_speedy_ Opublikowano 28 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2009 :( jeszcze dodatkowe 3 tyg usztywnienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 29 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 Za samo złamanie można liczyć na parę tysięcy, trudno to oszacować bo ocenia to lekarz-orzecznik (tzn. ocenia pośrednio bo kwotę określa likwidator szkody), ale najczęściej przy potrąceniach dochodzą jeszcze stłuczenia, otarcia itd. Te "drobne" obrażenia czasę mają duże znaczenie dla kwoty końcowej. Jak będziesz po badaniu lekarza powołanego przez ubezpieczyciela to poproś o wydanie kopii opinii, wtedy można coś więcej powiedzieć. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_speedy_ Opublikowano 29 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2009 narazie mam nosić łuske 3 tygodnie ... Lekarz stwierdził tez jakieś tam przemieszczenie grzbietowe ale jak powiedział "tak zostanie" Czy to coś poważnego ?? powinienem sie martwic ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_speedy_ Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Leczenie zakończyłem po 12 tygodniach(początek marca) , w tym 2 tygodnie rehabilitacji(dokładnie 10 dni ) W czasie leczenie doznałem lekkiego przemieszczenie grzbietowego ale lekarz nie określił w dokumentacji wielkości lecz na komisji po obserwacji zdjecia wpisano mi zgrubienie kości i ograniczenie ruchomości ogólnej nadgarstka . Przyznano mi 5 % I łącznie z bólem i cierpieniem 4 tys (nie rozgraniczono ile z uszczerbek ) Mam teraz 30 dni na odwołanie. Czy warto ?? Czy jest szansa bym dostał mniej przez to ze sie odwołam ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyfral Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Leczenie zakończyłem po 12 tygodniach(początek marca) , w tym 2 tygodnie rehabilitacji(dokładnie 10 dni ) W czasie leczenie doznałem lekkiego przemieszczenie grzbietowego ale lekarz nie określił w dokumentacji wielkości lecz na komisji po obserwacji zdjecia wpisano mi zgrubienie kości i ograniczenie ruchomości ogólnej nadgarstka . Przyznano mi 5 % I łącznie z bólem i cierpieniem 4 tys (nie rozgraniczono ile z uszczerbek ) Mam teraz 30 dni na odwołanie. Czy warto ?? Czy jest szansa bym dostał mniej przez to ze sie odwołam ?? mniej raczej nie a napewno więcej--jest takie stowarzyszenie które za kilka procent z otrzymanej sumy zajmuje sie takimi sprawami -nazwy nie podam teraz ale koledze proponowali pomoc i podobno są w stanie za złamany palec w wypadku kpmunikacyjnym wyciągnąć kilkanaście tyśięcy z oc sprawcy o czym nie wszyscy wiedzą --(podobno po wejści do UE coś się pozmieniało)mysle że w necie znajdziesz info Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Wagabunda, Twoje zapytanie nie ma senu. Weź opinię lekarską, doczytaj za co masz 5% i porównaj ze swoimi papierami z leczenia, dopiero wtedy możesz coś stwierdzić i się odwoływać. 4 tys. za 5% to jest średnio, niektóre towarzystwa płacą mniej, dlatego do odwołania musisz się dobrze przygotować, nie pisz nic na pałę. Olej firmy dochodzenia odszkodowań, skroją Cię na prowizji min. 20-40%. PS Cyfral coś Ci dzwoni ale nie wiesz w którym kościele ;) Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_speedy_ Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 (edytowane) po 1 pytałem lekarza(na komisji) czy mogę dostać kopie jego orzeczenia powiedział ze nie ma takiej możliwości ze wszystko co on sobie pisze to tajemnica służbowa i nie mozna uzyskać takich informacji chyba ze przez prawnika i bezpośrednio do ubezpieczalni trzeba występować... Na liście z ubezpieczalni