magneto Opublikowano 30 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2008 Nie, mowiac o bonzu nie mialem na mysli konkretnie Ciebie,tylko ogol mlodych ludzi dzialajacych w sposob jaki przedstawilem powyzej. po prostu szlag mnie trafia jak podjade pod szkole swoim Hawkiem i mlodzi tjunerzy sie zlatuja i mi proponuja a to neon diodowy, a to radio do motoru, bo podejdzie, a to owiewke ufo bo koledze po wypadku zostalo... coz, takie zycie. gdybys potrzebowal czegos do swojej maszyny to wal smialo. pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre Opublikowano 30 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2008 Jak pracujesz w jakims serwisie to sie na tym znasz..Duzo jest tam yamah.. do naprawy? chodzi mu dokładnie o yamahe tenere xtz 750 1987-1994r psują sie one czesto.? Jaki byś polecał motorek..enduro tak do 5 tys zł ale zeby bym wytrzymały i miał buta..( brat zdał prawo-jazdy:)) ichce sobie kupic takie moto.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Od tego wlasnie masz to forum i zadaj pytanie ogółowi forumowiczow. jeden zna sie lepiej na tym, drugi na tamtym. zreszta nie jest to niespotykany motocykl, wiec moze znajdziesz cos w wyszukiwarce.ogolnie przyjemnie sie na tym jezdzi, ale to mowie, poszukaj sobie w archiwum, ewentualnie napisz na forum. pzdr:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vatzeque Opublikowano 31 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 magneto, wrzuć jakieś "kwiatki". Jestem ciekaw :rolleyes: Cytuj Szkolenia motocyklowe, Żory Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fafaL251 Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Witam :bigrazz: Jest posiadaczem GPX 6ooR I na poczatku tego sezonu zaczelem trenowac STUNT Moje zapytanie brzmi czy ten silniczek jest w stanie wytrzymac Stunt czyli nienaturalna pozycje jazdy na jednym kole. Motorek mam juz potluczony.Z glowicy czasami dochodza takie odglosy jak by mial zaraz wyskoczyc walek rozrzadu:) Ma sens wymienie glowicy?? Chce ten motor przerobic tylko do stuntu i niewiem czy onn zda egzamin przy tak ekstremanej jezdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 25 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Na GPZ latał minetor :) dla mnie ten model i stunt to poroniony pomysł! tak czy siak pamiętaj że przed każdą jazdą dobrze go rozgrzej-wymieniaj regularnie olej i sprawdzaj luzy zaworowe-ale i tak silnik szybko padnie przy takim uzytkowaniu! Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre Opublikowano 25 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2008 Bys musial mu wstawiec " przedzialke " w misce olejowej aby olej gdy motorek jest na whellie nie spadl na dol i nie krecil na sucho. Nowsze motocykle to mają. Jak jezdzisz na jednym kole to swieci ci sie kontrolka oleju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fafaL251 Opublikowano 26 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2008 Kontrolka sie nie pali podzczas jazdy na kole. Jakie jescze byscie radzili wykonac modifikacje silniaka zeby jak najmniej odczuwal jazde na kolku ?? A moze ktos wie jaka moze byc przyczyna braku ladowania?? Ja mam swoja z 88 r i nosze sie z zamiarem kupna glowicy od gpx z 94r i chcialem sie wywiedziec czy ona napewno pasuje?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fafaL251 Opublikowano 29 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Wlasnie silnik wyciahgnelem silnik z ramy,bede zmienial lancuszek rozrzadu i cala glowicy bo mechanik ocenil ze ona juz mi niepociagnie dlugo Mam zamiar tez wymienic sprzeglowy bo tez juz dawal znac ze on jest tam. Uklad smarowania tez bedzie przerobiony i mam nadzieje ze mi wytrzyma chociaz jeden sezon stuntu bez awarijnie. Bym niebawil sie w naprawe tylko poszukal jakiejs CBR 600 ale jak narazie niepozwalaja mi na to fundusze. Moze ma ktos glowice w dobrym stanie ?? Czy w ta rame od gpx 600 pasuje silnik od 750?