Skocz do zawartości

M?ODY91

Forumowicze
  • Postów

    35
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O M?ODY91

  • Urodziny 07/25/1991

Osobiste

  • Motocykl
    Romet Ogar 205
  • Płeć
    Mężczyzna

Metody kontaktu

  • Gadu-Gadu
    9888588
  • Strona www
    http://polskajazda.pl/Motocykle/Romet/Ogar,205/31763

Informacje profilowe

  • Skąd
    Trzebownisko

Osiągnięcia M?ODY91

NOWICJUSZ - romeciarz

NOWICJUSZ - romeciarz (9/46)

0

Reputacja

  1. Teledysk a i owszem fajny a promocja dla Rzeszowa moim zdaniem pierwsza klasa;] Oglądnijcie sobie reportaż nowin o tym teledysku... :icon_twisted: ;p :biggrin: http://pl.youtube.com/watch?feature=related&v=DI0Cy_LIerY Pozdrówki :crossy:
  2. Ks-rider wg.mnie wytłumaczyłeś ,,młodemu gniewnemu'' wszystko jak łopata do betoniarki;] Jak łatwo zauważyć ja tez mam 17 lat prawko chce zacząć robić za rok w kwietniu i mam jednak cichą nadzieje ze jeszcze mi się uda :crossy: ale jeżeli już wejdzie ustawa i przepisy się zmienia zadowolę się samochodem a sadzę że tak jak mówisz to nam MŁODYM wyjdzie to na dobre ze względu na zdobyte doświadczenie za kółkiem auta :flesje: ....a kto będzie chciał łamać prawo to i tak je złamie mając prawko czy nie...świadczy to jedynie o odpowiedzialności danej osoby... :biggrin: Pozdrawiam :crossy:
  3. widzę że nie ma co wyrażać tu swoich poglądów bo cała rzesza innych motonitów mnie na starcie kasuje :D Ciekawi mnie tylko zdanie kierowcy/motocyklisty ze stażem minimum 25/30 lat na drodze....a co do wieku tego stuntera to Stunt to są akrobacje wykonywane na obiektach zamkniętych a nie jazda w ruchu ulicznym.... Ja chłopakowi kupna motocykla nie zabraniam a odradzam ,,pchania sie z motyką na słońce''.Nie będę tutaj snuł wywodów typu ,,po 1,5 roku będzie uważał się za mistrza kierownicy i kupi sobie R6 na 18 urodziny''... chociaż sam słyszę i widzę takie sytuacje dookoła siebie, już nie wspominając że bardzo często 17 latkowie jeżdżą na 100 konnych 600-kach... :D Pozdrawiam :D
  4. Powiem tak ten kto kupił i śmiga 125 czy sportową 50 będzie oczywiście polecał takie sprzęty ale ja z własnego doświadczenia i tego co widzę dookoła siebie mam odmienne zdanie. Ale tak jak już wspomniałem każdy ma swoją opinie i ma prawo ją wyrazić. Mam swoje zasady i uważam że nie warto pchać się na 1,5 roku śmigania ,,motorowerem/a1'' z kwotą 5 tys. zł dla mnie kwota tej wysokości to jest równowartość MOTOCYKLA kat.A i choć sam śmigam ,,komarkiem'' jak widzę rajdowca zapie****ającego właśnie sportową 50/125 któremu kapie mleko z pod nosa :biggrin: to modle się żeby dojechał do domu..... :biggrin: Nie popieram ,,pchania się z motyką na słońce'' Pozdrawiam :crossy:
  5. Tzr 50 wcale nie jest tanim sprzętem 4 letnia maszynka kosztuje w granicach 6000 zł...ja bym az takiej kosmicznej sumy na motorower nie przeznaczał kup jakiegoś bzyka typu Simson i Ci wystarczy ze względu że jeszcze na motorku jako takim nie śmigałeś. Tzr-ka to jest moto 100 kilku kilogramowe...wiem bo jechałem...a na początek bym odradzał:) A mandacik który ci wlepiły miśki bym pozostawił do autorefleksji każdego z osobna i nie komentował go:icon_razz: a jeżeli już kupisz taki motocykl pokroju Tzr licz się z tym ze nie masz na niego uprawnień w racji prawa jest to MOTOCYKL KAT.A1/A a ty nie posiadasz nawet karty motorowerowej...... :cool: Szczerze mówiąc to jesteś w głębokiej ***** :icon_biggrin: Chyba troszkę za późno się obudziłeś z tą kartą i motorkiem :biggrin: Dla mnie jedynym wyjściem które widzę w tym ciemnym tunelu jest czekać 2 lata na prawko a teraz kupić jakąś Wiesię i śmigać po polach i ugorach :biggrin: Ra jakoś śmigam już drugi sezon na Romecie i szczerze mówiąc nie potrzebuję czegoś mocniejszego a to ze względów tak prawnych jak i zdrowego rozsądku :biggrin: Czekam na kat.A :bigrazz: Więc radze sobie zrobić porządną autorefleksję co jest ważniejsze :bigrazz:
  6. mam takie samo zdanie jak ty ale szczerze mówiąc wątpię aby pokusił się o te uprawnienia (z całym szacunkiem dla Parady) :flesje: Jak sam zaznaczyłeś o tym aspekcie nie wspomniał :crossy:
  7. Mierz siły na zamiary bo ci co ci mówią że po miesiącu będziesz potrzebował R1 gdy dostana coś mocniejszego pad dupę zabiją się na pierwszym zakręcie..... :biggrin: Kup Simsona na 2 latka jazdy w zupełności wystarczy uwierz mi :clap: a i nauczyć się podstawowych rzeczy też na nim można a jak zrobisz kat.A to kupisz sobie prawdziwy moto:)gdzie będzie szedł w parze i rozsądek w głowie i kucyki pod tyłkiem na drodze :crossy: Pozdrawiam:)
  8. Prawda jest taka że zanim znajdziesz usterkę (czyt. miejsce przebicia) to wymienisz wszystko i złożysz nowy silnik :biggrin: ;), gdzie w tym samym czasie 3 razy założyłbyś nowe okablowanie od podstaw:) :clap: Pozdraiwam :crossy:
  9. Iskra F 80 ale jakbyś kupił markową np.NGK czy Champion to bym silnikowi nie zaszkodziło:) A może i nawet pomogło ja mam championa 95 i jest lux. A jak piszesz że cie pieści jak trzymasz za kierownice to na bank ma przebicie ja bym wydarł wszystkie kable i pozakładał nowe od początku a i przy tym powyczyszczał wtyczki. ja też miałem takie akcje i zrobiłem jak wyżej napisałem teraz żadnych problemów niema:) :icon_mrgreen: Pozdrawiam:) :flesje:
  10. M?ODY91

