Skocz do zawartości

Na początek tylko naked...?


Rekomendowane odpowiedzi

Wprawdzie to pytanie z cyklu "moto na początek" - ale nie znalazłem podobnego, więc trudno, zaryzykuję :icon_twisted: Z reguły na forum jako pierwsze moto polecane są, ogólnie mówiąc, nakedy 500, ew. 600 cm3. A jak wygląda kwestia zaczynania na średniego rozmiaru enduro/turystycznym enduro w rodzaju KLE500, Aprilii Pegaso, czy czymś podobnym? Moc silnika podobna, jak CB/GS/ER... Jakie są plusy i minusy zaczynania na moto tego rodzaju (zwłaszcza, jeżeli ktoś "docelowo" przymierza się do wiekszego, ale podobnego)?

Nie wiem, może np. są generalnie większe, albo wyżej położony środek ciężkości uczy innych nawyków, a może jeszcze coś innego?

 

Pozdrawiam,

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc trudno, zaryzykuję :P

 

Kto ryzykuje ten czuje że żyje :icon_evil:

Plusy - motocykl prosty jak kilogram drutu w kieszeni, łatwy i tani serwis bo to 1-cylindrówki.

Minusy - osiągami odstają od podobnych pojemnościowo nakedów ( oprócz "frędzli" :P )

 

Jeżeli docelowo mają być duże enduro-tourery to na początek dobry wybór. Ja zaczynałem od XTZ660 i jest ok. Uważaj na początku przy manewrach na małej prędkości - tu masz środek ciężkości wyżej położony niż w nakedach ,więc motocykle maja większą chęć glebnąć i wymagają większej siły przy podparciu. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście zacząłem od VStroma 650... Jak na niego pierwszy raz wsiadłem to byłem... :flesje: przerażony jego wielkością i masą, ale już po kilku krótkich przejażdżakach gabaryty przestają przekszadzać, a docenisz wygodną pozycję nie męczącą grzbietu i nadgarstków, świetne siodło i możliwość zjechania na szuterek... Podobne wrażenia (może poza komfortem) będziesz miał na KLE czy Transalpie.

Ewentualnie w ogóle pójdź w enduro - jakieś DR 350 czy coś podobnego... :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usiądź na jednym i drugim i się dowiesz. Enduraki (czy inne transalpy) są statystycznie wyższe i wileu początkujących to deprymuje - nie ma dziwne, jak się nogą ziemi nie dotyka.

A na początek moto typu CB500 czy XJ600 jest o tyle dobre, ze tanie, mało żre i części dużo.

I sprzedać łatwo, więc jak chcesz zmienić to nie ma problema.

 

Ale - to jest temat rzeka i każda pliszka..... więc decyzja musi w dyżej mierze byc twoja własna.

Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usiądź na jednym i drugim i się dowiesz. Enduraki (czy inne transalpy) są statystycznie wyższe i wileu początkujących to deprymuje - nie ma dziwne, jak się nogą ziemi nie dotyka.

A na początek moto typu CB500 czy XJ600 jest o tyle dobre, ze tanie, mało żre i części dużo.

I sprzedać łatwo, więc jak chcesz zmienić to nie ma problema.

 

Ale - to jest temat rzeka i każda pliszka..... więc decyzja musi w dyżej mierze byc twoja własna.

 

Dzięki za odpowiedzi. Do decyzji to jeszcze pewnie trochę minie :icon_razz: , zresztą, chodziło mi głównie o porównanie całej grupy "okołoenduro" z nakedami, niż o konkretne opinie o modelach.

Co do dotykania ziemi noga, to przy 190 cm jakoś się o to nie obawiam :icon_eek:

 

MaG:

też mi się marzy v-strom... Ale chyba wolałbym zacząć od czegoś mniejszego (i tańszego :icon_rolleyes: )

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem wszystkie lżejsze "okołoenduro" są tak samo przyjazne w użytkowaniu jak nakedy 400-600 ccm a przy tym bardziej wszechstronne.

 

Tiaa. KLR 650. Sam od niego (w wersji Tengai) zaczynałem przygodę z "prawdziwymi" motocyklami. Bardzo miło wspominam go do dzisiaj.

 

Pozdro: HRD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też mi się marzy v-strom... Ale chyba wolałbym zacząć od czegoś mniejszego (i tańszego :biggrin: )

Jak zaczniesz z umiarem to rozmiar przy Twoim gabarycie traci znaczenie.

Chyba że będziesz może w kucki siedział na GSie albo XJcie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wysokość Vstroma czy Transalpa trochę jest przereklamowana. Ja przy wzroście 180 cm opieram się na moim sztormie spokojnie obydwoma nogami, ze standardowym siodłem i pokrętłem tylnego zawieszenia w pozycji środkowej... Na asfalcie jest bardzo wygodnie, dopiero na jakimś piachu trochę zaczyna wyskość przeszkadzać, bo ciężko się podeprzeć mocniej, odepchnąć od gleby, no ale to jednak nie jest cross tylko turystyk...:icon_mrgreen:

Osobiście bardziej odczuwam wyskość sztorma przy manewrowaniu na niskich prędkościach...:bigrazz: Czasami bywa to bolesne...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...