Skocz do zawartości

Royal Enfield


imz-m72
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Silnik od motocykla Royal Enfield model C, a na 99% z wojennego WD/C, czyli dolnozaworowej 350-tki. Motocykle z takim silnikiem produkowano w latach 36-39 (wersja cywilna) i od 1940-1946. Do polski takie motocykle trafiały po wojnie w ramach pomocy UNRA. Dokładne ustalenie rocznika możliwe jest na podstawie numeru silnika. Tu taki właśnie motocykl: http://www.vintagebike.co.uk/Bike%20Direct.../RE-WD-C-40.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za informacje mam jeszcze kilka pytań znalazłem stronę z nr silników ale tam nie ma mojego nr silnika to ta strona http://members.casema.nl/royalenfield/Pers...cial/album.html ile tych motorów trafiło do polski tych modeli wyprodukowano 2000 sztuk, czy można dokupić w Polsce ramę i skrzynie biegów i ile jest wart taki silnik jest na chodzie ma dobrą kompresje ładnie pracuje

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za informacje mam jeszcze kilka pytań znalazłem stronę z nr silników ale tam nie ma mojego nr silnika to ta strona http://members.casema.nl/royalenfield/Pers...cial/album.html ile tych motorów trafiło do polski tych modeli wyprodukowano 2000 sztuk, czy można dokupić w Polsce ramę i skrzynie biegów i ile jest wart taki silnik jest na chodzie ma dobrą kompresje ładnie pracuje

Na twoje pytania nie potrafię odpowiedzieć jednoznacznie. Na pewno można kupić resztę do twojego silnika (rama, skrzynia itp), bo na Motobajzlu w Łodzi takie fanty się trafia. Trzeba jednak wiedzieć czego się szuka, czyli siedzieć w danej marce. Ile to by kosztowało - nie wiem, ale sądzę, że taniej będzie sprowadzić komplet z Anglii. Co do ilości wyprodukowanych motocykli, to raczej wykonano ich dużo więcej niż 2000 (prawdopodobnie to ilość określona jakimś konkretnym kontraktem wojskowym), bo model WD/C WD/CO był powszechnie wykorzystywany w armi Brytyjskiej, Polskiej czy Kanadyjskiej. Ile trafiło do Polski? Sądzę, że przynajmniej kilkaset sztuk. Specjalistą od Royala jest Mirosław Reszko z Warszawy. często bywa na Rotorze i warto z nim lub innymi znawcami anglików nawiązać kontakt. A ostatnie pytanie, ile wart jest silnik ma tylko jedną odpowiedź - tyle ile da kupiec. Najbardziej wartościowe jest magdyno (aczkolwiek zdaje się jest zdekompletowane i brakuje prądnicy), reszta to tak na prawdę dodatek. :icon_biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć prądnica jest i to działająca widać ja na pierwszej fotce http://w727.wrzuta.pl/obraz/azTWBb5Aszd/p6150020 http://w364.wrzuta.pl/obraz/1AwIjHFtprd/p6140019

tu link do filmu jak pracuje silnik http://w572.wrzuta.pl/film/ahGhw96STcJ/p6180009

Edytowane przez imz-m72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

A dlaczego jest zdjeta z magdyna ?

Calosc wyglada raczej na silnik stacjonarny, ktore produkowane byly na potreby wojska a nie motocykl.

Wartosc tego silnika duza nie jest, troszke drozszy jest gorniak, ale byla to typowa masowka wojskowa z lat 40 tych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć prądnica była zdjęta bo poprzedniemu właścicielowi nie była potrzebna dlatego ze maił akumulator 12v a prądnica jest 6v. Jak ten silnik jest tani to niech sobie leży i czeka na lepsze czasy za kilka lat go sprzedam albo mój syn go sprzeda pozdro Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...