Odzież na motor

[PeKaWu]

A jaki macie patent do jazdy w 30 st C tak jak to dzisiaj bylo? Ja przyznaje ze ostatnio zaczalem myslec wlasnie o zbroi do jazdy po miescie. Juz mnie moja skorzana kurtka wk...a ale wiem ze ta druga, tekstylna wcale nie bedzie lepsza a juz napewno nie bedzie rownie bezpieczna. No i przyznaje, ze spodnie od jakiegos czasu leza w kacie a ja jezdze w zwyklych dzinsach :icon_rolleyes:

[PeKaWu]

hmm, cos w tym jest. Trzeba przyznac, ze pelny ubior wydatnie zwieksza szanse przezycia w sytuacjach, ktore ich glowny bohater wita glosnym "O ku*wa!!! :eek: " Ja jestem tego swietnym przykladem

Edytowane 17 Lipca 2009 przez PeKaWu

[Arni]

Ja zawsze jeżdze w kurtce z protektorami, chocby nie wiem jaka temperatura nie była na dworze. Czasem rozpieta lekko dla lepszej wyentylacji.

[PeKaWu]

Ja zawsze jeżdze w kurtce z protektorami, chocby nie wiem jaka temperatura nie była na dworze. Czasem rozpieta lekko dla lepszej wyentylacji.

 

Ja jak do tej pory tez zawsze jezdzilem w kurtce. Niestety spodnie czesto pomijam w jezdzie po miescie a to jest rownie wazne. Uchronilo mnie to przed powaznymi obrazeniami jak przewrocilem motocykl przy ponad 100 km/h. Strach pomyslec co by bylo, gdybym ich na sobie nie mial :icon_rolleyes:

[bibor80]

JA zwykle jezdze w kompletnym stroju, choc przy upalach jest naprawde goraco. Czasami takze pomijam spodnie i latam w bojowkach, a pozniej bedzie madry Polak po szkodzie.

Pzdr i jak najmniej testow twardosci gleby i wytrzymalosci ciuchow

[HunterM]

A ja sobie śmigam w półbutach i T-shircie jak wszyscy na mieście, a jak jest bardzo gorąco to nawet w sandałach potrafię latać i w krótkich portkach. :bigrazz:

[dcz333]

Nawet jakby chmury srały, a skwar lał się z nieba, to latam w pełnym kombiaku i kominiarce pod kaskiem.

 

 

Prezes rozj**ałeś mnie początkiem

jaka ty kupiłeś zbroje że się stopiła o/0

 

a co do kombiaka to Reklama musi być żeby dziewoje wiedziały kiedy stringi podciągać

 

a ja narazie w gipsie se siedzę a jak jeżdżę to pełna skórka

[Gość Edie]

ale Ty chyba duzego wyboru narazie nie masz

[dcz333]

A ja sobie śmigam w półbutach i T-shircie jak wszyscy na mieście, a jak jest bardzo gorąco to nawet w sandałach potrafię latać i w krótkich portkach. :bigrazz:

 

 

oby ci się noga kiedyś nie zaplątała pod zmianą biegów bo by klapeczki za wiele nie pomogły

[HunterM]

ale Ty chyba duzego wyboru narazie nie masz

 

 

 

oby ci się noga kiedyś nie zaplątała pod zmianą biegów bo by klapeczki za wiele nie pomogły

 

 

Ej, a co jak żartowałem? :icon_twisted:

[dcz333]

Ej, a co jak żartowałem? :icon_twisted:

 

 

ajj ty hardkorze :buttrock:

[HunterM]

Ale z tymi klapkami, koszulkami i krótkimi portkami to wystarczy wyjść, popatrzeć na ulicę... :icon_twisted:

 

A potem mokasyny pogubione, dupa czerwona, łokcie pozdzierane :biggrin:

[dcz333]

o mój ... http://moto.allegro.pl/item685917972_zbroj...cross_knox.html nie kupujcie nigdy czegos takiego :banghead:

 

 

co prawda też prawda czy jakoś tak

Edytowane 17 Lipca 2009 przez dcz333

[Gość misman]

A ja jeżdżę w pełnej skórze (góra, dół), zawsze żółw, kominiarka - słowem kompletna odzież. A w upały to żadna siła nie namówi mnie na gotowanie jajek na moto. Pełne lato i zima to dla mnie raczej martwe sezony :D

[L0nger]

Pełne lato i zima to dla mnie raczej martwe sezony :D

 

w lecie pod wieczór/nocą jest już chłodno i wtedy śmiga się wybornie.