piter 1600 Opublikowano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2009 Podejrzewam jednak że usterka jest gdzieś w instalacji,skoro w moim moto altek wytrzymuje to w drugim też powinien,chyba że to początek jego końca. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba1100 Opublikowano 1 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2009 sorki coś mi się pomajtało z tą odpowiedzią :banghead: A jaką masz nominalną moc alternatora? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Błażej Opublikowano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 Pojawiło się już KILKAKROTNIE pytanie o MOC alternatora, czyli maksymalny prąd, jaki może oddać. A tu cisza. Pytający jakoś pomijają ten parametr skupiając się tylko na napięciu. A wystarczy posłużyć się PODSTAWOWYMI wzorami prawa Ohma i już wszystko jasne! Dla przypomnienia: P=UxI, gdzie P - moc U - napięcie I - prąd Należy też rozróżnić takie parametry jak prąd stały i prąd maksymalny, osiągany przy maksymalnych obrotach i w ograniczonym czasie. I wystarczy sobie zrobić najprostszy bilans mocy w motocyklu i sami sobie odpowiecie, czy podłączając dodatkowe światła przeciążacie instalację, czy nie. Bilans wygląda tak, ze z jednej strony wstawiacie sobie prąd, jaki może dostarczyć wam motocykl, a z drugiej sumujecie zapotrzebowanie, czyli wszystkie odbiorniki. Oczywiście jak zsumujecie wszyskto, wraz z klaksonem i kierunkowskazami, to wyjdzie wam zapotrzebowanie maksymalne, występujące raczej sporadycznie. Inną sprawą jest nagminne olewanie połączeń masowych w instalacji. Zasilania robicie przewodami "pierdylion" milimetrów kwadratowych przekroju, a masa jest często pomijana. A często wina słabego działania urządzeń leży po jej stronie. Dobrze jest, jeśli nie ma takiego połączenia, połączyć masę reflektora/przedniego widelca, z masą motocykla jakimś porządnym przewodem, nawet kawałkiem najcieńszego przewodu od spawarki lub do zasilania wzmacniaczy car audio. Dlatego nimi, bo przewody te mają duże przekroje i są do tego bardzo elastyczne. Bo przy braku takiego połączenia masa na przodzie "idzie" przez łożyska główki. A to nie jest pewne i stałe połączenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 (edytowane) Jeśli chodzi o parametry alternatora to już podaję nap.14V prąd 21A przy 5tys obr.n.min?!.To dane z serwisówki.Ale silnik nie osiąga takich obrotów.Moc z tego wychodzi coś ok 300W więc spokojnie daje radę.Jeśli chodzi o masę to ona jest poprowadzona takim samym kablem co zasilanie aż do lamp. Edytowane 2 Stycznia 2009 przez piter 1600 Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Błażej Opublikowano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 Czyli to 21A przy 5k obr, to maksymalny wydatek alternatora. W czasie normalnej pracy licz nawet na 50% tego... Czyli masz do dyspozycji, powiedzmy, 150 - 170 W. A w czasie pracy motocykla masz: reflektor główny- 60W, światło pozycyjne tylne - 5W, przednie - 3 do 5W, oświetlenie zegarów 1.2 - 2 W każda żarówka, w tym kontrolki, kierunkowskazy - 2x21W na stronę, stop - 21W, klakson - około 30W, układ zapłonowy (jeśli bateryjny) - kolejne 20 - 40. Zsumuj to, co pracuje cały czas, to zobaczysz, że alternator pracuje z bardzo małym zapasem mocy. Jest to standard w motocyklach. W końcu alternator to dodatkowe obciążenie silnika i jakaś moc na niego idzie... Oczywiście są metody oszczędzania energii. Większość żarówek w kontrolkach, podświetleniu zegarów, a nawet światła pozycyjne, stop i kierunkowskazy, można zastąpić diodami świecącymi (trzeba uważać na homologację - w razie spotkania z upierdliwym mundurowym można przejść drogę przez mękę). Do tego oczywiście dbałość o stan połączeń w elektryce. I kilka innych "czarów".. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 2 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 Czyli to 21A przy 5k obr, to maksymalny wydatek alternatora. W czasie normalnej pracy licz nawet na 50% tego... Czyli masz do dyspozycji, powiedzmy, 150 - 170 W. A w czasie pracy motocykla masz: reflektor główny- 60W, światło pozycyjne tylne - 5W, przednie - 3 do 5W, oświetlenie zegarów 1.2 - 2 W każda żarówka, w tym kontrolki, kierunkowskazy - 2x21W na stronę, stop - 21W, klakson - około 30W, układ zapłonowy (jeśli bateryjny) - kolejne 20 - 40. Zsumuj to, co pracuje cały czas, to zobaczysz, że alternator pracuje z bardzo małym zapasem mocy. Jest to standard w motocyklach. W końcu alternator to dodatkowe obciążenie silnika i jakaś moc na niego idzie... Oczywiście są metody oszczędzania energii. Większość żarówek w kontrolkach, podświetleniu zegarów, a nawet światła pozycyjne, stop i kierunkowskazy, można zastąpić diodami świecącymi (trzeba uważać na homologację - w razie spotkania z upierdliwym mundurowym można przejść drogę przez mękę). Do tego oczywiście dbałość o stan połączeń w elektryce. I kilka innych "czarów".. podliczyłem wszystko i zostało mi ok 35 watów zapasów, a więc nie powinno być chyba problemu :) zrobie jeszcze eksperyment i wepnę do obwodu ładowania amperomierz i voltomierz i przemierzę sobie wydajność alternatora przy poszczególnych obrotach :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter 1600 Opublikowano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 Moje podliczenie nie wygląda tak dobrze.Wychodzi ok 200W.Tylko że przejeżdziłem cały sezon z lightbarem i nigdy nie miałem problemu z ładowaniem.Chodziło mi o znalezienie usterki w moto kumpla,a jego moto nie pojeżdzi z świecącymi swiatłami dodatkowymi. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 2 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 Moje podliczenie nie wygląda tak dobrze.Wychodzi ok 200W.Tylko że przejeżdziłem cały sezon z lightbarem i nigdy nie miałem problemu z ładowaniem.Chodziło mi o znalezienie usterki w moto kumpla,a jego moto nie pojeżdzi z świecącymi swiatłami dodatkowymi. no pomyłka panowie, podliczyłem seryjny osprzęt plus ok 40 W na zapłon, dorzuciłem 40 W dl;a manetek i zostaje mi ok 25 W na ładowanie, niby starczy ale chyba ciut mało. Jak dorzucę Halogeny 110 watt to braknie już jakieś 85 W :evil: czyli jak się mogę domyśleć lecą te brakujące waciki z baterii ?? Czy może alternator da radę nadrobić taki brak ?? Chyba pomyśle na wywaleniem jednak tych halogenów albo będę je trzymał naprawde na wyjątkowe okazje ;/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 Nie podliczycie tak po prostu bilansu mocy w motocyklu. Zbyt dużo czynników ma na tę moc wpływ. IMO pozostaje kontrola napięcia (średniego) w instalacji, jako wyznacznika wydajności prądowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2009 najlepiej wpiac w obwod akumulatora amperomierz (jak to bylo w starszych samochodach i niektorych motocyklach), powlaczac te wszystkie bajery i sprawdzic przy jakich obrotach nastepuje ladowanie akumulatora. Oczywiscie trzeba uwazac na miernik podczas rozruchu motocykla aby go nie uwedzic (podpiac amperomierz za rozrusznikiem albo porzadnie zewrzec wyprowadzenia przy rozruchu). Jezeli altek bedzie doladowywal aku przy dosc wysokich obrotach to nie ma sensu zakladac dodatkowych odbiornikow bo nie bedzie mozna tym normalnie jezdzic. W BMW, ktore uzytkuje Niemcy nie poskapili na mocy alternatora (jest taki jak w samochodach) i przy 1000 obr/min silnika mamy 18A, a przy 4000 mozemy pobierac max 50A (przy 14V). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2009 (edytowane) Nie prościej kontrolować napięcie? Jeśli w instalacji będzie przynajmniej to 14,2V to i tak wiadomo, że akumulator jest ładowany. Edytowane 3 Stycznia 2009 przez brys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 3 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2009 Chyba pomyśle na wywaleniem jednak tych halogenów albo będę je trzymał naprawde na wyjątkowe okazje ;/ Nie musisz ich wywalac. Zwyczajnie uzywaj ich w momencie kiedy silnik kreci na wiekszych obrotach ( wiadomo ze alternator laduje aku dopiero w zakresie od pewnych obrotow ) a nie w miescie gdzie smigasz od swiatel do swiatel i jeszcze czesto stajesz. :crossy: Odpalasz, jedynka, dwojka, bujasz sie 40 km/h i znowu postoj. Tak to rozwalisz baterie :banghead: Ja swoje wlaczam wlasnie wtedy kiedy mam dluzsze przeloty a po miescie tylko zwykle swiatla :buttrock: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.