Skocz do zawartości

dylemat - wybór pierwszego motocykla


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Skoro już się ładnie przywitałem (w dziale powitalnia oczywiście) to od razu przejdę do rzeczy. Prawdę mówiąc nie wiem, czy powinienem zadawać to pytanie w dziale yamaha, czy kawasaki :).

Otóż jak się sprawa ma:

Zrobiłem prawo jazdy i chcę kupić swój pierwszy motocykl. Z motocyklami miałem do czynienia dokładnie tyle ile trwa kurs i egzamin ;). Część znajomych jakoś tak od początku przyzwyczajała mnie do myśli, że ma to być fz6 n s2 abs. I trwałem w tym przekonaniu, aż nie zacząłem się rozglądać i rozpytywać w trochę szerszym gronie. Większość osób mówiła mi, że mając 185 cm wzrostu będę wyglądał na fz6 jak Giertych na osiołku, że podnóźki są bardzo wysoko i ugięcie kolan też nie będzie dla mnie zbyt wygodne, no i oczywiście standardowo, że to zbyt agresywny motocykl na początek. To, czego oczekuję od motocykla, to dobrej dynamiki, ale też wygody i łatwego prowadzenia w mieście (korki). Poza miasto to raczej bardzo krótkie wypady, bo dalsze to tylko kombi (i nie mam tu na myśli kombinezonu);). Kończąc moją przydługą już opowieść - znajomy pokazał mi kawasaki kle 650 versys...

I co Wy na to?

 

Pozdrawiam

Marcin

 

 

P.S. Aha, wiem, że te dwa moto to dwie różne bajki. Chodzi mi o to, kóry z nich będzie dla takiego początkującego jak ja bardziej odpowiedni.

Szukałem w różnych tematach, ale tak "głupiego" dylematu chyba jeszcze nikt nie opisywał...

Edytowane przez dziubek_ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę po raz 19823243534325343 - Na moto masz jeździć, a nie wyglądać!

Nie słuchaj ludzi. Wsiądź na FZ6, sprawdź, przymierz się do niego. Dopiero wtedy będziesz mógł ocenić.

To wszystko jest kwestią gustu - każdy ma swój. Każdy lubi inną pozycję na moto. Do tego dużo zależy od sposobu użytkowania. Fazer jest w sam raz na miasto i jakieś niezbyt długie trasy - tak ja uważam.

 

Nie warto słuchać ludzi. Mnie też odradzano Fazera zarzucając, że moto jest dla mnie za mały... powiem szczerze - mam to gdzieś. Lubię ten moto. Fakt, nogi nie do końca mieszczą się w przetłoczeniach baku, ale mimo wszystko jest wygodnie.

 

Jeśli chodzi o kwestie pierwszego moto.... FZS jest moim pierwszym motocyklem. Też zastanawiałem się nad jakąś 250ccm lub 500ccm. Na forach internetowych wszyscy jednym głosem krzyczą, aby taki moto kupować jako pierwszy. Koledzy doradzali inaczej twierdząc, że wszystko jest w głowie i przy odrobinie rozsądku dasz sobie radę na każdej 600ccm - mieli rację! Oswajanie się z moto trwało kilka tygodni, teraz uczę się jeździć tak, jak trzeba... Miałem drobną glebę ale każdemu się zdarza. Gadanie o tym, że słaby moto się znudzi, przemilczę. Tacy mogą od razu kupić miejsce na cmentarzu.

 

Sam powinieneś zdecydować. Nie warto słuchać znajomych. Jeśli już, to porozmawiaj z motocyklistami, którzy jeżdżą od kilku lat. Z pewnością znajdziesz takich w pobliżu. Tacy ludzie mają inne podejście do wielu spraw.

 

Jedna mała uwaga. Na pierwszym moto praktycznie każdy się przewraca, więc zanim zaczniesz jeździć, radzę zaopatrzyć się w gmole lub dobre crash-pady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam się jak przymierzyć do fz6. W krakowskich salonach żaden aktualnie nie stoi, nie mówiąc już o testówkach, a kto pozwoli usiaść na swoim moto człowiekowi, który, co tu dużo mówić, nie umie jeździć :). Z ewentuanym KLE 650 sprawa jest identyczna :(.

