ROMET R250V

[FILIUS]

Mikołaj poczekajmy niech się ociepli zdecydowanie ponieważ ja mam obecnie trochę problemów z zatokami.

Jeszce jedno nie Sama tylko Sew. :icon_biggrin:

Na prywatny wyślę Ci mój nr telefonu a tu masz nr gg2428941 zapisz ten nr .to łatwiej będzie nam się dogadać nie śmiecąc na forum.

Byłem u Pawła ale nie ma tam Twojego r 250?

[dimitrus007]

Napisałem już powyżej że czekam na czasy kiedy zaopatrzenie w części motocykli będzie takie samo jak w samochodowe.Jeżeli komuś się wydaje że do pozostałych modeli części zamienne są dostępne to odpowiem słowami wypowiedzianymi przez d.w.Szwejka/to Haszek/"grubo się mylisz".Ponieważ znam paru motocyklistów i wiem ile czekają na części w przypadku awarii.Części eksploatacyjne do Chińczyków są tak samo dostępne jak do pozostałych producentów.

 

Nie zgodzę się z Tobą. Zamawianie części do Rometa to była droga przez mękę, na klosz od lampy się nie doczekałem, oryginalnych śrub nie mieli, na gmole czekałem kilka tygodni etc...

Obecnie zaopatruję się w Honda Plaza i najdłużej czekałem 2 dni na część...

[DRAGO.]

Witam wszystkich, pierwszy przegląd gwarancyjny za mną i tu muszę przyznać że byłem zaskoczony

ponieważ mogłem popatrzeć sobie co i jak jest robione przy moim moto i zostało mi wyjaśnione jak

mam dbać by nic się nie działo.Choć moto nie chodzi tak jak bym chciał to generalnie jestem zadowolony z serwisu.

 

Zastanawia mnie to iż muszę jeżdzić z delikatnie otwartym ssaniem bo po jego całkowitym zamknięciu spadają obroty i potrafi zgasnąć po skręceniu gazu do minimum i wyciśnięciu sprzęgła regulacja obrotów dała tylko tyle że samoistnie ras wzrastają a ras maleją .

 

Któregoś razu zostawiłem moto na deszczu i chyba się obraził hihihihihi odpalił i przez długi czas chodził tylko na wolnych obrotach niechcąc wejść wyżej po dodaniu gazu dławił się i kopcił - posprawdzałem wszelkie możliwości i straciłem cierpliwość o dziwo na następny dzień wszystko było w porządku.

 

W końcu robi się pogoda więc szerokiej drogi życzę.

[DRAGO.]

Witam

 

Niepotrzebnie wyraziłem swoje zadowolenie z pierwszego przeglądu bo chyba zapeszyłem.

Jak sobie sam nie naprawie jakieś usterki to serwis też nie da rady dobrze że choć wymienia

wadliwe elementy na nowe.Pisałem wcześniej że jak moto postoi na deszczu to nie mam

jazdy.Mam mieć wymianę cewki, fajek i modułu na nowe.Mi pasuje niech wymieniają

wszystko jak leci na nowe może trafią na to co padło hihihihihihih.

 

 

Do reklamacji oddany został tłumik z powodu pojawienia się niebiesko-fioletowej krechy

szerokości 2 cm i długości 4 cm na osłonie kolektora wydechowego.Jak dla mnie jest to wada materiału

bo w pierwszej kolejności kolor powinny zmienić kolanka a one wyglądają jak nowe.

Ciekawy jestem czy uwzględnią reklamacje tym bardziej że nie reklamuje chromu tylko przepalający

się kolektor.

 

 

SZEROKIEJ DROGI.

[Gość Lefthandy]

Musisz go dobrze wyregulować.

[DRAGO.]

Witam

Miesiąc czasu moto stało w serwisie wymieniali cewkę fajki przewody moduł a i tłumik no ale co tam miesiąc ważne że się doczekałem że zechcieli uznać mi reklamacje hihihihihihihi .Pojechałem po odbiór sprzęta wszystko ładnie pięknie po przejechaniu 100 KM znów ten sam problem nie pali na jeden gar i jak się zaraz okazało znów to samo rozwiązanie / lużne przewody na cewce / palcami zacisnełem złączki i po problemie.

 

Tłumik dostałem nowiutki .

 

 

SZEROKIEJ DROGI

[Kubrick]

No to gratuluję... zwłaszcza cierpliwości. :)

[Gość Lefthandy]

...po przejechaniu 100 KM znów ten sam problem nie pali na jeden gar i jak się zaraz okazało znów to samo rozwiązanie / lużne przewody na cewce / palcami zacisnełem złączki i po problemie.

 

Tłumik dostałem nowiutki .

SZEROKIEJ DROGI

 

Stary, dzięki. Mam to samo teraz już wiem co zrobić. Też chciałem wymieniać przewody do świec.

