Skocz do zawartości

Litwa,Łotwa,Estonia


sydney77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Strony które podałeś na pewno się przydadzą do zaplanowania podróży , dodatkowo przeczytałem Motovoyagera z Listopada można też opis znależć również w necie tak że widać że wycieczka ma same pozytywy i chyba warto się tam wybrać .Jeśli chodzi o zwiedzanie miejsc to nie ma żadnych problemów wystarczy poczytać to co jest w opisach w necie dodatkowo można skorzystać z przewodnika.

Myślę że warto zorganizować spotkanie na przełomie kwietnia a najdalej początek maja i się dogadać.

Oczywiście biorąc pod uwagę początek czerwca .Myślę że warto zacząć pierwszy nocleg na polskiej stronie mogą to być np .Stańczyki koło Wiżajn przy okazji zwiedzimy najwyższe wiadukty w Polsce tak jak jest w niektórych opisach .

Można by wiele pisać ale jak ktoś ma jeszcze pomysł niech się z nim podzieli , po jakimś czasie trzeba sie by wymienić mailami i dalej organizować wyjazd jeśli jeszcze jak ktoś ma pomysł na spotkanie to niech poda .

Pozdrawiam Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteście w okolicach Stańczyków, cofnijcie się troszkę, obejrzycie piramide w Rapie ( RAPA ) na samej granicy leży.

 

Co do tej drogówki na Lituvie my złapaliśmy się merola , na jelenia za nim i jakoś przeskoczyliśmy raz dwa, ale mandaty są zależne od pojazdu, dla Merolka pewnie 1000 Euro;]

 

Co do nieoznakowanych spotkaliśmy czarne subaru, z kamerką, starszego typu ale i tak ;]

 

Zjeżdżając z promu z Talina w Helsinkach dmuchacie w balonik, stały numer więc nie zapomnijcie o tym.

 

W Talinie ładne panie w barze to przeważnie prostitutio;D

Edytowane przez Wojt@s
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

Dla zainteresowanych podaję kolejne strony na których można znaleźść coś ciekawego:

http://www.msz.gov.pl/Opisy,Krajow,1807.html

http://przewodnik.onet.pl/1117,54,,estonia,kraj.html

Przypominam też o karcie ubezpieczenia zdrowotnego (nie pamiętam dokładnej nazwy), ważność jej wynosi trzy miesiące i warto pomyśleć o niej wcześniej. Ja mam złe wspomnienia gdy próbowałem w ubiegłym roku załatwić ten dokument dzień wcześniej przed planowanym wyjazdem. Warto też pomyśleć o zabezpieczeniu się na wypadek awarii i coś tam mieć pod ręką, mam na myśli to co można zrobić we własnym zakresie dysponując najprostszym wyposażeniem, tak aby za przeproszeniem jakaś pierdoła nie zepsuła wyjazdu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej alekx ma racje te ubezpieczenie jest ważne i nie ma co zostawiać na ostatnią chwile co do dodatkowych narzędzi można się mniej więcej podzielić jak da rade kto co ma zabrać aby specjalnie nie dublować się a i szkoda zapychać cennego miejsca .