    << MAM TALENT >>>>

    Motocyklista z krwi i kości ;) kocha motocykle i ma poczucie humoru:):):) :wink: :)
  11. Cie3kawi mnie tylko gdzie będzie to ,,prawko'' zdawane bo chyba już nie na ,,boisku szkolnym'' :rolleyes:
  12. ,,Każdy jeździec swego rumaka chwali'' Po przeczytaniu tego posta i ja spełnię swoje marzenie o Junaku gdy będę miał odpowiednie fundusze.Teraz wiem że warto:) Pozdrawiam :icon_rolleyes:
  13. Jak nie dostaniesz już zębatek na inne przełożenie to moim zdaniem blokada markowego sprzętu w warunkach ,,Garażowych'' to kopanie dołków po samym sobą....jak chcesz zablokować to jedź na serwis rjeju i sądzę ze tam ci albo to zrobią (fachowo) za odpowiednia oplata lub przynajmniej nakierują na odpowiednia drogę podczas własnoręcznego blokowania...z tego co napisałeś co się dzieje z motocyklem to jak dla mnie: -obroty- coś nie tak z gaźnikiem ja bym się udał do serwisu bo wątpię abyś go sam wyregulował -zgrzytanie podczas redukcji-to chyba tez wina obrotów, zresztą poczytaj na forum o redukcji biegów:p A jeżeli żadna z moich propozycji nie przyniesie rezultatu to po prostu kontroluj prędkość podczas jazdy i miśki nie będą miały powodu do kontroli motocykla na hamowni. Pozdrawiam :icon_evil:
  14. Mi w Romecie tez wypadały biegi a to z powodu wodzika i jak sadze to samo jest u ciebie:) w ogarze reguluje sie wodzik wkręcając go lub odkręcając ale wartości trzeba mierzyć suwmiarka i liczyć nie wiem jak to sie robi w czecie ale je bym na twoim miejscu skombinował serwisówkę i sprawa będzie rozwiązana:)Tam na pewno jest opisana regulacja mechanizmu zmiany biegów;p :banghead: Pozdrawiam :crossy:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...