MESSER Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Witam. Auto zaprowadziłem na przegląd, podczas którego odkryto, kiepski skład spalin, usterkę w tylnych hamulcach - nie brały z jednakową siłą i zbyt wyblakły kolor przednich kierunków (!). No żarówki to sam wymieniłem:) Żeby podbili mi przegląd bez problemów i nie przyczepili się po naprawie do czegoś innego postanowiłem nareperować to w tym samym zakładzie. Bardzo szybko sie z tym uwinęli, I już ch*j z tym że skasowali jak za zboże (przeliczając ponad 3000zł) bo poprostu nie prawili nic i nie regulowali tylko wymienili to co trzeba było na nowe - bez mojej wiedzy. Ale najgorsze jest to że auto po naprawie paliło o ok. 3 litry wiecej na setke. Wróciłem do nich, mechanior podłączył do kompa, skasował kilka błedów podobno, kasy nie wziął, ale po wyjechaniu z warsztatu dalej to samo. Wiec wróciłem za kilka dni, tym razem zamówił oryginalny czujnik temperatury (bo sie okazało że poprzednim razem wsadził nieoryginalny). Niestety dalej to samo. Wiec wróciłem. Tym razem szefo powiedział, że jedyne co ruszali przy naprawie to ten czujnik i skoro teraz jest nowy, oryginalny to nie mają pojecia gdzie leży problem, lecz zaoferowali naprawę zwiększonego spalania odpłatnie. Ale dlaczego to ja mam płacić skoro przed naprawą było dobrze? Facet rozłożył ręce, i tłumaczył głupio, że może klimy używam, a wcześniej nie używałem, że to może się zj**ało krótko przed wstawieniem na warsztat itp. Zasugerował świece i filtr powietrza. Akurat te rzeczy i tak miałem wkrótce wymieniać. Tak czy siak warsztat nie chce już nieodpłatnie grzebać w moim aucie. A i troche się boję ze coś wiecej spierdolą. Dałem 3 szansy na poprawienie się. Zwiększone spalanie nie jest aż takie straszne, ale conajmniej wkurwiające. Szczególnie że przed naprawą było ok. Co z tym fantem zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 3 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2009 Uderz do uzytkownika lukasz_aprilia czy jakos podobnie, on wiem ze orientuje sie w prawie i takich rzeczach, czy nawet jest prawnikiem. A tak na boku, to nie ten dział ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MESSER Opublikowano 4 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Sorry za dział, ale jakoś nie pomyślałem żeby umieścić to w przepisach.... - Alkohol rzeczywiście wyżera szare komórki. Wysłałem PW do Łukasza, może zerknie na sprawe... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Niestety, ale nie będzie prosto. Spalanie jest czynnikiem subiektywnym i wykazanie, że zwiększone spalanie jest wynikiem ich naprawy (wadliwej?) jest wyjątkowo trudne. Przede wszystkim należałoby domagać się od serwisu pisemnego wskazania jakie elementy zostały wymienione/naprawione, jakie czynności serwisowe wykonali przy samochodzie. W oparciu o te zaświadczenie udać się do innego serwisu, który zweryfikuje czy naprawa została wykonana prawidłowo, ewentualnie ustali co jest powodem większego spalania i czy ma to związek z naprawą w pierwszym serwsie. Dopiero mając takie dane można zastanawiać się co robić dalej. Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MESSER Opublikowano 9 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2009 Dziękuje Łukaszu za odpowiedz. Widać bedę musiał to naprawić na własną ręke - napewno bedzie mniej kosztować niż walka z serwisem. Zobaczymy po wymianie świec i filtra za tydzień. A może katalizator amputować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanarek200 Opublikowano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 Czesc, pewnie nie do konca Ci to pomoze, ale opisze swoja sprawe, kogos to moze uchroni przed pojechaniem do tego warsztatu + bedzie wiedzial jakie dokumenty nalezy zbierac zlecilem naprawe automatu zakladowi Autojozefow z Jozefowa, ul Cicha 7 (oklice warszawsko-otwockie) adres internetowy www.autojozefow.pl zgodnie z pisemnym