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 29 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Z tego co się orientuję, to GPZty i GPX to okrutnie stukają. Dobry kumpel śmigał ze 2-3 sezony GPZ 750, chyba z 87 roku czy coś. W trasie wypaliło mu dwa tłoki, był czarny dym za nim. Mechanik jak to zobaczył to złapał się za głowie i powiedział, że ma szczęście że silnika nie zablokowało bo by mógł wyleciec jak z procy. A dbał o ten sprzęt, nie katował, używany do turystki dalszej. Nie można tez popadać w jakieś skarjności jak sie słyszy jakieś drobne stuki czy hałasy, czy cos tam z silnika, bo już tak zaczynałem mieć z VFRą. Ale po prostu silnik pracuje. Ale jak usłyszałem GPXa 750 z 1995 roku , którego ten sam kumpel sprzedawał to wnet sie uspokoiłem, bo na zimnym sukało niemiłosiernie w tej Kawie. Moim zdaniem i na pewno większości ludzi to serwis, serwis i jeszcze raz porzadny serwis. Wszystko wymieniać tak jak trzeba i nie u Mietka w garażu tylko w jakimś sensownym warsztacie, a będzie git. Ja osobiście uważam, że z tych starych modeli Kawasaki to najbardziej wiarygodne są GPZty 500 i tyle:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fafaL251 Opublikowano 29 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2008 Powiem ostro, zajebiesz ten silnik, on się do tego nie nadaje. Wiesz plakal za nim nie bede i chodz go za*ebie :bigrazz: Motocykl kupilem za przyslowiowe pare groszy bo bez prawa do rejestracji a jak doloze do niego z 1000 zl i wytrzyma mi jeden sezon Stuntu to bede w niebo wziety. Ja kupywalem ten motocykl wlasnie z mysla o jazdziee na gumie a ze bylem zielony w temacie to go i nabylem a teraz juz niemam wyjscia. Cena byla porownywalna do MZ 250 w dobrym stanie ale ta mysl ze chodz juz jezdzony czterosow jest w stanie wytrzymac wiecej niz najzdrowszy dwusow a tych dwusowuw przewalilem pare. Pierwszego nabylem jak mialem 16 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 30 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 Kawy z tego okresu mialy problemy z miekkimi gniazdami zaworowymi i niedostatecznym olejeniem 3 panewki. Tak ze startaj sie nie przegrzac silnika i sprobuj przerobic miske tak zeby smok byl w najnizszym punkcie w trakcie jazdy na kole. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre Opublikowano 30 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 Noi masz racje..Kawy to dobre modele najpopularniejsze w tamtych czasach a nawet do dzis u tych " biedniejszych " raiderow takich jak my:) Przeciez nie wozimy sie haybusami czy cebrami:) One wydają takie dzwieki ale to jest normalne.Jezeli chcesz sie bawic w stunt to wez zaloz klatke..Uklad przerobiles i bardzo dobrze..Olej wymoieniaj czesciej niz przy zwyklej jezdzie..Tak co 1000 km..zalezy jak mu dajesz po garach czy bedziesz nim robił whellie czy palił gume i krecil bączki na stojąco..wszystko ma znaczenie.Silnika z 750 nie dawaj bo Ci rama nie wytrzyma..chyba ze ją wzmocnisz ale to i tak strach takim jezdzic..Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fafaL251 Opublikowano 30 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2008 ANDRE dzieki za slowa otuchi :bigrazz: Bo juz bylem zalamany.Moja kawa swoje juz wychodzila ale jesli bede o ni dbal to jeszcze po FURCY troche i chodz bede trenowal stunt :buttrock:. Pozdro...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andre Opublikowano 3 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2008 I z tymi panewkami sie tak nie spiesz...ze Ci tlucze...bedzie tlukło ale dopoki przy normalnej jezdzie na 2 kolach nie zaswieci sie kontrolka cisnienia oleju to mozesz nim jezdzic a jak sie zaswieci...to lepiej go zgasic i wtedy wymienic panewki...bo juz by dlugo nie pochodzily moze z 10 km..Jak bedziesz robił whellie to spusc z tylnej oponki troche powietrza zeby opona sie rozszerzyła i nie było "grzybka" na gumie..bo guma jest pol okragła zeby sie lepiej zakrety bralo a jak jest okragla to trudniej utrzymac rownowage na jednym kole rzuca na boki...a jak spuscisz opone to ona sie rozszerzy i nie bedzie grzybka nie bedzie cie rzucalo na boki...Pzdr tylko sie tam nie zabij.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.