Skocz do zawartości

Chopper do 15 tys.


venom696
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

jako kolejny motocykl to każdy kupuje większy

jsz

No nie zawsze,planuję kupić Road Kinga o on jest mniejszy.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Noszę się z zamiarem zakupu jakiegoś choppera do 15 tys. Będzie to mój pierwszy motorek. Myślałem o Shadowce 750 Spirit, Itruderze, Maruderze albo jakiejś Yamaszce o pojemności 600 minimum

 

Jestem osobą drobniutką 175 cm, 57 kg. Cięzko byłoby mi jeździć na takim motorze gabartyowo zbliżonym do Drag Stara ?

 

pozdrawiam

Jak chcesz miec emeryckie przyspieszenia i czasami lubisz byc wyprzedzonym przez pierdzacy skuter to bierz XVS650 , jak chcesz pojeżdzić i czasami wyprostować łokcie odkręcając manetę to VS800 będzie idealny :icon_mrgreen:

W obu przypadkach za te pieniądze to kupisz prawie nówki-sztuki , albo jedź do niemcowni , oni tam bezsensownie wielkie pieniadze pakują w swoje motocykle czego efektem jest bezsensownie dobry stan techniczny moto ;)

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mam plana jak go powiększyć,bo na oryginale wyglądam jak na psie a wcale wielki nie jestem.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale mam plana jak go powiększyć,bo na oryginale wyglądam jak na psie a wcale wielki nie jestem.

 

? A co zamierzasz zmieniać? Ile masz wzrostu? Bo ja mam 185cm + 100kg i wcale nie wyglądam na RK jak na Vespie. A jeździ się super i łądnie przechodzi między autami z racji na wąską kierownicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obstaję za vn800, motocykl bardzo wygodny, mocniejszy od draga i powinien na dłużej starczyć. Ale jak to zawsze bywa wybór należy do Ciebie. Klapnij sobie w siodle kilku motocykli i myśle, że wybierzesz ten co ci najbardziej pasuje. Po prostu niektóre motocykle "nie leżą" każdemu w ten sam sposób-brakuje tego czegoś.

<p>była mz - była xj600s - była vn800 - była vl 800 - był Road King 1550 - był Fat Boy TC 96 - była Electra TC - był Night Rod - był Heritage Softail TC jest Electra i Softail Springer - malina. :wub:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałem ostatnio z istruktorem jazdy i siedziałem na jego Shadowie 1800. Po dłuższej rozmowie powiedział zebym sie nie pieprzył i brał coś o pojemności 1100 bo po roku bede chciał wymieniać na coś wiekszego niż 650. W jego opinii problemów mieć nie powinienem.

 

Dzięki za wszystkie wypowiedzi :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dłuższej rozmowie powiedział zebym sie nie pieprzył i brał coś o pojemności 1100 bo po roku bede chciał wymieniać na coś wiekszego niż 650.

Pierdolenie o Szopenie :P

 

 

BTW, nie istnieje coś takiego jak Shadow 1800 :bigrazz:

Fotografia ślubna, dziecięca, portretowa, akty, etc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozmawiałem ostatnio z istruktorem jazdy i siedziałem na jego Shadowie 1800. Po dłuższej rozmowie powiedział zebym sie nie pieprzył i brał coś o pojemności 1100 bo po roku bede chciał wymieniać na coś wiekszego niż 650. W jego opinii problemów mieć nie powinienem.

 

 

No to pogratulowac takiego Pana instruktora jazdy. Rozumiem ,ze im dluzej siedziales na tym ...1800 to doswiadczenia Ci przybywalo ! :biggrin:

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1800? też mnie to zastanowiło

 

powiem tak... po 18 latach przerwy wsiadłem na motocykl i był to Shadow VT600 z mojego siga i przeraziłem się ciężaru, wielkości mimo że gabarytowo jestem trochę większy od Ciebie

wcześniej jezdziłem starą CZ175

gdy już zacząłem jeździć opanowanie go okazało się dość łatwe choć przypomnienie sobie techniki jazdy troche trwało, w czym pomogło mi również czytanie tego forum

i choc nadal nie uważam się za jakiegoś super kierowcę/ motocyklistę dopiero teraz czyli po 2 latach zdecydowałem czy raczej zdecydowaliśmy się na zmianę.

i powiem szczerze, ja wcalę nie chcę coś większego ale to co mnie interesuje niestety występuje tylko w większych gabarytach.

wiem za to dobrze co mnie nie interesuje

 

na początek ten Shadow był idealnym pojazdem, w miarę lekki, w miarę poręczny, za szybko się nie rozpędzał, wielkich prędkości nie osiągał

 

i nadal szukam czegoś poręcznego, czegoś co nie ma atomowych przyspieszeń ani kosmicznych prędkości... na swój wzrost, umiejętności i potrzeby, które na szczęście nie sa podyktowane potrzebą "pokazania się" czy dowartościowania

 

oczywiście valkyria rune czy yamaha XV1700 warrior wyglądają bosko, ale to nie znaczy, że chcę tym jeździć

 

to ma być zabawa a nie walka ze sprzętem... tym bardziej że walka i tak Ciebie nie ominie ale z "drogową rzeczywistością"

Edytowane przez marcinn72

CZ 175 '1961 -> Honda VT600c '1999 -> BMW F650GS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim ciężko będzie znaleźc coś sensownego z silnikiem powyżej litra do 15 tys, bo jak nie wiekowy to w nie wiadomo jakim stanie. O pojemnościach większych jak 1,5 litra za tę od razu zapomnij. Moim skromnym zdaniem na polu walki pozostają takie, jak Yamahy Virago 535, 750, DS 650, Kawy VN 800 może VN900, Intruzy C800 lub M800 Honda VT 600 lub 750 ewentualnie coś nie japońskie. Długo można by wymieniac i na pewno znajdzie się jeszcze sporo innych maszyn, ja pokazałem jedynie cruisery/choppery te najbardziej znane.

 

Dodam jeszcze na bazie swojego doświadczenia, że wielkośc motocykla i jego moc a doświadczenie w jeździe na duże znaczenie. Jeśli nawet wielki i ciężki sprzęt da się jako tako ogarnąc /np. Prałat & Wildek/ to już umiejętnośc odpowiedniego odkręcania manetki jest dośc ważna. Pomimo kilku lat jazdy na różnych pojemnościach, jeszcze zdarza mi się za mocno odkręcic np. przy skręcie i zerwac tylnie koło na asfalcie, co jest niezbyt przyjemne i bezpieczne. Sama prędkośc na drugorzędne znaczenie, bo dużym i mocnym motocyklem nie za bardzo da się gnac gdy nie ma do tego odpowiednich warunków /długa, ładna, prosta i szeroka droga - a tych jest jeszcze niewiele/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupisz moto co warzy 300 czy ponad 300 kg, nie ma problemu wsiądziesz i pojedziesz i to nawet zgrabnie. Gorzej jak gdzieś źle zaparkujesz i będziesz chciał cofnąć i nie daj będzie lekko pod górkę to przy swojej wadze (57kg) będziesz musiał prosić przechodniów o pomoc.

Jeśli to Ciebie nie przeraża to w kwestii mocy nie masz co się martwić nawet cruisery z silnikami 1800 nie są takie straszne jak je opisują a problem z manetką, którą poruszył Shipp - moim zdaniem bierze się z wcześniejszego jeżdżenia na małych pojemnościach gdzie maneta często jest zapinana do końca by mieć większą frajdę z jazdy. Później kupujesz moto co ma dużą większą moc i nawykiem przerzucasz ten sam styl jazdy jaki sobie wyrobiłeś no i mamy niepożądany efekt zerwania przyczepności.

Jednym słowem nie ma znaczenia jaki kupisz moto na początek bo każdą nową maszynę uczysz się od początku. Kwestia pary w nogach, o której wspominałem.

Edytowane przez Krystian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupisz moto co warzy 300 czy ponad 300 kg, nie ma problemu wsiądziesz i pojedziesz i to nawet zgrabnie. Gorzej jak gdzieś źle zaparkujesz i będziesz chciał cofnąć i nie daj będzie lekko pod górkę to przy swojej wadze (57kg) będziesz musiał prosić przechodniów o pomoc.

 

Ten problem dotyczy także doświadczonych bikerów. Logistyka parkowania :biggrin: Ostatnio w Otrębusach nie przemyślałem kwestii do końca i koledzy wypychali mnie do tyłu pod lekką górkę :banghead:

 

A czy za 15tyś nie znajdzie się moto powyżej 1000ccm? Myślę, że jak się dobrze poszuka, to można trafić DS1100 custom n.p. lub Shadow 1100. Vulcany 1500 też nie są drogie. Intruder 1400 to już trochę trudniejsze moto w prowadzeniu, ale do 15tyś też się znajdzie. Poza tym przyjęcie, że do 1000 to OK na początek, a powyżej 1000 to źle jest wynikiem przypadku, jakim jest przyjęcie u nas systemu dziesiętnego. N.p. w USA nie było by takiego dylematu :) Różnice między 900, a 1100 n.p. nie są już tak wielkie. Zatem kupuj na co masz ochotę. Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze nie byl to SHadow ale jakas Honda.

 

Drag Star 650 od 1100 wiele się nie rózni więc myślę ze jak będę sobie jeździł z pokorą na 1100 to na początek też bedzie dobry. Ogólnie mieszkam na podkrpaciu (spore górki itp.) więc myśle zeby jednak kupić coś co ma zapas mocy i jeździć spokojnie niż po roku wymieniać motor na mocniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...