FZR 1000 Kłopot z obrotami

[Rider666]

witam jestem szczesliwym posiadaczem FZR 1000 91r. :biggrin: tylko cos jest nie tak ponieważ kreci się tylko do 4 tys obr. w takim stanie ją kupiłem sprzedawca powiedział ze stała kilka dni na włączonym zapłonie i od tej pory się nie wkręca , sprawdzałem czujnik połozenia wału i moduł są na pewno sprawne , jeżeli ktoś się na tym zna to prosze o pomoc :(

[cziken929]

aha...a moduł to jak sprawdzałeś ?

[Rider666]

przełozyłem od sprawnego moto i było bez zmian Podejrzewam cewki , chodz wyczytałem gdzies na necie ze to moze przez exupa

[JanuszK30]

przełozyłem od sprawnego moto i było bez zmian Podejrzewam cewki , chodz wyczytałem gdzies na necie ze to moze przez exupa

 

ani przez cewki ani przez exupa

 

napisz cos wiecej, piszesz ze osiaga pulap 4 tys i co dalej mozna dodac wiecej gazu? motor sie wtedy dusi czy nie reaguje w ogole, czy moze koniec linki manetki rowna sie 4 tys, wiecej szczegolow

pozdrawiam

[bread]

-kumpel miał kiedyś taką przypadłość (oczywiście w FZR1000);

moto kręciło do 4 tys, i żeby obroty poszły dalej musiał zrobić szybkie

off/on czerwonym guziczkiem od zapłonu i wtedy obroty szły dalej.

Jeżeli spadły poniżej 4 tys, - ponownie "reset" off/on

Powodem były nie gaźniki, moduł czy cewki a taka mała kostka

znajdująca się pod osłoną z boku siedzenia.

Edytowane 7 Września 2008 przez bread

[Rider666]

objawy sa dokładnie takie jak pisze kolega bread , dzieki za diagnoze nie przyszło by mi to nawet do głowy ze to moze byc tego wina tylko która to kostka bo są 3 ? jest to ta najmniejsza ? bo jedna to przerywacz

[bread]

-ups nie pamiętam dokładnie która to kostaka bo to 6 lat temu było, ale może uda mi się kumpla dorwać (z tym że to może trochę potrwać)

Co żeśmy się poprzekładali gaźników, modułów i cewek, żeby wykluczyć przyczynę :biggrin:

Edytowane 7 Września 2008 przez bread

[Rider666]

jak by ci sie udało dowiedziec dokładnie to było by super , ale i tak wielkie dzięki i POzdro :P

[babasek]

Ja niedawno miałem to samo , mechanik powiedział że to wina exup-a, zdemontował go (okazało się ze w środku zębatka plastikowa jest do wymiany i jedna linka była zerwana). Narazie jeżdżę bez exupa i teraz problem jest ale o wiele mniejszy: troszkę się podławi przy 3-3,5tys obrotów, później ciągnie już ładnie.

Jak tylko dorobię zębatkę i wszystko zmontuje dam znać co się zmieniło. A tej kostce tez się przyjże.

[JanuszK30]

Ja niedawno miałem to samo , mechanik powiedział że to wina exup-a, zdemontował go (okazało się ze w środku zębatka plastikowa jest do wymiany i jedna linka była zerwana). Narazie jeżdżę bez exupa i teraz problem jest ale o wiele mniejszy: troszkę się podławi przy 3-3,5tys obrotów, później ciągnie już ładnie.

Jak tylko dorobię zębatkę i wszystko zmontuje dam znać co się zmieniło. A tej kostce tez się przyjże.

no to jest wlasnie objaw przy nieprawidlowej pracy Exupa, dziura-przymulenie przy 3-5 tys ale pozniej ciagnie normalnie a u Ridera w ogole nie idzie powyzej 4 tys

[Rider666]

próbowałem na kolektorach bez exupa i było bez zmian 3-4 tys i nie więcej :)

[bread]

- no coś ty rider, to nie exup tylko kostka, na razie nie mam jeszcze odpowiedzi

[bread]

- odświeżam temat, ponieważ chciałbym sprostować moje poprzednie wypowiedzi

Właśnie u siebie stwierdziłem przerywanie (zakłócanie zapłonu przy 4 tys obr)

problemem nie były wspomniane przeze mnie wcześniej kostki obok siedzenia a exup tych których wprowadziłem w błąd przepraszam.

 

Opis usterki;

Najpierw zaczął mi piszczeć exup - zawór znajdujący się w wydechu,

po czym tak się zablokował że silniczek exupu nie miał siły nim sterować

na dodatek w przekładni silniczka połamało się parę zębów.

Po zdjęciu linek sterujących z silniczka, pomimo wyłamanych paru zębów silniczek zaczął pracować, dzięki czemu elektronika zaczęła dostawać sygnał o jego pracy i problem z przerywaniem

znikł.

[kacpeer22]

moze trochę nie na czasie ale może się komuś jeszcze przyda propnuję odswierzyć temat lub mi poradzić gdzie szukać ja mam objawy . odpala od pierwszego . kręci sie do 4-tys i odcina jakby miał mało paliwa , kilka razy sie zdażyło że jak długo jadę powoli to mogę yame zkręcić w okolice 7 tyś ale ,nie mogę zmieniać wtedy biegu ani przeryać dodania gazu ,po osiągnięciu tych 7tyś brak paliwa i znów mogę szleć do 4 tyś :banghead: ,może ktoś dba bym się nie zabił to moje pierwsze poważne moto/ zbiornik czysty , filter ok , przewody drożne , rozebrałem nawet pompę była czysta i membrana cała ale .........nie wiem czy ma znaczenie ,że na pompie znalazłem znaczek mitshubishi , :eek: szukałem pompy na allegro i tam jest jedna i wygląda inaczej niż ta moja . podejrzewam wydajność pompy, ale nie mam skąd podmienić na dobrą jutro zrobię fotkę mojej to wyślę pozdrawiam(yama kupiona już z tym objawem )

[bzikoo]

ta mała kostka co kolega pisał to regulator napięcia może??

co do exupa do mam wyjęty i mi śmigalo spoko

ale wymieniłem silnik i teraz mam to samo odcina zapłon przedwcześni tzn strzela przy 5-6 tysi i nie wiem o co kaman może ktoś pomoże