dylemat - wybór pierwszego motocykla

[dziubek_ma]

Dobi, po prostu trochę pomyślałem nad tym wszystkim i:

Gdzieś na tym forum przeczytałem - first do it right, then add the speed. To chyba jest właściwa droga. Na fazerze na pewno najpierw byłaby prędkość później umiejętności w moim przypadku. Łatwo daję się podpuszczać na drodze. Taka moja wada. A na szosowym enduro będę wiedział, że nie powalczę :D. Nauczę się nim hamować, skręcać, pojeżdżę ze 2 sezony i kto wie... może nawet fz1?

 

 

P.S. No dobra, tak naprawdę to moja lepsza połowa powiedziała mi, że jak kupię teraz fz6 to wyrzuci mnie z domu :D

 

 

Walczący - ja idę w transalpa (nie wiem, czy można używać tego słowa w tym dziale ;))

Edytowane 4 Sierpnia 2009 przez dziubek_ma

[smoq73]

Tylko jak sam jesteś ciężki i masz kobietę jak pudzian to lepiej brać coś o większej nośności :icon_razz:

 

Jakby mój pudzian przeczytal to co napisałeś to cieplutko juz masz, drobna istotka a skąd u niej tyle energii :)

[Dobi]

[...] No dobra, tak naprawdę to moja lepsza połowa powiedziała mi, że jak kupię teraz fz6 to wyrzuci mnie z

Dlatego właśnie nie mam lepszej ani gorszej połówki :buttrock:

 

Co do prędkości... czy ja wiem. Może rzeczywiście dla Ciebie to lepiej, że kupisz coś powolnego na pierwszy moto. Ja nie daję się podpuszczać. Czasami bawię się przyspieszeniem, bo lubię patrzeć w lusterka i oglądać znikające za horyzontem samochody, które chwilę wcześniej stały obok mnie na skrzyżowaniu :crossy:

Jak na razie max. osiągnąłem 160km/h i to tylko przez chwilę. Nie widzę potrzeby, aby bardziej się rozpędzać albo jeździć zbyt szybko - hałas mi przeszkadza :P Normalna prędkość poza miastem to ok. 120-140km/h i w zupełności mi wystarcza. W mieście zdarza się, że skuterki mnie wyprzedzają... a niech się ucieszą dzieciaczki :bigrazz: Ja wolę nie ryzykować i jeżdżę ostrożnie - zawsze wolę mieć duży margines bezpieczeństwa :crossy:

Edytowane 5 Sierpnia 2009 przez Dobi

[samolot]

Większość motocykli projektowana jest pod wzrost 180cm. Czyli jak ktoś ma od 170 do 190 cm to na większości motocykli motocykli będzie czuł się dobrze. Poniżej 170cm na enduro i "ścigaczach" będzie nie za ciekawie. Powyżej 190 będzie problem z naporem wiatru i schowanie kolan we wnękach zbiornika paliwa - to bardzo uproszczony opis ergonomii motocyklowej.

FZ6 do doskonały motocykl dla każdego. Mam dwóch kumpli co od sezonu jeżdżą maszynami ponad 100KM. Jeden ewidentnie nie radzi sobie w zakrętach, na prostych zamula, nie umie skutecznie wyprzedzać ani hamować. Drugi z nich jeździ ewidentnie lepiej niż niejeden stary "wyjadacz": elegancko składa się w zakręty, umie płynnie i dynamicznie podróżować, wiec wszystko zależy od tak zwanej smykałki...

[soulreaver]

[...] Większość motocykli projektowana jest pod wzrost 180cm. Czyli jak ktoś ma od 170 do 190 cm to na większości motocykli motocykli będzie czuł się dobrze. Poniżej 170cm na enduro i "ścigaczach" będzie nie za ciekawie. Powyżej 190 będzie problem z naporem wiatru i schowanie kolan we wnękach zbiornika paliwa - to bardzo uproszczony opis

 

Nie zgodzę się, mam 188cm i większość motocykli jest dla mnie zdecydowanie za mała...

Edytowane 5 Sierpnia 2009 przez soulreaver

[wojtek-rr]

Jakby mój pudzian przeczytal to co napisałeś to cieplutko juz masz, drobna istotka a skąd u niej tyle energii :)

No to masz szczęście bo duża baba na plecaka to tragedia.Trzeba jej wtedy kupić armarurę żeby nie dewastowała twojego moto. ps. pozdrowienia dla małożonki. :wink:

[dziubek_ma]

Nie zgodzę się, mam 188cm i większość motocykli jest dla mnie zdecydowanie za mała...

 

Może z niektórymi japońskimi motocyklami jest tak, jak z niektórymi japońskimi samochodami? Są projektowane pod gabaryty japończyków? I nie mówcie mi, że z samochodami to nieprawda. Sam jeżdżę przykładem takiego samochodu - za krótkie i za wąskie siedzenie, brak osiowej regulacji kierownicy... wygodny, ale dla niższej i drobniejszej niż ja osoby.

[soulreaver]

Może z niektórymi japońskimi motocyklami jest tak, jak z niektórymi japońskimi samochodami? Są projektowane pod gabaryty japończyków? I nie mówcie mi, że z samochodami to nieprawda. Sam jeżdżę przykładem takiego samochodu - za krótkie i za wąskie siedzenie, brak osiowej regulacji kierownicy... wygodny, ale dla niższej i drobniejszej niż ja osoby.

 

To jest właśnie jedna z przyczyn dla których wolę europejskie motocykle; Triumph, BMW to jest to :)