piter 1600 Opublikowano 9 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2009 Chyba żle go zrozumiałeś.Według mnie napisał własnie że do podróży najlepszy jest Goldas. Cytuj 2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość falcone Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zdecydowanie polecam większą poj. niż 250. Na drodze zawsze przyda się kilkanaście KM więcej. Tym bardziej, że będziesz jeździł z pasażerem. Pozatym jadąc w grupie kilku motocykli o większej poj. nie trzeba być w śród nich spowalniaczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 Zaczynać od litra to głupota, ale wybierać motocykl o małej pojemności i słabej mocy do jazd poza miastem to podobna głupota. Wszystko nas wtedy wyprzedza. 500 ccm3 to taka dosyć optymalna pojemność, nie za mała, nie za duża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 250 ccm to najgorsza pojemnośc z możliwych. Zbyt szybki na wolniejsze pojazdy, za wolny na normalnie jadące. Masz do wyboru, albo się wlec sporo wolniej od puszek albo jechac tak jak puszki /bo do wyprzedzania mocy już brakuje/, a jazda z prędkością puszki pomiędzy puszkami na dłuższym dystansie nie należy ani do przyjemności ani nie jest bezpieczna. Do jeżdżenia turystycznego na mniejsze dystanse z plecaczkiem pół litra jest najoptymalniejszą pojemnością. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Unix Opublikowano 11 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2009 (edytowane) jezdzilem na 50cm, 125cm, 150cm, 250cm, 500cm, 535cm, 650cm, 883cm, 1050cm, 1200cm, 1600cm, i do normalnej turystycznej jazdy najbardziej przypadl mi do gustu przedzial 500-800cm. Na poczatek to jest w sam raz, oczywiscie mowa raczej o mocach "chopperowych" z tych pojemnosci, czyli do 60 koni mechanicznych. Tak jak mowilem, Virago 535 to najlepszy wybor.. a mozna ja tak zrobic zeby sie wyrozniala z tlumu :) Edytowane 11 Stycznia 2009 przez Unix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lefthandy Opublikowano 19 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2009 Zdecydowanie polecam większą poj. niż 250. Na drodze zawsze przyda się kilkanaście KM więcej. Tym bardziej, że będziesz jeździł z pasażerem. Pozatym jadąc w grupie kilku motocykli o większej poj. nie trzeba być w śród nich spowalniaczem. O, Falcone jest właśnie tym gościem, o którym wyżej wspomnialem, że na k125 zrobił ładnych 17 000 z małżonką. Falcone opisz swoje wrażenia. Z podróży we dwoje na takim motorku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m00cha Opublikowano 21 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 (edytowane) Hehe. Chętnie poczytam. To musiał być bardzo ciekawy okres. Skoro ja boję się, że na 250 będzie ciężko... :P A tak btw., to przekonaliście mnie. Czatuję na Intrudera 600 albo Honde VT600 (z naciskiem na ten pierwszy model). Kasy też trochę więcej przeznaczę. Co o tym sądzicie? Czy to może już nie w tym wątku? :] Edytowane 21 Stycznia 2009 przez m00cha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ludwicjusz Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 zależy jeszcze jaka ćwiarta :wink: np. taka CN250 Helix bez problemu utrzymuje przeletową 120 z pasażerem i manelami... Dopóki nie ma dwupasmówki to nie spowalnia grupy. Oczywiście nie mówie tu o grupie sportów tylko klasycznym miksie klas, pojemności i wieku maszyn. I jak najbardziej ćwiarą da się uprawiać daleką turystykę, kwestia priorytetów :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 (edytowane) Jak się chce na trasie z plecaczkiem wyprzedzać a nie być wyprzedzanym to pojemność 250 jest za mała. Wszystko zależy od upodobań i potrzeb. Śmigam na 250cc i jak nie muszę taszczyć tobołów to jazda z plecaczkiem na trasie dla mnie jest nawet wygodna bo wtedy nie odczuwam prawie drgań. Tyle, że prędkości przelotowe są mizerne 90-110km/h Natomiast jazda bocznymi drogami relaksacyją prędkością 80km/h nie sprawia żadnych problemów. Za 7tyś chopper/cruiser o większej pojemności w dobrym stanie to ciężko będzie coś fajnego znaleźć, jedynie proponowane wcześniej Virago 535 ale trochę ciasnawy motorek i wygodniej mi się siedzi na moim 250 ale wszystko kwestja indywidualna. Najlepiej przejechać się sprzętem zanim się go kupi ale nie zawsze jest taka możliwość. P.S. Kiedyś machnąłem swoją 250 tką w jeden dzień prawie 900km (połowa trasy w górach) ale na drugi dzień byłem zdechnięty i mnie wszystkie gnaty bolały. Edytowane 23 Stycznia 2009 przez Luca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mobilaiz Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 O wiele za mała pojemnośc jak na dwie osoby. 250 jest dobry do nauki jazdy a nie podróże we dwoje. Podróż z dziewczyną na plecach jest fantastyczna pod warunkiem, że jest odpowiednia jakość jazdy a w 250 takiej zapewne nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shipp Opublikowano 23 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2009 O wiele za mała pojemnośc jak na dwie osoby. 250 jest dobry do nauki jazdy a nie podróże we dwoje. Podróż z dziewczyną na plecach jest fantastyczna pod warunkiem, że jest odpowiednia jakość jazdy a w 250 takiej zapewne nie będzie. Co to znaczy wg Ciebie jakośc jazdy? Jakośc jazdy nie zależy jedynie od wielkości silnika a wielkości motocykla i wygody, jaką daje możliwośc usadowienia się na nimi 2 osób. Z reguły motocykle z mniejszymi pojemnościami są mniejsze gabarytowo, ale nie zawsze malutkie. Ja mam Yuki Vistę 250 i jakośc jazdy we dwoje na niej jest zupełnie dobra. Motocykl nie malutki i spokojnie wygodnie można sobie jechac. Problem jest dopiero wtedy, kiedy trzeba nadążyc w grupie za innymi albo niemal walczyc o życie na drodze z puszkami. Mały silnik nie daje komfortu swobodnej jazdy z możliwością bezstresowego wyprzedzania. Na dalekie podróże we dwoje silnik 250ccm jest za malutki, ale do jazdy we dwoje w promieniu do 200 kilometrów po drogach z w miarę niedużym ruchem może wystarczyc, chociaż i tak pozostawi niedosyt, szczególnie kiedy kierowca przyzwyczai się już do motocykla i będzie chciał co nieco więcej z niego wycisnąc i po prostu się nie da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lefthandy Opublikowano 2 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2009 Dokładnie. Na 250-tce można sobie zrobić wypadzik za miasto w maju aby po bzykać się na łonie natury. W jakieś wojaże dookoła świata - odpada. Chyba, że panna ci się znudziła i chcesz się jej jakoś pozbyć ale nie chcesz jej robić przykrości i wolisz żeby to ona odeszła od ciebie. I jak najbardziej ćwiarą da się uprawiać daleką turystykę, kwestia priorytetów :icon_razz: Oczywiście, że się da. Ale samotnie, bez plecaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.