Edytowane 5 Lipca 2009 przez Lefthandy

[DRAGO.]

Witam

postanowiłem niedawno przerobić trochę tłumik więc po zdemontowaniu poprzecinałem go na spawach

brzeszczotem i tu doznałem szoku ponieważ w głównym wydechu pod tą osłoną były założone DWA KATALIZATORY :banghead: całe szczęście że w tej krótszej ukrytej pod spodem rurze zdołali zmieścić tylko

jeden , oczywiście po demontażu 3 katalizatorów tłumik spawany był migomatem spawy oszlifowane i pryśnięte odpornym na temperaturę chromem w spreju , z czystym sumieniem mogę polecić tą przeróbkę

tym bardziej że ku mojemu zdziwieniu zrobił się tylko minimalnie głośniejszy A PRZYROST MOCY JEST ODCZUWALNY. Tłumika nie wierciłem z tyłu jeszcze nie hihihihihih .

 

polecam też podniesienie iglicy jak najwyżej, w moim przypadku na czwartą kreskę na iglicu i zdjęcie filtra powietrza tak tylko dla sprawdzenia pużniej zrobicie jak będziecie chcieli ja zmieniłem filtr na inny i oczywiście po przerobieniu tłumika bo inaczej to nic nie da ,i UWAGA mi mój R250 V przy starcie ze świateł staną na koło V max zwiększył się do

130 km/h i czuć że po zmianie zębatki jeszcze pójdzie ,

 

 

 

 

SZEROKIEJ DROGI

 

 

[Gość Lefthandy]

Jaki filtr włożyłeś?

Zębatkę będziesz wymieniał na mniejszą z tyłu?

 

Ja muszę wymienić i tak bo mam już zjechaną.

Edytowane 25 Lipca 2009 przez Lefthandy

[DRAGO.]

Jaki filtr włożyłeś?

Zębatkę będziesz wymieniał na mniejszą z tyłu?

 

Ja muszę wymienić i tak bo mam już zjechaną.

 

 

 

Witam ze względu na to że w moim moto był wcześniej stożkowy filtr powietrza miałem problemy żeby dobrać

taki który nie ma oporów w pobieraniu powietrza więc zastosowałem WYJAŁOWIONĄ GAZĘ zatrzymuje kurz i inne rzeczy a przepustowość jest taka sama jak bez filtra.

Lefthandy-nie jestem pewny ale chyba nie masz fabrycznie sportowego filtra ja na twoim miejscu podniósł bym iglice jak najwyżej i wyją bym wkład z filtra jeśli by to coś dało to nie bawił bym się w sportowe filtry tylko odchudzał bym ten co mam nawet dla samego wyglądu.

Zębatkę planuje zmienić z tyłu na mniejszą o dwa zęby nie wiem czy mi to coś da względem prędkości ale na pewno zmniejszy obroty silnika, jak tylko zmienię to opisze tu wszystko dokładnie.

 

 

 

SZEROKIEJ DROGI

 

 

[Gość Lefthandy]

Witam ze względu na to że w moim moto był wcześniej stożkowy filtr powietrza miałem problemy żeby dobrać

taki który nie ma oporów w pobieraniu powietrza więc zastosowałem WYJAŁOWIONĄ GAZĘ zatrzymuje kurz i inne rzeczy a przepustowość jest taka sama jak bez filtra.

Lefthandy-nie jestem pewny ale chyba nie masz fabrycznie sportowego filtra ja na twoim miejscu podniósł bym iglice jak najwyżej i wyją bym wkład z filtra jeśli by to coś dało to nie bawił bym się w sportowe filtry tylko odchudzał bym ten co mam nawet dla samego wyglądu.

Zębatkę planuje zmienić z tyłu na mniejszą o dwa zęby nie wiem czy mi to coś da względem prędkości ale na pewno zmniejszy obroty silnika, jak tylko zmienię to opisze tu wszystko dokładnie.

SZEROKIEJ DROGI

 

No podniesienie iglicy nic mi nie dało. Tak mi zrobili w warsztacie ostatnio i jeździło się dennie: większe zużycie paliwa, większe wibracje, wył jak sk....syn, a na prędkości nic kompletnie nie zyskał. Najpierw po prostu przykręciłem obroty (bo tych mi nie ruszyli). Potem pojechałem tam i ostawili mi iglicę na półtora obrotu od maksumalnego wkręcenia. Ale to też nie do końca to co było przed tem ale już lepiej.

Filtr mam zwykły z gąbki, w kształecie płaskiego walca, zamknięty w takiej chromowanej puszce w kształcie "łezki" tuż pod bakiem z przodu.