pisze tylko ile dostałem i ze za 5% uszczerbku łącznie z zadośćuczynieniem za ból i cierpienie . W kartotece medycznej(nie mam przy sobie bo wszytskie kopie poszły do ubezpieczalni) były tylko wpisy typu zmiana gipsu na bezwatwy , zalecenie noszenia łuski, zalecenie rehabilitacji etc a nie ma nic o stopniu uszczerbku są tylko jakieś tam kody typu 24pkt etc Co do odwołania to orzecznik wytłumaczył mi ze mam tylko napisac ze niezgadzam sie z jego opinia i wtedy będzie komicja z 2 lekarzami a nie 1(i obaj pisze oddzielne niezależne opinie) . a następnie komicja z 3 lekarzy a poźniej to juz tylko dochodzenie sądowe Bo słyszałem ze na początku dają kwotę bezsporna a dopiero po odwołaniu daja tyle ile ich stać za dany uszczerbek - prawda to ? I ze w takim przypadku płaca o około 50 % więcej wiec z 4 na 6 by mi podnieśli , lecz nie wiem czy odwoływać się bo jak maja mi uszczuplić to mi się nie opłaca ... A jednak wołałbym te 6 zamiast 4 bo to i tak mniej niż chciałem dostać jak się naczytałem o wysokościach odszkodowań z OC proszę doradźcie coś Edytowane 14 Kwietnia 2009 przez wagabunda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyfral Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Wagabunda, Twoje zapytanie nie ma senu. Weź opinię lekarską, doczytaj za co masz 5% i porównaj ze swoimi papierami z leczenia, dopiero wtedy możesz coś stwierdzić i się odwoływać. 4 tys. za 5% to jest średnio, niektóre towarzystwa płacą mniej, dlatego do odwołania musisz się dobrze przygotować, nie pisz nic na pałę. Olej firmy dochodzenia odszkodowań, skroją Cię na prowizji min. 20-40%. PS Cyfral coś Ci dzwoni ale nie wiesz w którym kościele ;) dokładnie tak--więc więcej się nie wypowiadam lecz jak będzie trzeba to postaram sie dowiedzieć i pomóc -wiem że jak ktoś wie jak to może więcej---ja jeszce osobiscie nie miałem potrzeby więc nie zgłębiałem tematu a pozatym jeśli miałbym otrzymać więcej na rękę niż mi oferują to moę i 60% prowizji oddać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_speedy_ Opublikowano 14 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2009 ODP mi ktoś w sprawie tej kwoty bezspornej ?? i czy po moim odwołaniu odrazu mam komicje wyznaczana czy np na podstawie ponownej analizy dokumentów mogą mi troche dodać ?? Nie chce iśc z tym do sadu i walczyć z użyciem prawnika etc Pogodziłem sie juz z tym ze nie dostane 15 tys czy cos w tym rodzaju ale chociaż 6 czy 8 było by miło bo 4 to trochę mało jak za dość długie leczenie etc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Po kolei: pytałem lekarza(na komisji) czy mogę dostać kopie jego orzeczenia powiedział ze nie ma takiej możliwości ze wszystko co on sobie pisze to tajemnica służbowa i nie mozna uzyskać takich informacji chyba ze przez prawnika i bezpośrednio do ubezpieczalni trzeba występować... Zakład ubezpieczeń MUSI Ci pokazać opinię lekarską, baz żadnego prawnika. Chodzi o to żeby porównać czy lekarz ujął wszystkie obrażenia (nawet drobne) które są ujęte na wypisie szpitalnym czy innych dokumentach z leczenia. Należy Ci się odszkodowanie nie za trwały uszczerbek (to też) ale za doznaną krzywdę a więc również za te obrażenia których już nie ma bo się np. wygoiły. Można "pozbierać" parę procent dodatkowo, chyba że w papierach z leczenia nic nie ma. Co do samego odwołania: lekarz przyznaje procent z "widełek" od-do, jeżeli za obrażenie ciała dał Ci górny pułap, to żaden inny lekarz już więcej nie da. Dlatego tak istotne jest żeby zobaczyć opinię, bo tam powinien być odnośnik do konkretnego punktu tabel z procentowymi uszczerbkami. Można też powalczyć o kwotę za 1% (u Ciebie to jest 800 zł) w mojej ocenie zazwyczaj ciężko wywalczyć na drodze odwoławczej więcej niż 1000 za 1%. Więcej to już raczej tylko przez sąd, ale jest prawie pewne że ewentualnie zasądzoną podwyżkę odszkodowania "zje" Ci prowizja. Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_speedy_ Opublikowano 15 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2009 tylko ze nie za bardzo nawet jak miały porównać bo dokumentacja jest w szpitalu ... nie byłem hospitalizowany lecz leczony w poradni wiec by wysłać do ubezpieczyciela dokumentacje jedynie kopiowałem moja kartę choroby... poza tym chyba mam nie 800 zł za 1% bo przecież 4tys jest za uszczerbek i straty moralne , cierpienie , ból etc Wiec co powinienem zrobić ? Pość do ubezpieczalni i tam są druki odwoławcze czy muszę napisać sam i wysłać poczta... Czy napisanie iż nie zgadzam się z wysokością odszkodowania ponieważ z a 1% mam poniżej 800 zł i ze domagam sie przynajmniej 4 tys za ból i cierpienie z powodów świat w gipsie , długiego leczenia i np po 1,5 tys za każdy procent czyli łącznie 11,5 tys wystarczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Browarny Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Ech... ciężko to wytłumaczyć. Kwota zadośćuczynienia obejmuje wszystko, tzn. uszczebrek na zdrowiu, krzywdy, ból, cierpienie itd. Zwyczajowo (że tak powiem - roboczo) przelicza się kwotę na procent, ale to co dostałeś jest za wszystko, nie tylko za procent uszczerbku. Druków odwoławczych nie ma, odwołanie musisz napisać adekwatnie do sprawy, wykazać że należy Ci się więcej. Za uszkodzenie prawego nadgarstka przyznaje się 1-10% więc dostałeś dokładnie w środku "widełek". domagam sie przynajmniej 4 tys za ból i cierpienie z powodów świat w gipsie , długiego leczenia Tak, własnie takie powody powinieneś wymienić. Niemozność uczestniczenia w przygotowaniu świąt, pomocy w domu, niemożność uprawiania sportów, przełożenie egzaminu co spowoduje skrócenie sezonu itd. duże utrudnienia w nauce, brak możliwości pisania notatek itd. poza tym koniecznie podkreśl że doznałeś też urazu kolan ale nie miałeś wpływu na to że w poradni o tym nie napisano. Możesz też zaznaczyć że 5% uważasz za znacznie zaniżony. Generalnie musisz się zabawić w literata :) Cytuj SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mor Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 (edytowane) Czesc, (...) Rozumiem niedogodnosci w postaci koniecznosci taksowek (bo nie mogl samochodem jezdzic etc.), ale jakbys mogl rozwinac te cierpienia psychiczne, a potem je wycenic to bym byl ciekaw. Take a'la us lawyer podejscie, ladne, ale slabo sie w starym swiecie sprzedaje, imho. pzdr Jac Właśnie dobrze się sprzedaje. I każda niedogodność powoduje jakiś tak dyskomfort psychiczny. Zresztą co się tu będę ściarał. Jeśli nie wiesz o co chodzi, to trudno jest polemizować z niewiedzą. Poczytaj odpowiednie orzecznictwo SN to mogę popolemizować z konkretnymi zarzutami do mojej wypowiedzi. A ubezpieczalnie muszą płacić, a nie tylko brać składki i mieć ludzi w d***. PS. Jak wjadę autem w dziurę to też żądam zapłaty. Może mi powiesz, że to nadużycie, bo przecież mamy dziurawe drogi i powienienem się cieszyć, że w ogóle są? Z moim podejściem do sprawy kumpel za wypadek na moto dostał zadośćuczynienia i odszkodowania za szkodę na osobie 10 koła plus oddzielnie za rozwalony moto plus za ciuchy plus komórka, aparat foto. Z Twoim dostałby ochłapy na sprzęta i powinien się cieszyć, że żyje. Edytowane 20 Kwietnia 2009 przez Mor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.