krycek Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Cos mi sie jakos wierzyc nie chce, ze ta osoba wjechala tak sobie pod prad. Jak to mozliwe? TOZ PRZECIEZ ONA WIDZIALA TE BARIERKI!!! NIKT NORMALNY TAK NIE WJEDZIE. NIE W POLSCE! TO JEST NIEMOZLIWE! W INDAICH TO TAK. Moze jest cos czego kamera nie pokazala?! Autostrady sa przeciez czesto u nas przbudowywane. Ja myslalem, ze to podpucha forumowa. Wyprowadzcie mnie z bledu, bo ja nie moge uwierzyc, ze sa takie osoby, ktore tak potrafia jechac. Czy widzisz jakieś żółte znaki poziome pozwalające wjechać na biały pas wyłączony z ruchu, albo zdjęte znaki informujące o zwężeniu. Gdyby to była przebudowa to przerywana biała linia byłaby zamieniona na ciągłą żółtą, a na niej stały by czerwone barierki. Ponadto strzałki dot. pasa kończącego się były by "skreślone", a na pasie wyłączonym wymalowane pasy (żółtym kolorem) + ograniczenie prędkości do 40. Pozatym widać że lewą stroną barierki poruszają się pojazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondzia Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 (edytowane) A ktoś tu w ogóle napisał, że to była jakaś normalna osoba???? :banghead: :buttrock: :buttrock: Wiem, wiem - od normy to ona odbiega - wiec jest nienormalna. Ale chodzi mi bardziej o to, ze nie wierze w istnienie takich osob, z taki stopniem - nazwijmy to "nienormalnosci" :banghead: Kolego co cie ta przykrosc spotkala - ile zasuwales na motorze? Mysle, ze jakbys mial 2 paki na liczniku, moglbys o tym juz na forum nie napisac. No strach szybko jezdzic normalnie po autostradach PS. A zreszta, co tu sie duzo rozwodzic normalny czy nienormalny. Byl pijany pewnie i ledwo trzymal sie kierownicy. Edytowane 4 Czerwca 2009 przez hondzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorz9139 Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 Na Niemieckich Autostradach się to kiedyś w Radio ogłaszało nawet... I się nazywało (tylko po niemiecku nie pamietam więc po angielsku to samo określenie...) "Ghost Rider" :) Wlasnie -czasami slysze w radiu (choc bardzo zadko) o "duchu" jadäcym pod präd, ale najlepszy numer, to jak kierowca przejechal zjazd na autostradzie - zatrzymal sie, wrzucil wsteczny bieg i jazda -niestety tragiczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ovvero Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 z londynu pewnie wracali :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 4 Czerwca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 z londynu pewnie wracali :bigrazz: to nie w tą stronę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 4 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2009 A coniektorzy ładnie na autora tematu najechali, zanim zdązyli sie połapac i posty edytowac ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.