Prawo jazdy na motocykl

[esq]

Nie powiesz mi, że nie widzisz różnicy pomiędzy mentalnością 30 a 18-latka. Oczywiście są wyjątki i postrzelonych z lekka 30-latków nie brakuje, jednakże taki 18-latek, bez doświadczenia, z 600 ccm pod tyłkiem bo przecież mniej to nie wypada jest na drodze większym zagrożeniem niż 30-latek, który od 12 lat jeździ samochodem, założył rodzinę a i nie przeszkadza mu że jeździ czymś mniejszym na początek :).

 

Jasne, że widzę różnicę, ale wg mnie jest ona duuuużo mniej znacząca niż odpowiednie wyszkolenie i w związku z tym podnoszenie progów wiekowych to pójście na łatwiznę. No i pomijam 12-letni staż kierowcy samochodu - taki to wiadomo, że zna warunki drogowe, umie się zachować. Mi chodzi o sytuacje zupełnych świeżaków.

[Liver Sausage]

Jasne, że widzę różnicę, ale wg mnie jest ona duuuużo mniej znacząca niż odpowiednie wyszkolenie i w związku z tym podnoszenie progów wiekowych to pójście na łatwiznę. No i pomijam 12-letni staż kierowcy samochodu - taki to wiadomo, że zna warunki drogowe, umie się zachować. Mi chodzi o sytuacje zupełnych świeżaków.

 

No to jak ktoś ma 30 lat bez doświadczenia to i tak ma w głowie lepiej poukładane :D. A co do szkolenia, fakt, leży i kwiczy w Polsce, zanim coś się zmieni na lepsze to lata miną, ale wg mnie lepsze jakiekolwiek rozwiązanie niż żadne :clap:.

Poza tym, nie wiem czemu wszyscy się czepiają tych 24 lat, przecież mając wcześniej A1 można będzie robić A w wieku 20 lat. Patrząc na posty pt. "mam 16 lat, ale nie będę robić A1 bo szkoda kasy, kupię sobie już teraz moto i te dwa lata bez prawka pośmigam" to stwierdzam że takie rozwiązanie może dużo dać. Fakt, jest to wyciąganie kasy od biednego obywatela, no ale za przyjemności się płaci :biggrin:

[inco]

Oby był to sierpień bo wtedy zmieszczę się na styk z prawkiem (jestem z lipca :buttrock:).

 

W takim wypadku jak nie zdasz w pierwszym terminie to najprawdopodobniej nastepny termin tyczyłby się juz kategorii A2 a nie zwykłego A.

 

 

A że 24 to nie jest złe rozwiązanie juz napisało kilka osob przedemną, ale powtórzę (moim zdaniem...)

- w wieku 24 lat przypuszczalnie bedzie sie mialo okolo 6 lat prawko B wiec dochodzi dość duże doświadczenie na drogach

- bardziej poukładane w głowie (teoretycznie)

- będzie A2 więc teoretycznie na moto będzie można jeździć i zdobywać doświadczenie.

 

 

Pozdro

[Pi00r3k]

Taaa ciekawe czy byście tak mówili gdybyście nie mieli jeszcze prawek porobionych. Sorry ale nie mam zamiaru czekać do 24 roku życia żeby sobie pojeździć tym czym chcę. Naprawdę nie rozumiem co wami kieruje. Nie będę się dalej wypowiadał w tym temacie bo to sensu nie ma, każdy ma swoje zdanie i koniec, jedynie żal mi trochę że żyję w kraju gdzie tak się rozumuje.

 

"Kwestia motocyklistów okazała się być, przynajmniej w tej chwili, nie do rozwiązania. Główny twórca programu pełnego bezpieczeństwa w Szwecji, Claes Tingvall, stwierdził nawet ostatnio, że nie ma miejsca dla motocykli w Vision Zero! Norweski doradca ds. ruchu drogowego Rune Elvik powiedział zaś, że potrzebna jest debata, czy motocykle powinny być dozwolone na drogach, by osiągnąć postęp w realizacji nowej polityki bezpieczeństwa...." - Vision Zero.

 

Kiedyś na prawko na motor było 16-17 lat. Teraz 18. Niedługo 20-22-24. A za parę lat Vision Zero. Oooo tak, jestem za! A nawet przeciw.

Edytowane 23 Sierpnia 2008 przez Pi00r3k

[Liver Sausage]

żal mi trochę że żyję w kraju gdzie tak się rozumuje

Taak? To wyjedź na zachód. Tam do dopiero byłoby Ci żal :icon_mrgreen:.

Co do tego czy pisałbym tak samo jak nie miałbym prawka, przecież nikt Ci nie zabrania jeździć na moto, tyle tylko że nie będziesz mógł sobie od razu wsiąść na Busę czy innego potwora, jak dla mnie to jest rewelacyjne rozwiązanie :icon_mrgreen: Skoro nie masz zamiaru czekać do 24 żeby robić prawko, to rozumiem że będziesz bez niego śmigał?

Jeszcze co do tego, że kiedyś to prawko było od 16, 17 itd, kiedyś pojazdów było zdecydowanie mniej i troszkę inaczej się jeździło :icon_evil:.

[ks-rider]

Taaa ciekawe czy byście tak mówili gdybyście nie mieli jeszcze prawek porobionych.

 

To bysmy sie nie uzalali i nie wyli jak pies do ksiezyca, bo po prostu tak by bylo i kazdy kto nie jest dzieckiem wiedzialby, ze taka jast kolej rzeczy.

 

Sorry ale nie mam zamiaru czekać do 24 roku życia żeby sobie pojeździć tym czym chcę.

 

I co zteraz zrobisz ? Popelnisz sepuku ? :icon_razz: Prawda jest taka, ze bedziesz siedzial na dupie i albo czekal albo jezdzil tym na co zezwala prawodawca. :flesje:

 

jedynie żal mi trochę że żyję w kraju gdzie tak się rozumuje.

 

No to teraz palnales jak spity zajac jajcami o lade. Zanim zaczniesz pisac dyrdymaly, dowiedz sie najpierw jakie prawa panuja w innych krajach a potem cokolwiek napisz. Dociera to do Ciebie, ze ustawa nie zostala wymyslona przez Polakow tylko przywedrowala w ramach wytycznych z EU ? Kumasz ?

 

Kiedyś na prawko na motor było 16-17 lat. Teraz 18.

 

Znowu dyrdymaly ! Kiedys rzedzil Mieszko I - szy. Kiedys byla TYLKO JEDNA KATEGORIA PJ i tylko jedna klasa motocykli. Motocykle mialy pojemnosc do 125 ccm. Stopniowo zostala podniesiona pojemnosc do 350 ccm ( Junak ).

 

PJ w dalszym ciagu jest od lat 16 -na sprzet adekwatny do tego wieku czyli dawna dobra klase 125 ccm wiec naprawde nie wiem o co Ci chodzi ? ;)

 

Kiedys mialbys WSK i cieszylbys sie, ze doszedles do szczytu marzen jaki mogles osiagnac. Dzisiaj nalezysz do mlodych gniewnych, Jaka moc mial Junak ? Taka wlasnie smigalbys do dzis na tamtejsze PJ, a do 34 KM by Ci jeszcze sporo brakowalo wiec na razie to ja nie rozumiem o co Tobie w ogole chodzi. Nowe motocykle i nowe przepisy ? Jak tak bardzo jestes za powrotem starych dobrych czasow to proponuje zaczac jezdzic w konie - i wozy drabiniaste - nie potrzeba PJ - karta woznicy wystarczy w zupelnosci. ;)

 

Tyle na temat starych dobrych czasow, moze nie jestem tak bardzo postepowy jak Ty, mimo tego ja tam do tych starych dobrych czasow jakos nie mialbym ochoty wracac, moze dlatego, ze wiem jak w nich faktycznie bylo, a Ty niestety nie masz o nich zielonego pojecia, jak dorosniesz, to mooooooze zrozumiesz, OBY.

 

:crossy:

 

:crossy:

Edytowane 24 Sierpnia 2008 przez ks-rider

[esq]

Kwestii A2 raczej nikt tutaj nie kwestionuje. Chodzi o to, żeby wprowadzili ograniczenie A2 na pierwsze moto dla KAŻDEGO wieku, a nie tylko do 24 lat. I tak naprawdę o to się rozchodzi :bigrazz: . Bo już powoli rozkręca się tu konflikt pokoleń, walka na noże itp. :icon_twisted: Na zachodzie o ile się nie mylę to we wszystkich - ( :) ), a na pewno w większości - państwach UE już takie przepisy są. Tylko czemu dyskryminować tych 18-23 latków to nie wiem i nie zrozumiem :icon_mrgreen:

 

Ps. Jeśli przepisy wejdą od sierpnia to mam 1 max dwie szanse na załapanie się na stare A :icon_biggrin:

 

Trochę ciekawi mnie jak będzie kwestia rozwiązana z tymi, którzy zaczną kurs np. w lipcu? Gość sobie rozpocznie na A, a tu nagle dupa blada zdajesz na A2? (bo praktycznie pewne jest, że liczyć się będzie data egzaminu) Czyżby później fala pozwów do sądu? :D Chyba, że już wtedy będą przyjmować 'zgłoszenia' tylko na A2. (chociaż też ciężko określić ile zajmuje kurs - różni ludzie, duże rozbieżności)

[jeszua]

(...) Tylko czemu dyskryminować tych 18-23 latków to nie wiem i nie zrozumiem :)

 

proste: winna statystyka. grupa największego ryzyka jeśli chodzi o sprawców wypadków

jsz

[ks-rider]

...Chodzi o to, żeby wprowadzili ograniczenie A2 na pierwsze moto dla KAŻDEGO wieku, a nie tylko do 24 lat. ...Na zachodzie o ile się nie mylę to we wszystkich - ...Tylko czemu dyskryminować tych 18-23 latków to nie wiem i nie zrozumiem :)

 

Moze najpierw od tego, ze nie wiam jak jast w innych krajach, wiem, jak jest w Niemczech w ktorych granica jest w wieku nie 24 a 25 lat :icon_twisted:

 

Z regoly 24 czy 25 latek ma juz pare lat PJ i jest juz w jakis sposob otrzeskany w ruchu publicznym. a wiec doswiadczenie i praktyke, w przypadku kat A musi jedynie dostosowac czy nauczyc sie samej techniki prowadzenia motocykla w sposob nie stwarzajacy zagrozenia DLA INNYCH i siebie samego. Ograniczenie wiekowo tworzy / ma za cel ochrone tych mlodszych przed samym soba. Nie sa oni z regoly tak poukladani jak wlasnie ci starsi. ( moga ale nie musza ).

 

:icon_biggrin:

[M?ODY91]

Rozumiem, ze Kubica od razu siadl za sterami Formuly 1 lub spadl z kosmosu :icon_biggrin:

 

1. jakimi pojazdami zaczal jezdzic ? Chyba adekwatnymi do swojego wieku i umiejetnosci.

 

2. w jakich miejscach uczyl sie jezdzic ? na drogach publicznych ? :icon_mrgreen:

I dokladnie dla tego dla malolatow sa pojazdy do 50 ccm, klasa A1, a niedlugo A2. W szkole tez raczej od zdania matury nie zaczynasz :notworthy:

 

:crossy:

 

 

proste: winna statystyka. grupa największego ryzyka jeśli chodzi o sprawców wypadków

jsz

 

 

Moze najpierw od tego, ze nie wiam jak jast w innych krajach, wiem, jak jest w Niemczech w ktorych granica jest w wieku nie 24 a 25 lat :biggrin:

 

Z regoly 24 czy 25 latek ma juz pare lat PJ i jest juz w jakis sposob otrzeskany w ruchu publicznym. a wiec doswiadczenie i praktyke, w przypadku kat A musi jedynie dostosowac czy nauczyc sie samej techniki prowadzenia motocykla w sposob nie stwarzajacy zagrozenia DLA INNYCH i siebie samego. Ograniczenie wiekowo tworzy / ma za cel ochrone tych mlodszych przed samym soba. Nie sa oni z regoly tak poukladani jak wlasnie ci starsi. ( moga ale nie musza ).