opisem wymieniono: tarczki, przekladki, pistony, uszczelniacze, zregenerowano konwerter, wymieniono olej (na szczescie powiedzialem jaki ma byc, bo chcieli zalac nie taki jaki trzeba) po naprawie skrzynia nie chodzila jak trzeba, w koncu zamarla - reklamacji nie uwzgledniono w innym warsztacie, w obecnosci rzeczoznawcy, zdemontowano skrzynie, okazalo sie, ze nic z powyzszej listy nie zostalo wymienione, powtarzam NIC - no moze z wyjatkiem oleju, dodatkowo, zamiast nowych uszczelnien zastosowano stare + silikon... drgajacy konwerter uszkodzil pompe olejowa... dwukrotnie pismenie zwracalem sie do warsztatu z prosba o naprawe skrzyni w ramach gwarancji, odmowili; dodatkowo podczas wizyty w warsztacie nagralem rozmowe z pracownikiem, ktory przyznal, ze skrzynia nie pracuje jak powinna (wtedy jeszcze w ogole pracowala) podalem ich do sadu, teraz juz mam prawomocny wyrok sadowy pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 Zmień Filtr powietrza do podstawa ....... napewno spalanie sie unormuje. Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanarek200 Opublikowano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 nie tylko filtr jest wazny przy spalaniu, moze to byc kwestia sondy lambda, przeplywki... moze ktores z tych odpieli przez przypadek podczas naprawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 A jakie to Auto w ogóle? :biggrin: Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romekjagoda Opublikowano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 Czesc, pewnie nie do konca Ci to pomoze, ale opisze swoja sprawe, kogos to moze uchroni przed pojechaniem do tego warsztatu + bedzie wiedzial jakie dokumenty nalezy zbierac zlecilem naprawe automatu zakladowi Autojozefow z Jozefowa, ul Cicha 7 (oklice warszawsko-otwockie) adres internetowy www.autojozefow.pl zgodnie z pisemnym opisem wymieniono: tarczki, przekladki, pistony, uszczelniacze, zregenerowano konwerter, wymieniono olej (na szczescie powiedzialem jaki ma byc, bo chcieli zalac nie taki jaki trzeba) po naprawie skrzynia nie chodzila jak trzeba, w koncu zamarla - reklamacji nie uwzgledniono w innym warsztacie, w obecnosci rzeczoznawcy, zdemontowano skrzynie, okazalo sie, ze nic z powyzszej listy nie zostalo wymienione, powtarzam NIC - no moze z wyjatkiem oleju, dodatkowo, zamiast nowych uszczelnien zastosowano stare + silikon... drgajacy konwerter uszkodzil pompe olejowa... dwukrotnie pismenie zwracalem sie do warsztatu z prosba o naprawe skrzyni w ramach gwarancji, odmowili; dodatkowo podczas wizyty w warsztacie nagralem rozmowe z pracownikiem, ktory przyznal, ze skrzynia nie pracuje jak powinna (wtedy jeszcze w ogole pracowala) podalem ich do sadu, teraz juz mam prawomocny wyrok sadowy pozdr Szok... po prostu szok... Ale gratulacje i podziw, za to że dochodziłeś swoich praw. Czapka z głowy, bo wielu by odpuściło znając trudy procedur sądowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MESSER Opublikowano 10 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 Hehe :icon_biggrin: To Vectra B 1.8. Rozumiem Klaudiuszu, że filtr ważny. Mnie jednak dziwi fakt, że w piątek z rana komp pokazywał 8,5/100 a wieczorem już prawie 12... To troche zbyt wielki zbieg okoliczności, żeby filter zapchał się akurat podczas tych 3 h w warsztacie. Może Kanarek dobrze podpowiada, że to lamda, lub jaki inny czujnik? Niechcący odpięty/zje*any? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrPlama Opublikowano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 Jakbys miał odpiety czujnik to zapalil a by Ci się kontrolka wtrysku na desce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanarek200 Opublikowano 10 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2009 moze w Vectrze tak jest, ale jest mnostwo samochodow, w ktorych zadna kontrolka sie nie zapali przy odpietej lambdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.