Andrzej JK Opublikowano 20 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2017 Pomalutku kończę przygotowania do sezonu. Wymiana uszczelnień, pierścieni tłoków, rozrządu, lakierowanie baku, renowacja kanapy, czyszczenie i naprawa kilku felerów elektrycznych, jak np przetarta izolacja na wyprowadzeniu alternatora była czasochłonna. Udało się zdobyć kilka części, w tym uchwyt linek przy górnej półce. Pozostała regulacja gaźników, kontrola ładowania i można ruszać w trasę. https://goo.gl/photos/WLGhSqTDfzeeDZid9 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 20 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2017 Śliczny..... powaga... ciekawie rozwiązany napęd rozrządu, nie tak jak w mojej byłej Hondziawce CL 350 :-)... Gratulacje :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej JK Opublikowano 20 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2017 W CB175 łańcuch biegnie między cylindrami. W małej jest z boku. To generuje małe problemy z zakuciem, poprzedni - pierwszy - był na spince. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 20 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2017 (edytowane) Aaaa, bo tam w kanale jest jakaś rolka prowadząca/ prowadnica(?), a nie idzie jej zdemontować? Żeby można było zakuty łańcuch przerzucić przez napęd na wale i potem na wałek rozrządu... pewnie nie bo byłyby próby... ja to chyba zakuwałem na zębatce wałku rozrządu...ale dawno to było i z pamięcią nie tamk: miałem przygodę z CL- zalałem kiedyś pod Warszawą chrzczone paliwo i dziurę w tłoku wypaliło... remont wtedy kosztował mnie ok. 500 zł, z tym, że tylko części i szlif cylindrów mnie kosztowało, resztę sam robiłem hehehhe... OK... już widzę dlaczego się nie da hehhehe, dopiero się przyjrzałem :-) Edytowane 20 Marca 2017 przez jannikiel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregor ross Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 Od blisko 4 lat jestem szczęśliwym posiadaczem Hondy CM400 z roku 1981. Jak uporządkuję wszelkie info na jej temat, to je zamieszczę, gdyż sporo tych maszynek jeszcze lata, a wiadomo o nich tak nie wiele. Nawet na japońskich forach trudno doszukać się konkretnych danych regulacyjnych, a te w książce serwisowej są bardzo okrojone. Do niektórych doszedłem sam a o inne będę prosił kolegów posiadaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej JK Opublikowano 14 Lipca 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2020 Ma i brat, dzisiaj odebrany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.