 

Napisz jeszcze gdzie kupujesz te zębatki. Zarówno ty i ja mamy takie "alufelgi" i te zębatki mają zupełnie inne mocowania niż np. Lifany czy Zippy ze szprychami. Tam pasują zębatki od Virago. Tu, kurcze nawet ilość śrub mocujących jest inna. I nie wiem gdzie można dostać takie nietypowe zębatki.

Edytowane 10 Sierpnia 2009 przez Lefthandy

[DRAGO.]

No podniesienie iglicy nic mi nie dało. Tak mi zrobili w warsztacie ostatnio i jeździło się dennie: większe zużycie paliwa, większe wibracje, wył jak sk....syn, a na prędkości nic kompletnie nie zyskał. Najpierw po prostu przykręciłem obroty (bo tych mi nie ruszyli). Potem pojechałem tam i ostawili mi iglicę na półtora obrotu od maksumalnego wkręcenia. Ale to też nie do końca to co było przed tem ale już lepiej.

Filtr mam zwykły z gąbki, w kształecie płaskiego walca, zamknięty w takiej chromowanej puszce w kształcie "łezki" tuż pod bakiem z przodu.

 

Napisz jeszcze gdzie kupujesz te zębatki. Zarówno ty i ja mamy takie "alufelgi" i te zębatki mają zupełnie inne mocowania niż np. Lifany czy Zippy ze szprychami. Tam pasują zębatki od Virago. Tu, kurcze nawet ilość śrub mocujących jest inna. I nie wiem gdzie można dostać takie nietypowe zębatki.

 

 

 

Witaj na początku chciałbym wyjaśnić sprawę iglicy otóż gdy ją podniosłem na sama górę i miałem założony

fabryczny filtr powietrza (stożkowy ) to tez była lipa wył nie chciał się na obroty wkręcać i zalewał się

ale jak zdjąłem ten filtr to przy starcie mało mi rąk nie wyrwał w tej chwili moim problemem jest to że mam za dużo powietrza na dole mógłby być silniejszy,oraz za mało na górze szarpie mną przy 120- 130km/h

będę się starał zrobić coś na wzór wlotu powietrza takiego jak ma na przykład YAMAHA VMAX sam wlot

mogę bez problemu odwrócić tylko muszę zgadywać jaki długi wkład zastosować ale i z tym sobie jakoś poradzę mam nadzieje.

 

Co do zębatki to nie wiem kiedy będę zmieniał bo trzeba by było wymieniać cały napęd od razu a ten jeszcze jest ok jeśli się zdecyduje to tylna zębatka będzie mniejsza co najmniej o trzy zęby ale to się jeszcze okaże

bo i same dobranie zębatki też nie jest takie proste bo ilość zębów musisz dobrać tak by nie stracił za dużo

na mocy by zmiana dała zwiększenie prędkości i by wał to wytrzymał .

Co do samego kupna owej zębatki to ja pójdę na łatwiznę zdejmę ją zaniosę do salonu YAMAHY a oni sobie już na pewno poradzą .

 

 

Ciekawi mnie jedna rzecz , na jakie maksymalne obroty wkręcają się te motocykle ponieważ w niektórych modelach widziałem obrotościomieże z podziałką do 14 tyś. obr. na min.więc czy oby na pewno są to silniki wolno obrotowe ? .

 

 

 

SZEROKIEJ DROGI .

[Gość Lefthandy]

Nie wiem czy jest sens, zwiększania obrotów dla samego zwiększenia. Według papierów (zarówno od virago jak i tych chińskich) maksymalny moment jest przy ok. 6000obr/min (o ile dobrze pamiętam, a nie chce mi się teraz wbijać na forum chinersów żeby sprawdzić).

 

 

Heh, taka ciekawostka. W Londynie jednemu z nas ukradli chinola.

http://www.klub-chinskich-motocykli.pl/for...php?f=14&t=1078

Teraz koleś zmuszony jest jeździć jakąś Hondą Deauville 650. Dopuki nie kupi sobie nowego.

Edytowane 12 Sierpnia 2009 przez Lefthandy

[jerzyk7]

Nie wiem czy jest sens, zwiększania obrotów dla samego zwiększenia. Według papierów (zarówno od virago jak i tych chińskich) maksymalny moment jest przy ok. 6000obr/min (o ile dobrze pamiętam, a nie chce mi się teraz wbijać na forum chinersów żeby sprawdzić).

Heh, taka ciekawostka. W Londynie jednemu z nas ukradli chinola.

http://www.klub-chinskich-motocykli.pl/for...php?f=14&t=1078

Teraz koleś zmuszony jest jeździć jakąś Hondą Deauville 650. Dopuki nie kupi sobie nowego.

to musial byc prawdziwy chinol.na japsach niedostaje do ziemi nożkami.tak macha w powietrzu.a swoj to swoj.