Yamaha TR1 XV 1000

[antracido]

Jednym z moich dwóch pierwszych motocykli jest Yamaha tr1. z 1982r.

od pewnego czasu zamierzam sie z pomysłem dokonania zmian wyglądu a może nawet "tuningu " silnika.

 

Może ktoś miał do czynienia z tym modelem i zajmował sie jego personalizacją???

 

Podzielcie sie swoimi koncepcjami i doradźcie czy dokonywać zmian czy raczej może pieścić stan oryginalny???

[antracido]

Nadal żadnej odpowiedzi na mój temat w sprawie Yamahy TR1

 

Może zapytam z innej strony:

Czy na forum są osoby które posiadają tenże model i mogły by sie podzielić swoimi spostrzeżeniami oraz doświadczeniami związanymi z exploatacją motocykla jak w temacie?

[Piotr Dudek]

Twój model jest bardzo rzadki na Polskich drogach i jeszcze długo będziesz czekał na odpowiedź jakiegoś posiadacza.

Zachowaj lepiej w stanie oryginalnym bo warto.

Pod koniec lat osiemdziesiątych motocykle z tym silnikiem były ostro tuningowane i brały udział w wyścigach BOT na zachodzie. Jeździły dobrze i czasami nawet wygrywały ale przeważnie podczas głównego wyścigu silniki eksplodowały bardzo widowiskowo. Szkoda byłoby zniszczyć Twój silnik.

[jasmin]

od marca 2007 posiadam taki model yamahy :biggrin: w idealnym stanie,sprowadzona ze szwajcarji,co do personalizacji to tylko drobna kosmetyka, całość pozostaje jako orginał,sprawuje się super :lalag:

[skwy]

Nigdy w życiu nie zmieniał bym nic w tak kultowym motocyklu.

To by było bluźnierstwo i świętokradztwo.

[hulk333]

Tak to prawda!! .Nie lubie okreslenia "KULTOWY".Ale jest to rzadki model na naszych drogach.Sam jestem posadaczem TR-ki i za nic bym ,w niej nic nie zmieniał. Jest taka jak ja kupiłem kilka lat temu ,z tym ze nie jest eksploatowana non stop: chociaż odbyłem na niej kilka długich podrózy. Miło Ze spotkałem na forum{ w końcu }kilku posiadaczy tego modelu motocykla. Pozdrawiam szerokosci i przyczepnosci. http://www.bikepics.com/pictures/1232780/

 

[antracido]

hulk333 jeśli na zdięciu to Twoj sprzet to wyrazy szacunku + normalnie ideal :buttrock:

 

Moj jak go kupilem wygladal jak po wojnie, caly potraktowany czarnym matowym sprayem, caly znaczy nie bylo miejsca nie pomalowanego...

Malymi krokami doprowadzam go do ladu, mam nadzieje ze w tym roku bedzie gotowy aby go przedstawic na forum :cool:

 

 

ps

mam problem z polskimi znakami na forum i zamienilo mi sie Z na Y i odwrotnie.

poradzi ktos :icon_question:

[Boa]

wciśnij na raz lewy ctrl+shift ;)

[hulk333]

K................mac !!!! Oczywiscie ze mój. Mogé zapodac jeszcze paré fotek .http://www.bikepics.com/pictures/1389581/ http://www.bikepics.com/pictures/1232779/ . Pozdrawiam!!

 

[Saltus]

Już niedługo u mnie w garażu XV 1000 midnight special, to chyba ten sam silnik ? Czy zawieszenia to też to samo ? dobrze się spisuje ten monoshock z tyłu ?

[hulk333]

Tak silnik jest tam ten sam co w tr1. Ja w tej chwili nie pamiętam żadnych różnic { oprócz wyglądu motocykla jako całości} dlatego nie będę się mądrzył ,ale w jednym z archiwalnych 'Swiatów Motocykli"jest opis tego modelu.

[Saltus]

Jak się jeździ tr'ka ? Ostro jara olej ? Jak się mają hamulce do mocy takiej bestii ?

Edytowane 6 Lutego 2009 przez Saltus

[jasmin]

jak dla mnie jest fantastyczna, fakt że pomykam spokojnie ale jak trzeba to przy ostrej zmianie biegów potrafi podnieść przednie koło,co do hamulców to nie mam zdania moje klocki strasznie piszczą i więcej używam tyłu (na sezon wymienie) w 2008 zrobiłem tylko 2000km więc stanowczo za mało żeby coś wywnioskować :icon_biggrin:

[hulk333]

Teraz z powodu nieobecności w kraju rzadko zasiadam za stery TR-ki. Ja tez eksploatowałem ja raczej turystycznie ,ale gdy trzeba było przycisnąć to dawała sobie świetnie rade w każdych warunkach. Nie są to jakieś kosmiczne osiągi , ale to tez już niemłode motocykle. Uważam ze prawie 70 konny silnik w tym bądz co bądż nie najlżejszym motocyklu,sprawuje się bardzo dobrze. Wadą yamaszek spod znaku XV były te okropnie charczące rozruszniki. Według mnie jej kierownica powinna być jednak nieco szersza,ale to kwestia przyzwyczajenia. Jeśli chodzi o heble z przodu tarcza z tyłu bębny..... hm hamowałem awaryjnie z pasazerką z prędkosci około 140km. Wyhamowałem wiec nie ma tragedii. Pozdrawiam użytkowników.

[kettle]

[z tyłu bębny..... hm hamowałem awaryjnie z pasazerką z prędkosci około 140km. Wyhamowałem wiec nie ma tragedii. Pozdrawiam użytkowników.

 

 

Cieszę się , że znalazło się takie spore gronko użytkowników TR-ki - mam takie dwie z pierwszej serii czyli z ruchomym błotnikiem i są to moje ulubione japońce . Rozruszniki oczywiście mają poblokowane obiegi planetarne , więc działają bez zarzutu