dzwiek ladniejszy, ale straci na mocy i zywotnosci.

Generalnie pol litra jest duzo tansze niz regulacja ;-)

Edytowane 12 Września 2009 przez jimi11

[PrzemekGS]

Pisalo na allegro ze to sportowy, swiece juz wykrecalem bo myslalem ze moze cos z iskra nie tak i sie okazalo ze swiece mam czarnego koloru, to tez znaczy ze uboga mieszanka czy nie?

 

Pisalo na allegro ze to sportowy, swiece juz wykrecalem bo myslalem ze moze cos z iskra nie tak i sie okazalo ze swiece mam czarnego koloru, to tez znaczy ze uboga mieszanka czy nie?

[jimi11]

To znaczy ze za bogata. Tak czy siak gazniki do regulacji.

 

Ps. mam taki sam wydech u siebie wiec wiem ze brzmi ladnie, ale glosno.

[PrzemekGS]

Acha, a trudno robi sie taka regulacje? mam ten motor od niedawna i jeszcze nie wiem wszystkiego o nim, co do tych swiec to sa bardzo czarne az taka sadze jakby sie dalo zdrapac z nich

[jimi11]

Sam na pewno tego nie zrobisz. Nie wiem czemu na przelocie bogatsza mieszanka. Moze przy spawaniu zuzlu od wewnatrz zrobilo sie duzo i przeplyw mniejszy...

 

Chcesz to zrob test: zakrec kranik - paliwo bedzie sie wypalac i sukcesywnie opadac poziom paliwa w gazniku, przez co mieszanka bedzie coraz ubozsza. W pewnym momencie powinien przestac sie dlawic.

 

Chcesz zostawic ten wydech czy wracasz do oryginalu? Jak zostawiasz to oddaj do regulacji i bedziesz mial spokoj.

 

Ps. sprawdz jeszcze czy filtr powietrza nie przypchal sie niczym. Jesli nie to odpowiedz jak wyzej :)

 

ps2. regulacja gaznika obejmuje: dobranie odpowiedniego rozmiaru dyszy glownej, regulacji wysokosci iglicy, poziomu paliwa w komorze plywakowej i regulacji mieszanki na wolnych obrotach (to ta srubka do regulacji mieszanki). W wiekszosci serwisow najpierw beda chcieli wyczyscic je. Po regulacji skladu mieszanki trzeba jeszcze zsynchronizowac.

[PrzemekGS]

no to teraz kompletne zalamanie, moto mi sie prawie spalilo, aleod poczatku, dzisiaj chcialem jechac do takiego mechaniora okolicznego i odpalilem moto na wolnych normalnie chodzil wyjezdzam z podworka jedynka 5 tys i oczywiscie dusil sie wtedy zmienilem na dwa i nagle cos tak strzelilo ze masakra, od razu sie zatrzymalem okazalo sie ze strzelilo z gaznika w filtr powietrza i on rozlecial sie na kawalki i pojawil sie dym i ogien szybko pobieglem do garazu w oplu mialem gasnice i jakos to ugasilem efekty takie ze ten caly filtr powietrza sie skopcil zbiornik paliwa okopcony tutaj przy gaznikach sie potopily jakies wezyki wiazki kabli itp ku*wa mam wybitne szczescie do motorow ostatnie dwa lata meczylem sie z jawa to wyskrobalem pomalu kase na suzuki wiadomo japonnia to bede jezdzil i jezdzil a tu taki pech

[jimi11]

A to bylo dzialanie z kolei ubogiej mieszanki :P Dla pocieszenia moge Ci powiedziec ze tez mialem taka sytuacje. Kaszlnelo benzyna i oblalo lekko moto. Nawet nie mialem czym gasic. Idz regulowac te gazniki czym predzej.

Jesli sie boisz to moze niech drugim motocyklem Cie popchnie.

Edytowane 13 Września 2009 przez jimi11

[konrad1f]

załóż to lpg i będzie cyc malina :biggrin: