Jak sie teraz jezdzi po Warszawie?

[wojtas77]

:icon_mrgreen: olsenki sa spoko

[KLAUDIUSZ]

Olsen .... jest +20-ścia .... słoneczko, mało samochodów .... laseczki już powoli biegają w mini .... przyroda sie budzi do życia ....... wracaj :biggrin:

 

p.s. Napisz normalnie że wracasz a nie jakieś podchody robisz jak Pies do Jeża :buttrock:

[Olsen]

ja tam bym wsiadl na olsena

 

nawet na dwie:

http://www.fullfondos.com/chicas/Olsen-Twins/Olsen-Twins.jpg

:D

A ja nie - nie mój typ. :icon_rolleyes:

 

Fenix, kurna, o co Ciebie chodzi? :icon_rolleyes: Się czepiasz bez sensu i jakieś swoje frustracje wylewasz.

Bo zima była za długa. :icon_mrgreen:

 

Olsen .... jest +20-ścia .... słoneczko

No właśnie, zdążyłem już w samym T-shircie pojeździć (rowerem; na skuter zakładam jednak kurtkę), a Wy mnie zimą straszyliście. Cała ta zima chyba mocno przereklamowana jest/była, podobnie jak i rzekomy kryzys. :wink:

 

Laski są dostępne nie przeczę. :biggrin:

Potwierdzone empirycznie. :icon_twisted:

[Pablus Maximus]

Wsiadaj chłopaku co tam masz i wracaj.

Pogoda jest, dziewczyny są.

Co do samej jazdy po mieście to cóż, nie jest letko. Kiedyś były pory w ciągu dnia kiedy był mniejszy ruch. Teraz po 21 robi sie luźniej i to też nie zawsze. Ale i tak jest fajnie, jada slalomem, jazda miedzy stojacymi samochodami, niewybredne zmiany pasa ruchu bez kierunku przez auta - co wzmaga adrenalinę na siedzeniu :)

 

[Aśka]

No właśnie, zdążyłem już w samym T-shircie pojeździć (rowerem; na skuter zakładam jednak kurtkę), a Wy mnie zimą straszyliście. Cała ta zima chyba mocno przereklamowana jest/była, podobnie jak i rzekomy kryzys. :wink:

 

Wróciłeś i się nie pochwalileś? Żadnej imprezki nie było? Czy nas nie zaprosiłeś? Łobuzie? :icon_rolleyes:

[Aśka]

Asia dziex za wierszyk.

 

Olsen to ty ku*wa w Polsce jesteś i się nie odezwałeś. :icon_exclaim:

Chyba za brak wierszyka ;)

 

A na Olsena się obrażamy. FOCH! :evil:

[Olsen]

Olsen to ty ku*wa w Polsce jesteś

Nie wiem, jak długo jeszcze, ale póki co jestem. I przecież się odzywam. :smile:

 

A na Olsena się obrażamy. FOCH! :evil:

To może w końcu mnie zbijesz? Albo chociaż oplujesz? Lub też zwiążesz i zakneblujesz? :icon_rolleyes:

[Olsen]

Napijmy się.

Tymbarka?

[Olsen]

A potem szaleństwo po agenturach. :bigrazz:

Tobie tylko jedno w głowie.

A w rozmówki niderlandzkie się zaopatrzyłeś? :cool: