koziol93 Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Dzisiaj zrozumiałem, że mimo tego, ze od roku dosiadam jednoślady(mały 2T) to moje doświaczenie dalej równa się 0:( Dzisiaj gdy jechał wielkopolską(szczecin) i właśnie miałem przeciąć monte casino to jakaś babcia na rowerze wyjechała mi na drogę z nikąd.(z chodnika). Ja na 3, max obroty(ok 130km/h na 50km/h- ehh jaki ja jestem głupi) nie wiedziałem co miałem zrobić. Zanim dobrze pomyślałem to kobieta na rowerze była przedemną z 10 metrów. Mogłem ją śmiało ominąć wjeżdżając na drugi pas(akurat nic nie jechało z naprzeciwka) ale moja decyzja była inna...zablokowałem tylne koło i położyłem moto.;/ Kobiecie nic się na stało gdyż zdążyła zjechać na chodnik, ja jestem cał poobdzierany, bolą mnie ręce i nogi(krótki rękawek i krótkie spodenki- szkoda mi było kasę na jakies ,,głupie ciuchy), mojemu nowemy motorowi(RS 160) porysowała się lewa owiewka, połamało lusterko, połamało sie sprzęgło i dźwignia zmiany biegów...Od jutro zaczynam zbierać na jakieś dobre obranie i jeździł dużo wolniej i ostrożniej.. :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zozol Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Dzisiaj zrozumiałem, że mimo tego, ze od roku dosiadam jednoślady(mały 2T) to moje doświaczenie dalej równa się 0:( Dzisiaj gdy jechał wielkopolską(szczecin) i właśnie miałem przeciąć monte casino to jakaś babcia na rowerze wyjechała mi na drogę z nikąd.(z chodnika). Ja na 3, max obroty(ok 130km/h na 50km/h- ehh jaki ja jestem głupi) nie wiedziałem co miałem zrobić. Zanim dobrze pomyślałem to kobieta na rowerze była przedemną z 10 metrów. Mogłem ją śmiało ominąć wjeżdżając na drugi pas(akurat nic nie jechało z naprzeciwka) ale moja decyzja była inna...zablokowałem tylne koło i położyłem moto.;/ Kobiecie nic się na stało gdyż zdążyła zjechać na chodnik, ja jestem cał poobdzierany, bolą mnie ręce i nogi(krótki rękawek i krótkie spodenki- szkoda mi było kasę na jakies ,,głupie ciuchy), mojemu nowemy motorowi(RS 160) porysowała się lewa owiewka, połamało lusterko, połamało sie sprzęgło i dźwignia zmiany biegów...Od jutro zaczynam zbierać na jakieś dobre obranie i jeździł dużo wolniej i ostrożniej.. :banghead: kiepska sprawa..ale przynajmniej skutek jest właściwy-zaczniesz zbierać na odpowiednie ciuchy. Ja dopiero stawiam pierwsze kroki na moto i ciuchy sie naprawde przydają, dzięki nim to mam tylko siniaki w kształcie kierownicy, w dodatku po jeździe w terenie. Nie wyobrażam sobie wyjazdu na jezdnię bez ochraniaczy itd., bo wtedy cholernie ryzykujesz rysami na ciele .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duch07 Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Lepiej późno niz wcale.Dobrze że to tylko otarcia.Zagoją sie ale nauczke juz masz :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 ...miałem przeciąć monte casino to jakaś babcia na rowerze wyjechała mi na drogę z nikąd.(z chodnika). Zla technika obserwacji drogi - z nikad sie nic nie bierze. Ja na 3, max obroty(ok 130km/h na 50km/h- ehh jaki ja jestem głupi) nie wiedziałem co miałem zrobić. Troche wolniej i byloby bez dylematu. ( najprawdopodobniej ) ...zablokowałem tylne koło i położyłem moto.;/ Efektywne hamowanie tylko przednim ( i lekko tylnym hamulcem 80 / 20 ) Traz juz wiesz, ze baz odp. ciuchow nie wsiada sie na moto, szkoda, ze po fakcie. :icon_biggrin: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroman147 Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Dobre ubranie ochronne (ochraniacze) to podstawa na moto :icon_biggrin: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patryk.cbr Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Traz juz wiesz, ze baz odp. ciuchow nie wsiada sie na moto, szkoda, ze po fakcie. :icon_biggrin: Wcale nie po fakcie. To zdarzenie było tylko przestrogą (taką dobitną nauczką) ale jednocześnie chłopak dostał kolejną szansę od losu, jeśli z niej nie skorzysta, to następnym razem faktycznie może być już po fakcie... Widzę jednak, że wyciągnął właściwe wnioski i co najważniejsze nie kozaczy tylko potrafi przyznać się do błędu więc myślę, że będzie dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Dobrze, że nic Ci się wielkiego nie stało poza otarciami, a na przyszłość staraj bardziej się koncentrować i obserwować to co się dzieje wokół drogi. Czasem może zabraknać szcześcia i może się to gorzej skończyć ;) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adrian44 Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 zbieraj zbieraj ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zenoo Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 jeśli nie stać cię na nowe to przejdź się po sklepach z używkami, za 100 zł można kupić cały kombinezon niezdarty, nie patrzyłem co prawda czy poprzedni właściciel się nie zsikał ze strachu ale jakby poszukać to myślę, że można coś znaleźć, ja kupiłem ostatnio fajną skórę prawie nówkę na wagę za 26 zł, jesli oczywiście ktoś lubi, bo znam takich któzy nie założą ciuchów po kimś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin1sport Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Ja proponuje odłożyć kasę na jakieś dobre ubranie, a najlepiej kombinezon skórzany sam taki niedawno kupiłem i komfort jazdy się zwiększył szokująco i zmniejszył się trochę strach przed szlifem, jednak zawsze jest bo moto też do tanich nie należy :icon_eek: .A co do używanej skóry na wagę na motocykl to pierwsze słyszę, to chyba jakaś podróba, a nie ubiór mający chronić ;) . Dobry ubiór musi jeszcze mieć ochraniacze, a nie tylko samą skórę. Oczywiście nie ma co zapominać o wysokich butach, długich rękawicach i konkretnym kasku :buttrock: .pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leonstar Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 dobrze mówi, w używkach można kupic za grosze jakąś skóre, jak nie bedzie protektorów to sobie dokupi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Ja latam od 8 lat, z tego 3 lata jako kurier i jeszcze nie mam nawet dobrego kasku. :buttrock: Ale na kueierce zajechałem 9 par rękawic... :icon_eek: A tak na serio to dobrze że cało wyszedłeś z tego. składaj skuter i w drogę póki sezon jest. Na błędach człowiek się uczy.pzdr. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mayeran Opublikowano 31 Sierpnia 2008 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2008 mowa tu o RS 125 po malym tuningu na 160 ale z papierami na motorower? <ogień w szopie> .... Musisz dużo trenować hamowanie awaryjne - rozpędzaj się i nagle wal przednim aż nie wyczujesz gdzie na ile można sobie pozwolić. Co do stroju to nie wiem czy tak tanio dostanie się kombi, ja niedawno zakupiłem kurtałe z protektorami i za używke musiałem dać 300zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slo_mo Opublikowano 1 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 Grunt, że jesteś cały - to najważniejsze! Czemu każdy po pierwszej poważniejszej glebie zaczyna dopiero myśleć o porządnym ubraniu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koziol93 Opublikowano 1 Września 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 mowa tu o RS 125 po malym tuningu na 160 ale z papierami na motorower? <ogień w szopie> .... Musisz dużo trenować hamowanie awaryjne - rozpędzaj się i nagle wal przednim aż nie wyczujesz gdzie na ile można sobie pozwolić. Co do stroju to nie wiem czy tak tanio dostanie się kombi, ja niedawno zakupiłem kurtałe z protektorami i za używke musiałem dać 300zł. Mowa to i RS 125 wersja GS z cylkeim 160:) zarejestrowany na motor;)Z tym przednim to mi kijowo wychodzi, bo jak wcisnę mocno to albo mnie bierze na stoopi albo skręca się przednie koło na maxa...;/ :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.