Andi Opublikowano 6 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2004 dzieki koledzy za otuche dopiero w poniedzialek pojade do tego zakladu co sie zajmuje ramami a tu daje fotke leprza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Budzik-WGR Opublikowano 7 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2004 hehe............tylko ze ja nic tam nie widze :buttrock: Pozdro 600 :evil: :( :D Cytuj BYŁO:-kilka MZ--> Kawasaki ZXR 400-->VFR 750 streetfighter-->Honda Vfr 750 rc 36 I 92r.JEST:-Honda VFR 750 rc36 I 90r. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SebJaw Opublikowano 7 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2004 Ja też nic nie widzę ale nie martw się, na pewno ktoś Ci to ładnie zaspawa. Nie takie rzeczy się spawa. W końcu niektórzy robią sobie w garażach ramy od podstaw sami i jakoś się nie rozlatują. (Pamiętaj aby po zespawaniu za bardzo nie szaleć i będzie ok.) Da radę!!! Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andi Opublikowano 7 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2004 to nie jest moja ramy tylko fotka innej z netu a ja pokazalem gdzie to jest ta rysa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
razorbl Opublikowano 8 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2004 Przecież u Yamahy w fabryce nie pracują czarodzieje czy magicy, którzy posiadają czarodziejskie różdżki do spawania ram ;) Używają urządzeń, które są ogólno dostępne na rynku i które w niejednym warsztacie są wykorzystywane. Poszukaj firmy, która zna się na rzeczy, a pospawają Ci to tak, że będziesz miał jak oryginał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arecki Opublikowano 9 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2004 Przecież u Yamahy w fabryce nie pracują czarodzieje czy magicy, którzy posiadają czarodziejskie różdżki do spawania ramRama robiona jest ze specjalnych stopów, spawana specjalnymi spoiwami, w osłonie specjalnej mieszanki gazów... itpPonadto krawędzie spawane trzeba odpowiednio przydotować, opracowywane są specjalne technologie spawania, trzeba zachować odpowiednią kolejność spawania... ...istnieje coś takiego jak skórcze spawalnicze, naprężenia cieplne, itpZnam takich co docenture ze spawalnictwa mają ;)Jak spaw "pociągnie" (chodzi mi o te nieszczęsne skórcze) i odkształci główkę ramy o np.: 0,1 mm to na długości widelca wyjdzie parę mmW FABRYKACH NAJPIERW SIĘ SPAWA A POTEM PRZEPROWADZA OBRÓBKE SKRAWANIEM A NIE ODWROTNIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 9 Marca 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2004 Przecież u Yamahy w fabryce nie pracują czarodzieje czy magicy, którzy posiadają czarodziejskie różdżki do spawania ramRama robiona jest ze specjalnych stopów, spawana specjalnymi spoiwami, w osłonie specjalnej mieszanki gazów... itpPonadto krawędzie spawane trzeba odpowiednio przydotować, opracowywane są specjalne technologie spawania, trzeba zachować odpowiednią kolejność spawania... ...istnieje coś takiego jak skórcze spawalnicze, naprężenia cieplne, itpZnam takich co docenture ze spawalnictwa mają ;)Jak spaw "pociągnie" (chodzi mi o te nieszczęsne skórcze) i odkształci główkę ramy o np.: 0,1 mm to na długości widelca wyjdzie parę mmW FABRYKACH NAJPIERW SIĘ SPAWA A POTEM PRZEPROWADZA OBRÓBKE SKRAWANIEM A NIE ODWROTNIE No i wszystko na ten temat! Trzymałem język za zębami, bo nie miałem pewności, ale po poście Areckiego mogę powiedzieć jedno - tylko nowa rama!!! Niestety, takie rzeczy się zdarzają. Ostatnio koledze w tym samym miejscu puścił spaw w KTM 400 EXC rocznik 2001. A to, że niemiecki wartsztat nie przepuścił moto przez przegląd świadczy tylko o dojrzałości pracowników tego warsztatu - zamiast narażać życie swojego klienta oraz swoją pracę i niekaralność, wybrali mało ciekawe dla klienta rozwiązanie - odmówienie TUV'u. Przykre, ale rzetelne. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
razorbl Opublikowano 9 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2004 ...istnieje coś takiego jak skórcze spawalnicze, naprężenia cieplne, itp No tak. Ten element pominąłem. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 11 Marca 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2004 Przeniosłem temat do Mechaniki Ogólnej. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nufry Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 Mam problem z rama. Kupuje MZ TS 250. Gosc mial na niej wybadaek (czolowe zdezenie z samochodem) na stronie http://www.motomz.republika.pl/galeria_mz.html mozna zobaczyc zdjecia MZ i miejsce z ktorym pekla rama. Nie pekla ona do konca ale sie nadlamala do polowy. Spaw wydaje sie solidny. Jesli ktos potrafi ocenic stan tej ramy i czy mozna na niej smigac to bede bardzo wdzieczny. pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andi Opublikowano 17 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 :twisted: ku........wa zalmka ..... bylem w tej firmie i jest wszystko do naprawienia :) :D no prob...tylko pospawanie tego kosztuje 500 E :eek2: :eek2: :eek2: :eek2: :eek2: z tym ze oni potrzebuja wymontowana rame ,moze byc z silnikiem ale widly i wahacz musi byc tez oddany ale rozmontowany :( jak sie tu u mnie dowiedzialem za rozmontowanie i ponowne zlozenie moto chca 600 Euro :eek2: :eek2: to koszt calkowity 1100 Euro :eek2: :flesje: :( :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arecki Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 Jak już się zdecydujesz na spawanie to zarządaj od wykonawcy jakiś badań nieniszczących tego spawu (np. rtg lub US-y)Nawet najładniej wyglądająca spoina może byc w środku zjeba***a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 17 Marca 2004 Administrator Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 Noo 600 euro za demontaż i montaż... Jasny gwint. Mi mechanik powiedział za to samo, a nawet więcej, 300 zł (60 euro). pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andi Opublikowano 18 Marca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2004 jesli chodzi o spawanie to jest to pod nadzorem TUV i dodego dochodzi gratisowo caly zestaw pomiarow ramy zeby wszystko bylo w normie . Najprosciej to bylo by go sprzedac i kupic cos innego ,tylko troche szkoda bo motorek ma dopiero 4300 km i jest niewyzylowany :flesje: tzn .nie przeciagany na biegach i ja osobiscie szybko nie smigam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 18 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2004 Najprosciej to bylo by go sprzedac i kupic cos innego ,tylko troche szkoda bo motorek ma dopiero 4300 km i jest niewyzylowany :flesje: tzn .nie przeciagany na biegach i ja osobiscie szybko nie smigam :)własnie sprzedaj zawsze sie znajdzie jakiś naiwny drech w polsce co poleci na ładnie pomalowana cberke :mrgreen: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.