 

O tym, że fz6 jest za mały mówiło mi kilku motocyklistów ze stażem raczej kilkunasto niż kilkuletnim. Inaczej bym się tym nie przejmował.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gs za mały, fz za mały, może od razu wpiszmy w poradnik, że jak potencjalny motocyklista ma powyżej 1,75m to tylko varadero. głupie gadanie i tyle :P

 

motocykl jest dla Ciebie, nie dla kolegów. to, czy będzie Ci na nim wygodnie, albo czy finalnie będziesz jeździł turystycznym enduro/ dualem czy nakedem okaże się po jakimś czasie jeżdżenia, jak się dowiesz czego oczekujesz od maszyny

co do przymiarek to akurat fz jest tak popularny jak pomidorowa w barze, więc wystarczy zajrzeć choćby na grupę-południe i umówić się z kimś (np. Miszczem, jak nie zmienił do tej pory) na zapiekankach w celu przymiarki (oczywiście nie jazdy, bo wątpię, by ktoś ryzykował - to oczywiste). z klekotem może być trudniej, ale na pewno nie niemożliwe

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież pisałem, że "tak głupiego dylematu chyba jeszcze nikt nie opisywał" :D.

O tym, żeby spróbować umówić się z kimś z forum na przymiarkę jakoś... wstyd się przyznać... nie pomyślałem. :).

Edytowane przez dziubek_ma
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież pisałem, że "tak głupiego dylematu chyba jeszcze nikt nie opisywał" :D.

O tym, żeby spróbować umówić się z kimś z forum na przymiarkę jakoś... wstyd się przyznać... nie pomyślałem. :).

Widzisz.. gadanie na temat wzrostu i dopasowania do motocykla jest moim zdaniem bez sensu. Znam osobę, która przy wzroście zbliżonym do mojego jeździ Suzuki GS500 i jakoś sobie radzi. Nie wnikam w to, jak wygląda, bo mnie to nie interesuje.

 

Z tym gadaniem jest tak samo, jak z wyborem pierwszego moto. Niektórzy polecają 250-500ccm. Inni uważają, że 600 to wcale nie za dużo dla rozsądnej osoby. Ilu ludzi - tyle teorii.

Umów się na kebaba z kimś, kto jeździ na FZ i wtedy ocenisz. Znając życie, ci doświadczeni motocykliści, którzy odradzają Ci FZ, nigdy nawet na nim nie siedzieli. Większość osób powiela bezsensownie teksty, które czytają w internecie. Nie szukają nawet potwierdzenia w rzeczywistości... Przyjmują, że jeśli ktoś tak powiedział, to tak jest i koniec.

Z pierwszym moto zawsze jest najtrudniej :)

Moja rada - bierz to, co Ci się podoba :P Sam sprawdź i nie przywiązuj zbyt dużej wagi do opinii innych osób.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na nie co dalszym etapie ale tez swiezak. Naczytalem sie na forum , ze na pierwszy wiekszy motocykl brac 500....co za porazka. Po mojej Virago 125 kupilem gs 500f i mega porazka. Jezeli masz troszke rozumu i opanowania bierz cos wiekszego. Tak jak koledzy pisza, wpierw wsiadz i zobacz. mnie mowili ze na R1 bede wygladal jak na komarku (tluscioch ze mnie 130kg :buttrock: )wsiadlem, przejechalem sie i bajka. Tak tez porady sa ok ale wsiadz i sie przejedz za nim kupisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Skoro już się ładnie przywitałem (w dziale powitalnia oczywiście) to od razu przejdę do rzeczy. Prawdę mówiąc nie wiem, czy powinienem zadawać to pytanie w dziale yamaha, czy kawasaki :).

