Skocz do zawartości

nareszcie 18 lat - kupuje moto!


Rekomendowane odpowiedzi

bo fajny chłopak jestem :lalag:

zmierzam jedynie do tego że reguły niema-ja też uważam że warto zaczynać od słabszych sprzętów ale nie znaczy że jeśli masz 18 lat i zrobione prawko to nie możesz kupić sobie na pierwsze poważne moto R6 a już na pewno nie można gadać że się od razu zabijesz.

 

aftys uwierz mi są 16latki na NSRkach co na tej bardzooooo krętej drodze by cię objechali na wszystkie możliwe sposoby :)

Edytowane przez ernestZL

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jeszua

sensownie prawisz..

jak tak czytam to co napisałeś, wiem ze masz racje

pewnie podobnie bym sobie odpisał..

jesteś uprzedzony do tego typu pomysłów, co wynika pewnie z doświadczenia

zrobię jak będę chciał, ale chce zęby to co zrobię miało sens..

 

 

@HELLBOY

mam wątpliwości, wg mnie to normalne.. gdybym ich nie miał to zacząłbym sie o siebie martwic...

gdyby ktoś ze znajomych miał r6, to nie byłoby mnie tutaj.. nie dla tego, ze bym sie na niej rozwalił, a dla tego ze miałbym okazje sie przewieść i wiedziałbym czy dam rade ja ogarnąć..

niestety, nie mam możliwości sprawdzić na własnej skórze co potrafi to moto, jedynie wybrać sie do kogos w celu obejrzenia i sprawdzenia jakiejś sztuki.. niestety, da to niewielki pogląd na sytuacje

 

 

 

@ks-rider

"Jeszcze nie spotkalem nikogo kto by sie nie czol na silach, chyba poza samym soba"

a właśnie o to chodzi, ze większość ludzi myśli pewnie w ten sposób.. np. ja..

 

@MESSER

gdybym bral pod uwage tylko opinie, ktore mi pasują.. nie byloby tego tematu..

tak jak napisales, tematow jest sporo, moglbym otworzyc pierwszy lepszy i poczytac te pozytywne odpowiedzi, stwierdzic ze mi odpisalibyscie to samo i wyjsc.

nie o to mi chodziło...

 

 

@aftys6

nie, nie chodzi mi o leczenie kompleksów.. bo ich po prostu nie mam ;)

chodzi o przyjemność - tylko o to..

 

 

myślę, ze jeśli nie r6 tylko coś słabszego - to raczej naked jakiś..

wtedy już pewnie chciałbym kupic coś tańszego (oczywiście pewnego) a nie wydawać tych 14k..

moj problem z wyborem motocykla pewnie wynika tez z tego ze malo znajomych jezdzi na tego typu sprzętach - pewnie w innej sytuacji miałbym okazje sprobować pojezdzic na wiekszych motorach i to zweryfikowałoby moje plany..

a tu wszyscy głownie enduru itd..

co mnie boli to to, ze udało wam sie ostudzić mój zapal.. na r6 jestem chory, a skończy sie pewnie na jakimś "nejkecie".. byle bym był zadowolony..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE TEGO TEMATU !!! GDYŻ POWIELAMY TO CO W KAŻDYM PODOBNYM TEMACIE O PIERWSZYM POWAŻNYM MOTOCYKLU...

w temacie kolejny raz podobny problem tylko troche inaczej opisany, ale odpowiedzi jak zwykle te same :D bez zmian.

 

PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE TEGO TEMATU !!! GDYŻ POWIELAMY TO CO W KAŻDYM PODOBNYM TEMACIE O PIERWSZYM POWAŻNYM MOTOCYKLU...

w temacie kolejny raz podobny problem tylko troche inaczej opisany, ale odpowiedzi jak zwykle te same :D bez zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szakron, polecałbym ci typowego początkującego nakeda (cb,gs itp), nawet jeżeli przyjmiemy założenie, że sobie poradzisz z R6.

 

Ogarnięcie możliwości tych nakedów zajmie ci 1-2 lata, będzie to bardziej efektywna, bezpieczniejsza i przyjemniejsza nauka motocyklowego fachu.

