Nitomen Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 poka poka Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 Wrzucaj adres! od tego nawet jest tu dział jakis czy temat, kogo unikac, a kogo sie poleca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nico Opublikowano 28 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2009 Wlasnie dawaj adres tego bezczelnego paproka zeby juz nikt u niego nie "naprawiał" moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek8104 Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Artur, ten mechanik nieźle Cię w konia robi. Po pierwsze, jak pada pompa, to spada ciśnienie oleju. Nie dochodzi we właściwych proporcjach do panewek. To z kolei pociąga za sobą szybkie wyrobienie panewek, szybkie nagrzewanie czopów wału, przez co bardzo często wał się wygina. Tak więc jeśli pompa padła a on ci nie wymienił wału, no to masz pozamiatane. Po drugie: rozumiem, że gość może nie dokręcił węża olejowego. Zdarza się, tym bardziej jak ma nawał pracy. Ale żeby nie wiedział jak się skręca plastiki? :icon_eek: :eek: :icon_eek: Zabiera się za remont silnika, a nie wie jak się skręca plastiki? Nie powiem że zły z niego mechanik bo moto ma teraz większego kopa ale jak długo nim polatam? To że ma większego kopa, to nie znaczy że jest dobrym mechanikiem. Zapytaj się mechanika, czy ma klucz dynamometryczny? Niezbędne przy silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur123 Opublikowano 29 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Artur, ten mechanik nieźle Cię w konia robi. Po pierwsze, jak pada pompa, to spada ciśnienie oleju. Nie dochodzi we właściwych proporcjach do panewek. To z kolei pociąga za sobą szybkie wyrobienie panewek, szybkie nagrzewanie czopów wału, przez co bardzo często wał się wygina. Tak więc jeśli pompa padła a on ci nie wymienił wału, no to masz pozamiatane. Po drugie: rozumiem, że gość może nie dokręcił węża olejowego. Zdarza się, tym bardziej jak ma nawał pracy. Ale żeby nie wiedział jak się skręca plastiki? :icon_eek: :eek: :icon_eek: Zabiera się za remont silnika, a nie wie jak się skręca plastiki? To że ma większego kopa, to nie znaczy że jest dobrym mechanikiem. Zapytaj się mechanika, czy ma klucz dynamometryczny? Niezbędne przy silniku. Witaj Krzysiek.Mówiąc szczerze to nie mam zielonego pojęcia co on mi zrobił przy motorze?,najpierw padł niby wał a co za tym idzie silnik do wymiany,teraz wał okazał się być dobry bo niby dał go do ekspertyzy i wychodzi na to że wymienił tylko pompę olejową.Przy odbiorze moto nic się nie dowiedziałem o tym co tam przy nim zrobił.Nie mam rachunku ani żadnego pokwitowania i du.. blada.Dzwonił do niego już nie będę koniec współpracy z tym panem.Gwarancji też nie dostałem nawet rozruchowej. Wlasnie dawaj adres tego bezczelnego paproka zeby juz nikt u niego nie "naprawiał" moto. Macie adres ;Sklep i Serwis Motocykli i Motorowerów P.W.SKUTER ul.Chodkiewicza 19A Bydgoszcz Może komuś naprawi dobrze :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek8104 Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Takiego kutasa to tylko za jaja powiesić. Czyli co? Wychodzi na to, że wymienił ci pompę oleju za 3 tys zł, a przy okazji połamał ci plastiki i uszkodził miskę olejową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 29 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2009 Yo! Moment, niedawno zeznawales, ze dal Ci polroczna gwarancje bez limitu kilometrow...? Nie masz tego na papierze? Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artur123 Opublikowano 30 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2009 Yo! Moment, niedawno zeznawales, ze dal Ci polroczna gwarancje bez limitu kilometrow...? Nie masz tego na papierze? Pzdr Zgadza się gwarancję dał 6-cio miesięczną ale po pierwszej naprawie,a teraz była druga.Druga dlatego że po 1000kilometrów silnik się rozwalił.Wtedy papier dostałem teraz nie.Mając takiego długodystansowca obawiam sie nim wyjechać w dłuższą trasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.