 

:crossy:

 

 

Ks-rider wg.mnie wytłumaczyłeś ,,młodemu gniewnemu'' wszystko jak łopata do betoniarki;]

Jak łatwo zauważyć ja tez mam 17 lat prawko chce zacząć robić za rok w kwietniu i mam jednak cichą nadzieje ze jeszcze mi się uda :crossy: ale jeżeli już wejdzie ustawa i przepisy się zmienia zadowolę się samochodem a sadzę że tak jak mówisz to nam MŁODYM wyjdzie to na dobre ze względu na zdobyte doświadczenie za kółkiem auta :flesje: ....a kto będzie chciał łamać prawo to i tak je złamie mając prawko czy nie...świadczy to jedynie o odpowiedzialności danej osoby... :biggrin:

 

Pozdrawiam :crossy:

[Botage]

Cześć.

I ja postanowiłem robic prawko na motor. Przypatruję się tak tej dyskusji i sobie myślę, chłopaki? A Wy jak mieliście 18-24 lat to jeździliście na motorach do tych 4x KM? A teraz uważacie się za doświadczonych i "wszystkoumiejących" tak? :lapad: Ja mam 21 lat i chciałbym zrobić prawo jazdy na motor i jeździć jakąś 600. Czy będe umiał od razu, nie wiem, czy będe jeździł od razu super, nie wiem. Miałem wcześniej skuter (ale to nie to samo), samochodem już zrobiłem 80k KM więc chyba dosyć sporo (mimo iż nie jestem przedstawicielem handlowym a zwykłym studentem). Nie wydaje mi się, abym miał mentalność zabójcy i wariata. Ja już raz się spażyłem i to mi dało do myślenia. Takie własnie doświadczenie wydaje mi się najlepsze, nie mówienie= to jest be lub coś takiego. Oczywiście nie na wszystkich pomoże, ale trauma dla niektórych będzie.

Wracając do tematu, będzie dla mnie okropna du...a jeżeli wprowadzą jakies ograniczenia do 24 lat, bo chciałbym już jeździć 600'tką a czekac do 24 lat nie widzi mi się. Ale płakać nie będe, wezmę się w garść i albo będe jeździł bez zezwolenia, albo dam sobie spokój.

 

Aha, jeszcze co do tego wieku:

może akurat mi się tak trafia, ale więcej osób >25 lat (z tego co zauwazam) zapierdziela jak powaleni z wygiętymi/zaklejonymi tablicami.

 

Pozdrawiam, Kuba.

Edytowane 27 Października 2008 przez Botage

[jeszua]

I ja postanowiłem robic prawko na motor. Przypatruję się tak tej dyskusji i sobie myślę, chłopaki? A Wy jak mieliście 18-24 lat to jeździliście na motorach do tych 4x KM?(...)

 

tak :icon_idea:

i teraz cała ww. ironiczna argumentacja o doświadczonych itd wzięła w łeb :)

jsz

[ks-rider]

I ja postanowiłem robic prawko na motor. Przypatruję się tak tej dyskusji i sobie myślę, chłopaki? A Wy jak mieliście 18-24 lat to jeździliście na motorach do tych 4x KM?

 

Obejrzyj sobie film " Siedem stron Swiata " akcja dzieje sie w Poznaniu ( o ile dobrze pamietam ).

 

za tamtych czasow o tuningu wogole sie nie slyszalo, co najwyzej o frezowaniu :biggrin: , co madrzejsi wkrecali swiece Champion'a, naklejeli sportowe naklejki STP i juz byl o 20 km/h szybszy. :(

 

:crossy:

Edytowane 28 Października 2008 przez ks-rider

[bart3q]

Nie rozumiem dlaczego motocykle które mają te 4x koni są uważane za kiepskie.. przecież to i tak jest sporo, jeśli się chce poszaleć taką maszynką... A tu widzę powszechne przekonanie że jak coś nie jest co najmniej 600 to nie przyspiesza... No ale w końcu jak to brzmi, 40km, do szpanu sie nie nadaje... Proponuję najpierw się przejechać takim motocyklem, a potem narzekać...

[Jareoplan]

cześć,

 

bardzo interesuje mnie to pytanie,

 

czy ktoś ma "najnowszą" wersję? Jak to ma być w końcu z prawkiem na motocykl?

 

chcę zrobić sobie w roku 2009 , najlepiej przed wakacjami. Czy zaszły jakieś konkretne zmiany? Mam ukończone 21 lat...

 

 

bardzo prosze o odpowiedź ;-)