Po dwóch latach możesz zmienić, sama różnica w kosztach eksploatacji pokryje cie koszty wymiany bez problemu. I będziesz miał od nowa radochę z nowego sprzętu.

 

Jeżeli kupisz R6 od razu, to nauka będzie szła wolniej, i będzie bardziej stresująca.

Koszty opon, napędu, paliwa, dużo wyższe i wymiany częstsze. Do tego koszty owiewek, bo parkingówki to chyba każdemu się zdarzyły.

No i za dwa lata nie będziesz miał radochy z nowego sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do moto.. to postanowiłem, ze bedzie to fazer albo hornet - oba mi sie podobają

chyba ze dalej zbyt mocne? -zostałby jeszcze bandit, ale niechętnie bym go wybrał..

jest pewnie masa porównań itd - poczytam, ale chodzi mi o to czy wymienione motorki miały jakieś "choroby wieku dziecięcego"? coś jak wyskakująca 2 w r6 np..

szukać jakiegoś konkretnego rocznika?

przyznam ze chce kupić jak najtaniej..

 

i ponawiam pytanie, czy doświadczenie zdobyte na SM zaprocentuje chociaż w podobny sposób jak np zdobywane na naked'ach ? korci mnie ten ktm..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje wyboru - przeskok z 12,5 ccm na 600, roznica mocy niewielka, procentualnie jedyje 653 %

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez ciagle szukam. Miala byc er 6 ale przez ciecia w bidzecie szukam tanszych. i tu pytanie do znawcow

Czy tak w ok. 6-7k da sie znalesc sv 650 n, thundercata(tego drugiego nie chce tylko tak sie pytam)

Czy w ok. 3-4 k to gs 500 tak stoja, sa to motocykle czy wraki, a te za 7 to ceny z kosmosu?

 

oczywiscie chodzi nie chodzi mi o to czy jak bede mial DUZZZZZZEGOOO farta to znajde, tylko, ze tak fifty fifty jest ttych drozszych i tyh tanszych i nie wiem czy jedni chca tylko sie pozbyc, czy te nizsze ceny to taka granica.

 

 

Ps. szperalem, ale glownie sa to dane sprzed roku i wiecej wiec takie uaktualnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez zaczynam swoja przygode z motocyklami, wczesniej ujezdzalem komara potem mz ts 250 teraz zakupilem Honde CB500 i jestem w niej zakochany po uszy :D

Nie zamienilbym na inna maszyne mojej CeBulki, mocy mi wystarczy w zupelnosci jak narazie, dalem za nia 6 tys. zl., moze tez sprobuj od jakiegos "mniejszego" sprzetu...

Moja rada : nie porywaj sie na wieksze pojemnosci, podejdz do tego sceptycznie i spokojnie...

jeszcze jedno.

nie mozesz stwierdzic, ze masz przyslowiowy "olej" w glowie kiedy jeszcze nie miales okazji posmigac po ulicy powarzniejsza maszyna (nie 125)...

Czasami zalacza sie glupawka nawet tym najmadrzejszym, to moze byc o jeden raz za duzo dla takiego kierowcy jak Ty, r6 moze nie wybaczyc takiego bledu...

 

ps. hornet to dobry pomysl, ale na Twoim miejscu szukalbym cos z 500...

 

prosiles o rady- masz rade podobnego uzytkownika do Ciebie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do moto.. to postanowiłem, ze bedzie to fazer albo hornet - oba mi sie podobają

chyba ze dalej zbyt mocne? -zostałby jeszcze bandit, ale niechętnie bym go wybrał..

 

Wow, udało nam się odwieźć 18 latka od R6 :icon_eek:

Chyba trzeba temat, oprawić w ramki i przykleić :)

 

 

szakron, najlepiej przejedź się każdym z nich i sam wybierz. Tylko nie ulegaj fałszywemu poczuciu bezpieczeństwa, że jak nie masz sporta to możesz spokojnie cisnąć, ani hornet ani fazer, ani bandit NIE SĄ zabawkami dla dzieci i też trzeba okazywać im szacunek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ani hornet ani fazer, ani bandit NIE SĄ zabawkami dla dzieci i też trzeba okazywać im szacunek

 

zwlaszcza, ze z dolu ciagna znacznie lepiej niz sporty.

 

 

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...