Fazorex82 Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Witam.Moto jest z 2006 roku i ma przebieg 10 000 ktory jest raczej wiarygodny oceniajac stan motocykla.Jaki olej mu wlac przy zmianie?wierzyc na slowo sprzedajacemu?Twierdzi ze byl zmieniany pod koniec sezonu na motul polsyntetyk 10w40. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekj Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 sprawdź, czy informacje podane przez sprzedającego są wiarygodne i przy jakim przebiegu należy zrobić wymianę, co deklaruje sprzedający (przy jakim przebiegu dokonał wymiany) i jak to się ma do obecnego stanu. Co do zasady to olej należy wymienić ZAWSZE po zakupie pojazdu (niezależnie moto czy samochód). Jeśli sprzedający jest wiarygodny (znajomy itp) to możesz sobie odpuścić ale w innym przypadku nic się nie stanie, jak wymienisz na świeży olej i filtr. Co do rodzaju to zawsze polecam pełny syntetyk (z kilkoma wyjątkami) . J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 Jak najbardziej pełen syntetyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazorex82 Opublikowano 23 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 No wlascicielowi w warsztacie zalali polsyntetyk motula 10w40.To juz nie wiem co.:/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 23 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2009 No wlascicielowi w warsztacie zalali polsyntetyk motula 10w40.To juz nie wiem co.:/ Pełen syntetyk, możesz przejść z pół syntetyka na pełen - bez obaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazorex82 Opublikowano 24 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Pełen syntetyk, możesz przejść z pół syntetyka na pełen - bez obaw. Wiesz nie znam sie na olejach.Czy syntetyk nie jest rzadszy niz polsymntetyk i nie spowoduje ze moto zacznie brac olej?Olej wyglada ladnie a wlasciciel mowi ze zrobil na nim kolo 1000 km.filtr oleju tez wyglada mi na nowy nawet nie zabrudzony i nie okurzony.tak czy siak wymienie chyba tylko chce wiedziec jaki napewno i czy warto lac motula czy cos innego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Wiesz nie znam sie na olejach.Czy syntetyk nie jest rzadszy niz polsymntetyk i nie spowoduje ze moto zacznie brac olej?Olej wyglada ladnie a wlasciciel mowi ze zrobil na nim kolo 1000 km.filtr oleju tez wyglada mi na nowy nawet nie zabrudzony i nie okurzony.tak czy siak wymienie chyba tylko chce wiedziec jaki napewno i czy warto lac motula czy cos innego. Do takiego silnika z takim przebiegiem jak najbardziej wypada lać syntetyk. Wydaje mi się, że po takim przebiegu żadnych nagarów w silniku mieć nie powinieneś, nie dojdzie zatem do wypłukania starych osadów. Co prawda to jest przerost formy nad treścią, ale jeśli chcesz mieć to co najlepsze dla ochrony silnika to tylko pełen syntetyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 ja do swojej kawy zalalem polsyntetyka, po cholere przeplacac :flesje: , do torowki tylko i wylacznie leje syntetyka :crossy: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazorex82 Opublikowano 24 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 No moja wlasnie nie jest torowka.I raczej toru szczerze mowiac nie zobaczy nigdy chyba ze stanei sie jakis cud albo jak dostane zakaz poruszania sie nia po drogach publicznych hehe.No o kase tutaj nie chodzi tylko o to co bedzie lepsze dla mojej maszynki.To ze cos tam sie pluka w silniku slyszalem ale osobiscie tego nie dostrzeglem.Wczesniej mialem r1 i zdarzylo sie ze mechanik zalal mi za gesty olej bo chcial wyciszyc cykajacy lancuch rozrzadu (zamiast zadzwonic ze go slychac bo ja nie wiedzialem nie znalem sie na tym i dla mnie praca silnika byla normalna i wtedy podjalbym decyzje o wymianie czy cos).Zalal jakis gesty olej.Zasyfil sprzeglo moto pracowal dziwnie...fakt ciszej:).Ja pozniej zmienilem po tym olej na syntetyk a erlan mial jakies 35 tys km.I nadal zasysal olej az milo w podobnych ilosciach co zazwyczaj:).zmiany zadnej nie dostrzeglem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 No moja wlasnie nie jest torowka.I raczej toru szczerze mowiac nie zobaczy nigdy chyba ze stanei sie jakis cud albo jak dostane zakaz poruszania sie nia po drogach publicznych hehe.No o kase tutaj nie chodzi tylko o to co bedzie lepsze dla mojej maszynki.To ze cos tam sie pluka w silniku slyszalem ale osobiscie tego nie dostrzeglem.Wczesniej mialem r1 i zdarzylo sie ze mechanik zalal mi za gesty olej bo chcial wyciszyc cykajacy lancuch rozrzadu (zamiast zadzwonic ze go slychac bo ja nie wiedzialem nie znalem sie na tym i dla mnie praca silnika byla normalna i wtedy podjalbym decyzje o wymianie czy cos).Zalal jakis gesty olej.Zasyfil sprzeglo moto pracowal dziwnie...fakt ciszej:).Ja pozniej zmienilem po tym olej na syntetyk a erlan mial jakies 35 tys km.I nadal zasysal olej az milo w podobnych ilosciach co zazwyczaj:).zmiany zadnej nie dostrzeglem. No więc decyzja należy do Ciebie - tak jak napisałem i to co powiedział Szramer - przepłacasz, ale masz maksimum ochrony silnika, albo dajesz pół syntetyka i masz w doopie :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 (edytowane) Stosując nowoczesny półsyntetyk, czy nawet markowy olej mineralny mozna przejść na pełen syntetyk bez szkody dla silnika. Wycieki, nagary itp to BAJKI przy założeniu że, powtarzam, są to MARKOWE oleje i SPRAWNY, nie zatrupiony motocykl. Moja była VFR miała ponad 70 tys. km i bez zastanowienia przeszedłem na olej syntetyczny. To sam radzę autorowi tematu (i korzystanie z wyszukiwarki, bo przerabialiśmy to 50 razy :)) Edytowane 24 Lutego 2009 przez Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fazorex82 Opublikowano 24 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Stosując nowoczesny półsyntetyk, czy nawet markowy olej mineralny mozna przejść na pełen syntetyk bez szkody dla silnika. Wycieki, nagary itp to BAJKI przy założeniu że, powtarzam, są to MARKOWE oleje i SPRAWNY, nie zatrupiony motocykl. Moja była VFR miała ponad 70 tys. km i bez zastanowienia przeszedłem na olej syntetyczny. To sam radzę autorowi tematu (i korzystanie z wyszukiwarki, bo przerabialiśmy to 50 razy :)) Ok.Dzieki za wypowiedzi.I nie bede juz tak pisal zanim nie sprawdze w wyszukiwarce.Decyzja podjeta.Syntetyk motula.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.