Dodatkowo można wykupić również ubezpieczenie np. na uszkodzenie motocykla i w razie jego konieczności transport podobno nie kosztuje to dużo a różnie to bywa.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ideałem byłoby mieć w grupie busa lub samochód osobowy z przyczepą. Ale może rzeczywiście będzie można wykupić assistance, nie wiem czy dobrze napisałem i kto chce może sobie indywidualnie coś takiego sobie zafundować. Lepiej o nieszczęściach nie myśleć, ale dobrze coś mieć na takie okoliczności. Sądzę, że jaka kolwiek ignorancja w tym jest niedopuszczalna bo szkodzi również innym. Dobrze jest mieć ze sobą książkę napraw lub instrukcję obsługi. Ja kupiłem motor z drugiej ręki i niczego takiego nie miałem. Trochę zajęło mi to czasu zanim coś takiego zdobyłem. Oprócz posiadania wymienionych książeczek nie zaszkodzi coś niecoś wiedzieć w tym temacie np. jak wymienić żarówkę w lampach lub świece, bo czasami nie jest to takie proste jakby się wydawało. W Marauderze aby wymienić świece trzeba np. zdemontować zbiornik co w trasie nie jest takie proste. Nie zaszkodzi o tym i owym sobie poczytać. Przepraszam ,może wywód zabrzmiał jak gderanie, ale czasami jak czytam na tym portalu wypowiedzi niektórych osób to chyba moje dzieci potrafią być zaradniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wtrącę swoje 3 grosze. Od zeszłego roku dużo zmieniło się na Litwie w temacie kosztów, dzisiaj lit kosztuje 1,37zł, a nie 1lit=1zł jak to było jeszcze pół roku temu. Wzrosły też akcyza na paliwo oraz vat na większość produktów, w chwili ocebnej paliwo jest droższe o jakieś 70gr na litrze w porównaniu z Polską, jednak im dalej na północ tym taniej :biggrin:czyli Łotwa jest już tańsza od Litwy, a Estonia porównywalna z Polską.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na Litwie uwaźajcie na policję , czają się czasami w nocy w środku lasu w nieoświetlonym radiowozie + nieoznakowane samochody z kamerami , wysokość mandatów jest z kosmosu. Powodzenia.

 

Tak jak kolega mówi na Litwie za każdym zakrętem i krzakiem niewiadomo kiedy wychodzi policjant ,zatrzymuje cię i mówi ,że przekroczyłeś prędkość - a w jaki sposób to tylko on wie i szykuj wziatkę .Najlepiej trochę drobnych naszykować w osobną kieszeń . :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witajcie. W 2007 roku zrobiłem z Leszna przez Augustów, Tallin, Helsinki, Kuopio, Vaasa, Turku, Helsini, Tallin, Narvę, Cessis, Kiejdany, nad Niemnem kawałek, Augustów, Olsztyn i do domu. Jeśli można to kilka spostrzeżeń. WxTallinie trzeba zarezerwować spanie, można tanio w hostelach dla studentów, w Navie w hotelu z okresu Gierka o nowatorskiej nazwie Narva. Zwiedzanie Narvy to tylko dwie twierdze naprzeciw siebie nad Narvą. Jazda przy jeziorze Pejpus, nic rewelacyjnego. Uwaga na drogi na mapie, taka gruba żółta może być gruntowa nie do przejechania. W Taru piękna starówka. Na drodze za kiejdanami fajny tani zajazd z wyszynkiem i spaniem oczywiście. Taka skromna uwaga - przejechaliśmy 5500 km, z Augustowa do Tallina jest 740, w niedzielę i pociskaliśmy, widzieliśmy ze 2 policjantów. Jak ktoś nie kusi i nie doprasza się - przejedzie spokojnie. POWODZENIA i służę zdjęciami jak jest ktoś zainteresowany.

Edytowane przez PaweleK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie na forum i dziękuję kolegom którzy zechcieli podzielić się informacjami dot. wyjazdu w tamte strony. Pawle chętnie obejrzę relację z Twojej podróży, mój adres mailowy to: [email protected]

Wracając zaś do konkretów Panowie, jeśli wyjazd ma być na początku czerwca sądzę, że już czas aby aby przyjąć ostatecznie termin wyjazdu oraz ustalić ilość osób. Tak więc zainteresowani wyjazdem proszę się zadeklarować kto jedzie i przypominam jednocześnie moją propozycję dot. terminu wyjazdu: 6 - 13 czerwca. Jeśli znajdą się chętni warto byłoby już zacząć robić coś konkretnego w zakresie organizacji wyjazdu. Jednak zanim nie będzie wiadomo kiedy i kto nie ma co więcej się rozwodzić, a na zakończenie życzę radosnych Świąt Wielkanocnych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, co do wyjazdu to się zapisuje może by tak jednak wybrać osobę która zbierała by osoby chętne na wyjazd i kontaktować się już na konkretny adres e-mail i dalej dzielić się organizacją wyjazdu .

Również chętnie obejrzę relacje z wyprawy [email protected]

Edytowane przez v-strom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...