Skocz do zawartości

Czy aby napewno Pfifer jest najlepszy??


JERY
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

bartMFK; Wdech, wydech, wdech, wydech. Usiądź wygodnie, puść spokojną muzykę i napij się meliski... a potem dalej wdech, wydech, wdech... :D

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No pewnie, że to co innego. Widzę tu pewną analogię ze światkiem muzycznym. Jakaś kapela gra sobie w podziemiu świetną muzykę, są znani nielicznym, grają coraz lepiej i lepiej w końcu wychodzą na powierzchnię i... zaczyna się coś co ich dotychaczasowi fani nazywają "komerchą". Nic to, że brzmienie lepsze, bo kolesi stać na lepszy sprzęt i realizację. Nic to, że grają lepiej bo mają 100% czasu na muzykę a nie spotykaja się w ciemnej piwnicy po 12 godzinach zapieprzania w dokach czy magazynach... Komercha i już. Dotychczasowi fani się od nich odwracają. Tak już jest, bo owi fani też pogrywają tylko za obręb tej piwnicy nie potrafią jakoś wyjść...

 

Tak samo jest w wielu innych dziedzinach sztuki. Tak samo jest i w stuncie ulicznym. Niejeden by chciał "grać w tym cyrku" za kasę, ale...

 

pozdr

 

:lalag: uważam tak samo,

nie można potępiać kogoś za to, że udało mu się zaistnieć.

chłopaki z red-bull x-figthers robią "komerchę" i trzepią kupe kasy ale wg mnie latają niesamowicie i fajnie, że im się udało.

To moje zdanie, nie każdy musi się zgadzać ale może przemyśleć.

 

peace

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poprostu nie cierpie przypinania metki "komercja" na wszystko co komuś akurat nie pasuje

 

jak ktos zarabia na swoje życie zajawką jak stunt, fmx, muzyka czy sport to czemu go potępiać

 

oczywiście np. partyka skaczący przez jogurty to przegięcie, ale nie uogólniajmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żeś się uczepił tej komerchy. Ja tylko pisałem o zajawce i o moich odczuciach estetycznych - bardziej jaram się stuntem w ulicznym wydaniu i tyle. Niepotrzebnie wyciągasz dalsze, wyimaginowane wnioski ;)

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzie, czy nie mozecie przeczytac kilka postów wyżej że np własnie pfeiffer RÓWNIEŻ JEŹDZI PO ULICY!!!! RÓWNIEŻ TERRORYZUJE!!!! mało bo mało, ale potrafi

 

Pytanie tylko kiedy terroryzuje ? lub moze inaczej kiedy terroryzowal ? Wydaje mi sie, ze osoby robiace cos zawodowo cy profesjonalnie maja inna mentalnosc i inne nastawienie, Z tego co pamietam wiekszosc zawodnikow moto GP nie jezdzi prywatnie po ulicach - bo jest to dla nich za bardzo niebezpieczne.

 

żeby coś oceniać, trzeba coś o tym wiedzieć. nie znacie się to nie oceniajcie

 

Taaak, masz racje, aby ocenic pokaz stuntu, trzeba zrobic doktorat na uniwersytecie :banghead: ma sie rozum i mozna porownac, wiec nie pitol, ze trzeba sie znac.

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby coś oceniać, trzeba coś o tym wiedzieć. nie znacie się to nie oceniajcie

Nie uważam, żebym musiał się znać na stuncie, żeby ocenić pokaz jakiegoś kolesia. Albo mi szczena opadnie (i wtedy mi się podoba kombinacja ewolucji itp), albo nie opadnie, bo latanie na gumie po ulicy oglądam codziennie na Wołoskiej :) i nie robi to na mnie wrażenia. Więc mogę ocenić, a nadal uważam, że się na tym nie znam.

 

poprostu nie cierpie przypinania metki "komercja" na wszystko co komuś akurat nie pasuje

jak ktos zarabia na swoje życie zajawką jak stunt, fmx, muzyka czy sport to czemu go potępiać

Bart, chyba zupełnie opacznie zrozumiałeś mój post i odpowiedzi nań kolegów banka, ErnestaZL i foksa...

 

pozdr

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. O tym mówię. Jak idę do muzeum i oglądam dzieła wielkich mistrzów robię dokładnie tak samo. :) Lubie patrzeć na stunt i lubię obrazy. Lubię czytać książki, a nie znam się na literaturze. 99,9% ludzi nie zna się na tym co ocenia a jednak pozwala im się to cieszyć samym widokiem

 

pozdr

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie tylko kiedy terroryzuje ? lub moze inaczej kiedy terroryzowal ? Wydaje mi sie, ze osoby robiace cos zawodowo cy profesjonalnie maja inna mentalnosc i inne nastawienie, Z tego co pamietam wiekszosc zawodnikow moto GP nie jezdzi prywatnie po ulicach - bo jest to dla nich za bardzo niebezpieczne.

Taaak, masz racje, aby ocenic pokaz stuntu, trzeba zrobic doktorat na uniwersytecie :banghead: ma sie rozum i mozna porownac, wiec nie pitol, ze trzeba sie znac.

 

:crossy:

 

masz racje ks riderze, wydaje ci się

 

terroryzował z tego co wiem na wiosne 2008 podczas pobytu i wystepu na stuntwarsach

 

konstruktywnie coś ocenić można tylko znając się na tym. opinia kogoś kto się nie zna jest prawde mówiąc "o dupe rozbić" bo nic nie wnosi najczęsciej sprawe ujmując w słowach "fajne" albo "głupota" czy "cyrk". coś może się takiej osobie spodobać lub nie

 

ale taka ocena naprawde nic nie wnosi, bo to że ks rider pisze że CP 3-4 lata temu klepał biedę (swoja drogą nie wiem o co chodzi w porównianiu do "gości z bydgoszczy"- kolejny przejaw ogromnej wiedzy) , podczas gdy wiem że wtedy już był sponsorowany przez ducati, a około 2005 rozpoczął wpsółpracę z BMW. wcześniej zrobił magisterkę na czymś w rodzaju polskiego AMFu i z biologii, a podczas studiów jedynym jego problemem jak sam mówił było to ze nie miał gdzie w Monachium jeździć trialówką, więc zaczął latać po parkingach na drogowych motocyklach i ćwiczyć stunt. no a wcześniej był wielokrotnym mistrzem niemiec w trialu. tak na pewno był wtedy biedny jak myusz kościelna

 

więc drogi K(rólu) S(pamu) riderze, nie pitol

Edytowane przez bartMFK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam sie nie znam na tych wszystkich trikach ale nawet nie doświadczone oko widzi ze ten a nie inny gość daje naprawde czadu-na bemowie staliśmy z dziewczyną (ona to juz kompletnie niema pojęcia) i patrzyliśmy na tych wszystkich gości i zarówno mi jak i dziewczynie od razu spodobał sie na maxa Stunter13-poprostu robił to wszystko na takim luzie i tak płynnie...że poprostu kopara opadła-i co? na miejscu w domu dowiedziałem sie ze chłopak wygrał-to sie poprostu czuje :)

 

druga sprawa że tak naprawde stunt i ulica są z sobą bardzo związane i większość tych chłopaków/dziewczyn daje pokaz na ulicach-mało tego podkreśla ze uliczny terror to jest to co najbardziej ich kręci!

Kris też napewno daje na ulicy-to jest pewne na 100% ale przy jego sytuacji jest to troche bardziej skomplikowane bo przecież on żyje z tego-kto by pracował na rodzine jakby mu sie przydażyła gleba na ulicy(a tu na ulicy o problem jest o wiele łatwiej-samochody, piesi itp.) Ma sponsorów i wymagają od niego pewnej odpowiedzialności ale uwierzcie jeden przejazd razem z tym gościem po mieście czy gdziekolwiek indziej i napewno nie byłoby mowy ze jest mało Hardcorowy :) on ma ADHD w najczystszej formie :)

 

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale taka ocena naprawde nic nie wnosi, bo to że ks rider pisze że CP 3-4 lata temu klepał biedę podczas gdy wiem że wtedy już był sponsorowany przez ducati,

 

To, ze byl sponsorowany nie znaczy, ze nie klepal biedy, kumasz, Dom trzeba utrzyman, zonie dziecku, samemu trzeba dac zjesc, pooplacac oplaty i probowac wiazac koniec z koncem w dodatuk miec jeszcze na swoja pasje.

 

kolo 4 liter lata mi co taki znawca jak Ty pisze czy mowi jezeli slyszalem to z ust Pfeifera na wlasne uszy - kumasz ?

 

P.S. wyluzuj, bo ci zylka pier***nie :icon_mrgreen:

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, ze byl sponsorowany nie znaczy, ze nie klepal biedy, kumasz, Dom trzeba utrzyman, zonie dziecku, samemu trzeba dac zjesc, pooplacac oplaty i probowac wiazac koniec z koncem w dodatuk miec jeszcze na swoja pasje.

 

kolo 4 liter lata mi co taki znawca jak Ty pisze czy mowi jezeli slyszalem to z ust Pfeifera na wlasne uszy - kumasz ?

 

P.S. wyluzuj, bo ci zylka pier***nie :icon_mrgreen:

 

:crossy:

 

no z pewnością Król Spamu jest większym znawcą stuntu :notworthy:

 

weź w ogóle człowieku spisz swoją dogłębną wiedzę, albo wystartuj w milionerach, przeciez jako praźródło wszelkiej wiedzy znasz się na wszytskim

 

swoje informacje wziąłem z oficjalnych materiałów prasowych, które sa zamieszczone np na jego stronce- kumasz?

 

usłyszałeś to od Pfeiffera na własne wspaniałe uszy, to miło

 

i dla twojej informacji jestem zupełnie wyluzowany, ale twoja bańka mydlana samozachwytu nad sobą już widze że konretnie nabrzmiała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, ze byl sponsorowany nie znaczy, ze nie klepal biedy, kumasz, Dom trzeba utrzyman, zonie dziecku, samemu trzeba dac zjesc, pooplacac oplaty i probowac wiazac koniec z koncem w dodatuk miec jeszcze na swoja pasje.

 

kolo 4 liter lata mi co taki znawca jak Ty pisze czy mowi jezeli slyszalem to z ust Pfeifera na wlasne uszy - kumasz ?

 

P.S. wyluzuj, bo ci zylka pier***nie :icon_mrgreen:

 

:crossy:

 

Dobra, nie mam zamiaru bić piany o jakieś gówno. Edytuje posta.

 

Z motocyklowym pozdrowieniem: lewa w górę.... :]

Edytowane przez DEALER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...