Otóż jak się sprawa ma:

Zrobiłem prawo jazdy i chcę kupić swój pierwszy motocykl. Z motocyklami miałem do czynienia dokładnie tyle ile trwa kurs i egzamin ;). Część znajomych jakoś tak od początku przyzwyczajała mnie do myśli, że ma to być fz6 n s2 abs. I trwałem w tym przekonaniu, aż nie zacząłem się rozglądać i rozpytywać w trochę szerszym gronie. Większość osób mówiła mi, że mając 185 cm wzrostu będę wyglądał na fz6 jak Giertych na osiołku, że podnóźki są bardzo wysoko i ugięcie kolan też nie będzie dla mnie zbyt wygodne, no i oczywiście standardowo, że to zbyt agresywny motocykl na początek. To, czego oczekuję od motocykla, to dobrej dynamiki, ale też wygody i łatwego prowadzenia w mieście (korki). Poza miasto to raczej bardzo krótkie wypady, bo dalsze to tylko kombi (i nie mam tu na myśli kombinezonu);). Kończąc moją przydługą już opowieść - znajomy pokazał mi kawasaki kle 650 versys...

I co Wy na to?

 

Pozdrawiam

Marcin

Nie wiem co masz za problem? :icon_eek: 185cm wzrostu to nie jest dużo i możesz praktycznie prawie wszystkie motocykle użytkować,sam mam więcej i jeżdżę na 600rr.Trzeba się przymierzyćdo moto i jak pasi to brać! :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, to nie wiem jak wyglądam na FZS... i nie interesuje mnie to. Ważne, że dobrze mi się jeździ :)

Koledzy jakoś nie zwracali na to uwagi i nikt mi jeszcze nie powiedział, że wyglądam jak na osiołku.... a takie komentarze były częste przed zakupem moto, kiedy jeszcze nikt mnie na nim nie widział. Coś w tym jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fazer bedzie odpowiedni do twojej postury, sam mam podobnie i 120+kg jezdzilem na fz6 s2 kolezanki i sprzet calkiem calkiem. Mialem tez przez pewien czasa versysa, motocykl wyzszy od fazera, ale o wiele slabszy. Wybierz ten ktory Ci sie bardziej podoba, na pewno na versysie mozesz myslec o odrobinie dalszej turystyce, ale widzialem wideo goscia co objechal swiat na R6 :)

 

Mnie osobiscie najbardziej sie podobal m1800r i taki sobie wybralem na pierwsze moto i nie zaluje :)

aktualnie ma 18 miesiecy i 23kkm nawiniete, a turystyk podobno z niego żaden.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fazer bedzie odpowiedni do twojej postury, sam mam podobnie i 120+kg jezdzilem na fz6 s2 kolezanki i sprzet calkiem calkiem. Mialem tez przez pewien czasa versysa, motocykl wyzszy od fazera, ale o wiele slabszy. Wybierz ten ktory Ci sie bardziej podoba, na pewno na versysie mozesz myslec o odrobinie dalszej turystyce, ale widzialem wideo goscia co objechal swiat na R6 :)

 

Mnie osobiscie najbardziej sie podobal m1800r i taki sobie wybralem na pierwsze moto i nie zaluje :)

aktualnie ma 18 miesiecy i 23kkm nawiniete, a turystyk podobno z niego żaden.

Tylko jak sam jesteś ciężki i masz kobietę jak pudzian to lepiej brać coś o większej nośności :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielki za wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi :). W rezulatcie wybrałem się do jednego z pobliskich komisów, co by się poprzymierzać do różnych sprzętów (oprócz chopperów) i... chyba poczekam z fz6 aż nauczę się jeżdzić :D, a na razie będzie bardzo powolne ;) turystyczne enduro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielki za wszystkie odpowiedzi/podpowiedzi :). W rezulatcie wybrałem się do jednego z pobliskich komisów, co by się poprzymierzać do różnych sprzętów (oprócz chopperów) i... chyba poczekam z fz6 aż nauczę się jeżdzić :D, a na razie będzie bardzo powolne ;) turystyczne enduro.

Częściowo rozumiem... ale tylko częściowo. Na pierwszym moto praktycznie każdy zalicza jakąś glebę i tak na dobrą sprawę szkoda by było poświęcić nowy sprzęt (ja chyba przez pół roku bym płakał). Chociażby z tego względu warto rozważyć zakup używanego-taniego motocykla.

 

W każdym razie życzę szerokiej drogi, prostych zakrętów i gumowych drzew :cool:

Do zobaczenia na trasie :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...